Wkrótce koniec umów-zleceń?
Likwidacja umów-zleceń oraz wprowadzenie 26 dni urlopu, niezależnie od stażu pracy – to niektóre zmiany dotyczące zatrudniania, nad którymi pracuje obecnie komisja kodyfikacyjna. Projekt ustawy ma być gotowy w marcu 2018 r.
Jedną z rewolucyjnych propozycji zmian jest całkowita likwidacja umów cywilnoprawnych i zastąpienie ich zupełnie nową formą zatrudnienia.
- Ustawodawca proponuje nam wyłącznie zatrudnienie na podstawie umowy o pracę, czyli mamy albo zatrudnienie etatowe, które odpowiada dotychczasowym umowom o pracę, albo zatrudnienie nieetatowe, które jest odpowiednikiem kontraktu zero godzin w Wielkiej Brytanii – mówi agencji Newseria Biznes radca prawny Agnieszka Bagieńska-Petryka. – Przykładowo, młody pracownik, który dopiero zaczyna pracę i nie chce pracować regularnie 40 godzin w tygodniu, podpisuje kontrakt zero godzin, na podstawie którego może pracować maksymalnie 16 godzin w tygodniu.
Urlop w tym samym roku
Drugim głównym założeniem zmian jest wprowadzenie 26 dni urlopu dla wszystkich pracowników, niezależnie od czasu, który przepracowali. W tej chwili z 26-dniowego urlopu w skali roku mogą skorzystać pracownicy z co najmniej 10-letnim stażem pracy. Ci, którzy przepracowali poniżej 10 lat, mają 20 dni urlopu rocznie.
- Idea, która przywieca autorom projektu, to zrównanie praw osób zatrudnionych na podstawie umów cywilnoprawnych i prowadzących działalność gospodarczą, bo oni również nie mają doświadczenia, które wlicza się do stażu pracy. Kolejna istotną zmianą ma być to, aby urlop został wykorzystany w roku, w którym pracownik nabył do niego prawo. Teraz ograniczają nas wyłącznie przepisy dotyczące przedawnienia, czyli mamy 3 lata na wykorzystanie urlopu wypoczynkowego. Natomiast idea jest taka, aby urlop z danego roku został wykorzystany do końca I kwartału kolejnego roku – mówi agencji Newseria Biznes Agnieszka Bagieńska-Petryka.
Nowym rozwiązaniem byłaby możliwoć wykorzystania urlopu tylko w roku, za który on nam przysługuje, jeśli go nie wykorzystamy – wolne dni przepadną.
Według nowych rozwiązań nie byłoby możliwoci założenia własnej działalności gospodarczej i świadczenia pracy na rzecz jednego zleceniodawcy.
Co z dodatkowymi 10 dniami?
- Śledzę póki co te propozycje, niewątpliwie byłaby to rewolucja dla pracodawców zatrudniających osoby z niepełnosprawnocią i dla samych osób niepełnosprawnych – mówi nam Edyta sieradzka, wiceprezes Ogólnopolskiej Bazy Pracodawców Osób Niepełnosprawnych OBPON.pl. – Przede wszystkim ważne będą zmiany w urlopach, patrząc jeszcze na 10 dodatkowych dni dla osób niepełnosprawnych, wynikających z Ustawy o rehabilitacji. Dodatkowo brak umów cywilnoprawnych – nie wiem, jak obroni się branża ochrony czy sprzątania wobec takiej zmiany, gdyż nadal wielu pracodawców stosuje te umowy. Oczywicie, jak zawsze zwiększą się koszty płacy dla pracodawców i nie wiem, czy dadzą oni radę bez podwyżki np. dofinansowań. Zobaczymy, w jakim kształcie ostatecznie pojawi się ten projekt.
Zmiany miałyby wejść w życie już w przyszłym roku.
Dodaj odpowiedź na komentarz
Polecamy
Co nowego
- Ostatni moment na wybór Sportowca Roku w #Guttmanny2024
- „Chciałbym, żeby pamięć o Piotrze Pawłowskim trwała i żeby był pamiętany jako bohater”. Prezydent wręczył nagrodę Wojciechowi Kowalczykowi
- Jak można zdobyć „Integrację”?
- Poza etykietkami... Odkrywanie wspólnej ludzkiej godności
- Toast na 30-lecie
Komentarz