Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Zakłady aktywności zawodowej pod lupą PFRON

12.12.2017
Autor: Beata Dązbłaż, fot. oliver brandt/Freeimages.com
Pralki stojące w pralni, część z nich z otwartymi drzwiczkami

26 proc. osób z niepełnosprawnością (128 osób), które opuściły zakłady aktywności zawodowej (ZAZ) w 2016 r., podjęło zatrudnienie – w przeważającej większości na otwartym rynku pracy. Tylko 4 proc. spośród opuszczających ZAZ-y znalazło pracę w zakładach pracy chronionej.

To tylko jeden z wniosków, jakie płyną z badania zakładów aktywności zawodowej, które przeprowadził Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych od maja do sierpnia 2017 r. Badaniem zostały objęte wszystkie działające pod koniec IV kwartału ZAZ-y (103), ostatecznie w badaniu ilościowym wzięło udział 95 zakładów.

Są one rozmieszczone w Polsce bardzo nierównomiernie. Najwięcej jest ich w województwie podkarpackim (13), natomiast w woj. pomorskim są tylko dwa zakłady, a w lubuskim – jeden. Ponad połowę funkcjonujących w Polsce ZAZ-ów prowadzą organizacja pozarządowe, pozostałe zaś – samorządy powiatowe i gminne. Najczęstszą działalnością podejmowaną przez ZAZ-y jest catering (44 proc.), rękodzieło artystyczne (33 proc.), usługi pralnicze i sprzątanie (28 proc.).

Praca

W 2016 r. ZAZ-y zatrudniały 5652 osoby, w tym 4166 osób z niepełnosprawnością – stanowiły więc one niemal 74 proc. ogółu zatrudnionych. Większość to osoby ze znacznym stopniem niepełnosprawności (62 proc.). W ZAZ pracuje więcej mężczyzn z niepełnosprawnością (2166 osób), niż kobiet (1834 osoby). Połowa zatrudnionych mieszka z rodzicami lub opiekunami, samodzielnie tylko 12 proc. z nich, 33 proc. z własną rodziną i 4 proc. w domach pomocy społecznej.

Jak wynika z badania, dwie dominujące wśród pracowników niepełnosprawności to choroby psychiczne (40 proc.) oraz niepełnosprawność intelektualna (22 proc.). W ostatnich ośmiu latach zmniejszył się udział pracowników ZAZ z dysfunkcją wzroku, narządu ruchu oraz innymi schorzeniami.

Najliczniej reprezentowaną grupą w ZAZ-ach są osoby w wieku 31-40 lat. Dla co drugiej osoby zatrudnionej w ZAZ jest to pierwsza w życiu praca. Według szacunków przedstawicieli zakładów, średnio ok. 5 na 10 pracowników, którzy go opuścili, nie znajduje zatrudnienia. W porównaniu do pomiaru z 2008 r. odnotowano zwiększenie się zaangażowania ZAZ w udzielanie pozaszkoleniowego wsparcia pracownikom z niepełnosprawnością w celu znalezienia przez nich zatrudnienia na otwartym rynku pracy.

Według przedstawicieli ZAZ, 40 proc. ich uczestników mogłoby podjąć pracę na otwartym rynku, większość z nich jednak wymaga wsparcia innej osoby (asystenta) na stanowisku pracy.

Finanse

Łączne koszty działania 98 ZAZ-ów uwzględnionych w analizie w 2016 r. wyniosły ponad 195 mln zł. 63 proc. kosztów zakładów finansował PFRON, a ok. 27 proc. środków pochodziło ze sprzedaży wyrobów i usług. Pozostałą część kosztów ponosił samorząd lub były to środki własne organizatora.

Najczęściej odbiorcą usług i produktów ZAZ-ów są osoby indywidualne (81 proc.) i firmy z otwartego rynku pracy (76 proc.).

Aż 87 proc. zakładów zgłosiło potrzebę remontu lub modernizacji budynku, w którym się one mieszczą.

W jednym ZAZ zatrudnionych jest średnio 15 osób personelu – najczęściej w oparciu o umowę o pracę. W porównaniu do pomiaru przeprowadzonego w 2009 r. nieznacznie zwiększył się udział osób z wyższym wykształceniem wśród kadry obsługowo-rehabilitacyjnej (z 38 do 41 proc.).

Przeciętny czas oczekiwania na miejsce w ZAZ to 15 miesięcy.

Rehabilitacja społeczno-zawodowa

Najczęściej stosowaną formą rehabilitacji leczniczej w 2016 r. w ZAZ były masaże (72 proc.), fizykoterapia (67 proc.) i kinezyterapia indywidualna (66 proc.). Mniej popularna była kinezyterapia zbiorowa (56 proc.).

Porównując dane z aktualnego badania do tego z roku 2008, znacząco zwiększył się udział ZAZ oferujących szkolenia w obszarze gastronomii oraz bukieciarstwa i dekoracji (2008 r. – 31 proc., 2016 r. – 47 proc.). Zmalał natomiast odsetek zakładów szkolących pracowników z niepełnosprawnością na kursach komputerowo-informatycznych, uprawy i ochrony roślin, a także higieny i produkcji żywności.

Stwierdzono brak w ZAZ-ach jednolitego wzorca Indywidualnego Programu Rehabilitacji (IPR). Prawie wszystkie zakłady posiadały natomiast własny schemat jego tworzenia. Aż 96 proc. uczestników ZAZ-ów posiadała własny opracowany IPR.

Wedle obowiązujących przepisów ZAZ-y są dostępne dla wszystkich osób ze znacznym stopniem niepełnosprawności, a także dla osób ze stopniem umiarkowanym, u których stwierdzono autyzm, chorobę psychiczną lub niepełnosprawność intelektualną.

Celem badania PFRON było zdiagnozowanie aktualnej sytuacji ZAZ-ów, zdobycie wiedzy o metodach i rezultatach rehabilitacji zawodowej i społecznej osób z niepełnosprawnością, jak również identyfikacja koniecznych zmian, które pozwolą na lepsze funkcjonowanie zakładów.

Szczegółowe rezultaty badania dostępne są na stronie PFRON.

https://www.pfron.org.pl/aktualnosci/szczegoly-aktualnosci/news/badanie-zakladow-aktywnosci-zawodowej/

Dodaj komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Komentarze

  • mama
    mama
    15.12.2017, 16:07
    Chciałam złożyć CV w ZAZ w moim mieście, niestety bez szans. Zatrudniają osoby tylko ze znacznym stopniem niepełnosprawności ja mam umiarkowany. Nie powinno tak być.
    odpowiedz na komentarz
Prawy panel

Wspierają nas