Walka o cewniki. Strona społeczna zabrała głos w konsultacjach
- Proste w obsłudze. Wystarczy otworzyć niewielki pojemnik z pełnym wyposażeniem. Sterylne, higieniczne. Jeśli się ich używa regularnie, to stany zapalne są rzadkie. Tylko ta cena – mówi o cewnikach hydrofilowych Krzysztof Pietrzyk, koszykarz i pracownik Fundacji Aktywnej Rehabilitacji. Dla niego i innych osób w podobnej sytuacji koniecznością jest zwiększenie refundacji cewników. Czy uda im się przekonać Ministerstwo Zdrowia?
Zakończyły się konsultacje społeczne dot. zmian rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie wykazu wyrobów medycznych wydawanych na zlecenie. Projekt zakłada m.in. rozszerzenie wykazu wyrobów medycznych i zwiększenie limitu na środki absorpcyjne z 60 do 90 sztuk na miesiąc. Jednak, brak w nim odniesienia się do sytuacji pacjentów z pęcherzem neurogennym.
Projekt został opublikowany na na stronie Rządowego Centrum Legislacyjnego 5 grudnia 2017 roku. Jego zapisy wzbudziły wiele nadziei – choćby związanych ze zwiększeniem limitu na pieluchy i pieluchomajtki czy skróceniem czasu użytkowania wózków inwalidzkich przez osoby dorosłe. Jednocześnie przedstawiciele środowiska osób z niepełnosprawnością ruchową zwracają uwagę na to, czego w rozporządzeniu nie zawarto – pomysłow na poprawę sytuacji pacjentów stosujących cewniki zewnętrzne.
Cewnik kluczowy w rehabilitacji
Przedstawiciele FAR dobrze znają problemy osób poruszających się na wózkach na skutek uszkodzeń rdzenia kręgowego i chorób neurologicznych. Dlatego też apelują o poprawę dostępności cewników, które pozwalają osobom z niepełnosprawnością w sposób bezpieczny i wygodny radzić sobie z problemami fizjologicznymi, a co za tym idzie żyć aktywnie i dłużej zachować zdrowie.
„Proponujemy zniesienie lub przynajmniej zmniejszenie wysokości odpłatności za cewniki zewnętrzne z 30 do 10 procent oraz zwiększenie limitu za 1 sztukę cewnika zewnętrznego do 4,8 zł (w tej chwili 4zł )” – piszą przedstawiciele FAR.
Apele dotyczące cewników płyną też ze strony producentów sprzętu medycznego. Firma Coloplast zwraca uwagę na to, jak wiele korzyści odnieśliby pacjenci, gdyby zwiększono refundację cewników hydrofilowych.
3,5 tys pacjentów w Polsce
„Cewnikowanie przerywane za pomocą cewników hydrofilowych jest obecnie najlepszym, złotym standardem w leczeniu pęcherza neurogennego. Taką opinię przedstawia środowisko medyczne - w międzynarodowych i krajowych wytycznych, w tym wytycznych Europejskiego Towarzystwa Urologicznego” – czytamy w piśmie Coloplastu. – „Jest to metoda uznawana za najbezpieczniejszą dla pacjentów, a jej skuteczność została potwierdzona poprzez randomizowane badania kliniczne, dokumentujące zmniejszenie ryzyka zakażenia układu moczowego o 21 procent” – informują pracownicy tej firmy.
W Polsce jest ok. 3,5 tys osób korzystających z metod samocewnikowania. Tylu pacjentów skorzystałoby na zwiększeniu refundacji.
Dotychczas Ministerstwo Zdrowia nie odniosło się do postulatów zgłaszanych w ramach konsultacji społecznych.
Dodaj odpowiedź na komentarz
Polecamy
Co nowego
- Ostatni moment na wybór Sportowca Roku w #Guttmanny2024
- „Chciałbym, żeby pamięć o Piotrze Pawłowskim trwała i żeby był pamiętany jako bohater”. Prezydent wręczył nagrodę Wojciechowi Kowalczykowi
- Jak można zdobyć „Integrację”?
- Poza etykietkami... Odkrywanie wspólnej ludzkiej godności
- Toast na 30-lecie
Komentarz