„Fakt”: 900 plus dla urzędników PFRON. Fundusz wyjaśnia

„Gigantyczne podwyżki w PFRON. 900+ dla urzędników!” – informuje piątkowy „Fakt”. – „Wysokość wynagrodzenia każdego pracownika PFRON uzależniona jest od wielu czynników, m.in. od rodzaju i jakości wykonywanych zadań” – odpowiada rzecznik prasowy Funduszu.

Jak podaje „Fakt”, w PFRON obowiązują nowe zasady dotyczące wynagrodzeń i nowa kategoryzacja pracowników. Gazeta dotarła do tabeli miesięcznych stawek wynagrodzenia zasadniczego pracowników Funduszu.

Wynika z nich, że wysocy urzędnicy zarabiają o co najmniej 2700 zł więcej niż przed zmianami. Z kolei pensja szeregowego pracownika PFRON wzrosła od 2015 r. z 2100 zł do 3000 zł, czyli o 900 zł.

Podwyżka po wieloletnim zamrożeniu

„Podwyżka wynagrodzeń pracowników PFRON, po wieloletnim okresie ich zamrożenia (a w rzeczywistości ich realnego obniżenia), która nastąpiła od dnia 1 września 2017 r., miała charakter powszechny, a warunki przyznawania podwyżek zostały uzgodnione po długotrwałych negocjacjach z zakładowymi organizacjami związkowymi działającymi w Funduszu – tłumaczy w obszernym wyjaśnieniu Krzysztof Czechowski, rzecznik prasowy PFRON. – W czasie regulacji wynagrodzeń od 1 września 2017 r. dokonano zmian tzw. „widełek płacowych”. Zmiana minimalnego i maksymalnego wynagrodzenia nastąpiła we wszystkich kategoriach zaszeregowania pracowników”.

Rzecznik PFRON podkreśla, że średnia płaca zasadnicza pracownika Funduszu to obecnie 4520,85 zł brutto, a zatrudnionych jest łącznie 928 osób. Na wysokość nowych „widełek płacowych” miały wpływ m.in. zmiany w sposobie wynagradzania pracowników – tzw. trzynastkę wliczono do podstawy wynagrodzenia, nie ma więc już corocznej dodatkowej pensji.

O niemal 100 kierowników mniej

„Wysokość wynagrodzenia każdego pracownika PFRON uzależniona jest od wielu czynników, m.in. od rodzaju i jakości wykonywanych zadań, a przełożony dokonuje okresowej oceny pracowników (w ramach systemu oceny i rozwoju kompetencji pracowników)” – zaznacza Krzysztof Czechowski.

Rzecznik PFRON dodaje, że w ciągu ostatnich dwóch lat Fundusz przeszedł dogłębną zmianę struktury organizacyjnej. Oddziały i ich pracownicy wykonują więcej działań niż poprzednio. W efekcie reorganizacji zmniejszono m.in. liczbę stanowisk kierowniczych ze 162 do 66.

„W chwili obecnej poziom wynagrodzeń kadry zarządzającej nie odbiega od wysokości pensji na szczeblu kierowniczym w innych instytucjach administracji publicznej” – zaznacza Krzysztof Czechowski.