Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Wkrótce koniec umów-zleceń?

18.01.2018
Autor: Beata Dązbłaż, fot. sxc.hu
podpisanie dokumentów

Likwidacja umów-zleceń oraz wprowadzenie 26 dni urlopu, niezależnie od stażu pracy – to niektóre zmiany dotyczące zatrudniania, nad którymi pracuje obecnie komisja kodyfikacyjna. Projekt ustawy ma być gotowy w marcu 2018 r.

Jedną z rewolucyjnych propozycji zmian jest całkowita likwidacja umów cywilnoprawnych i zastąpienie ich zupełnie nową formą zatrudnienia.

- Ustawodawca proponuje nam wyłącznie zatrudnienie na podstawie umowy o pracę, czyli mamy albo zatrudnienie etatowe, które odpowiada dotychczasowym umowom o pracę, albo zatrudnienie nieetatowe, które jest odpowiednikiem kontraktu zero godzin w Wielkiej Brytanii – mówi agencji Newseria Biznes radca prawny Agnieszka Bagieńska-Petryka. – Przykładowo, młody pracownik, który dopiero zaczyna pracę i nie chce pracować regularnie 40 godzin w tygodniu, podpisuje kontrakt zero godzin, na podstawie którego może pracować maksymalnie 16 godzin w tygodniu.

Urlop w tym samym roku

Drugim głównym założeniem zmian jest wprowadzenie 26 dni urlopu dla wszystkich pracowników, niezależnie od czasu, który przepracowali. W tej chwili z 26-dniowego urlopu w skali roku mogą skorzystać pracownicy z co najmniej 10-letnim stażem pracy. Ci, którzy przepracowali poniżej 10 lat, mają 20 dni urlopu rocznie.

- Idea, która przyœwieca autorom projektu, to zrównanie praw osób zatrudnionych na podstawie umów cywilnoprawnych i prowadzących działalnoœść gospodarczą, bo oni również nie mają dośœwiadczenia, które wlicza się do stażu pracy. Kolejna istotną zmianą ma być to, aby urlop został wykorzystany w roku, w którym pracownik nabył do niego prawo. Teraz ograniczają nas wyłącznie przepisy dotyczące przedawnienia, czyli mamy 3 lata na wykorzystanie urlopu wypoczynkowego. Natomiast idea jest taka, aby urlop z danego roku został wykorzystany do końca I kwartału kolejnego roku – mówi agencji Newseria Biznes Agnieszka Bagieńska-Petryka.

Nowym rozwiązaniem byłaby możliwoœć wykorzystania urlopu tylko w roku, za który on nam przysługuje, jeœśli go nie wykorzystamy – wolne dni przepadną.

Według nowych rozwiązań nie byłoby możliwoœci założenia własnej działalnoœści gospodarczej i śœwiadczenia pracy na rzecz jednego zleceniodawcy.

Co z dodatkowymi 10 dniami?

- ŚŒledzę póki co te propozycje, niewątpliwie byłaby to rewolucja dla pracodawców zatrudniających osoby z niepełnosprawnoœcią i dla samych osób niepełnosprawnych – mówi nam Edyta sieradzka, wiceprezes Ogólnopolskiej Bazy Pracodawców Osób Niepełnosprawnych OBPON.pl. – Przede wszystkim ważne będą zmiany w urlopach, patrząc jeszcze na 10 dodatkowych dni dla osób niepełnosprawnych, wynikających z Ustawy o rehabilitacji. Dodatkowo brak umów cywilnoprawnych – nie wiem, jak obroni się branża ochrony czy sprzątania wobec takiej zmiany, gdyż nadal wielu pracodawców stosuje te umowy. Oczywiœcie, jak zawsze zwiększą się koszty płacy dla pracodawców i nie wiem, czy dadzą oni radę bez podwyżki np. dofinansowań. Zobaczymy, w jakim kształcie ostatecznie pojawi się ten projekt.

Zmiany miałyby wejśœć w życie już w przyszłym roku.

Komentarz

  • Niebezpieczne zmiany
    niepełnosprawna osoba pracująca
    19.01.2018, 10:04
    Te zmiany uważam za szkodliwe i niebezpieczne. Wkurza mnie, że władza chce przejąć jeszcze większą kontrolę nad moim życiem. Możliwość wykorzystania urlopu do końca września roku następnego to świetna rzecz, bo można zachomikować trochę dni z roku poprzedniego i wyjechać gdzieś na dłużej. Tylko dzięki temu moja koleżanka pojechała do Kanady. Likwidacja umów zleceń to też działanie na niekorzyść pracownika. Zwiększą się koszty płac, więc pracodawcy mniej chętnie będą zatrudniali, przynajmniej w niektórych branżach. Nie wiadomo też, co z dodatkowymi zleceniami, gdy pracuje się na cały etat i dorabia gdzie indziej.

Dodaj odpowiedź na komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin
Prawy panel

Wspierają nas