Jak będzie wyglądać nowy system orzekania? Są już jego założenia!
Projekt założeń do ustawy wprowadzającej nowy system orzekania o niepełnosprawności i niezdolności do pracy opracował międzyresortowy zespół, którym kieruje prezes ZUS Gertruda Uścińska. Zespół rekomenduje powstanie jednego systemu orzeczniczego w miejsce pięciu obecnych systemów.
Szefowa rządowego zespołu ds. orzekania o niepełnosprawności i niezdolności do pracy powiedziała PAP, że przyjęto projekt założeń do projektu ustawy i został on przekazany Ministerstwu Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
Jeden system orzekania dla wszystkich
Prof. Uścińska powiedziała PAP, że w obecnie funkcjonujących systemach są osobne zasady prawne dotyczące orzekania.
- Orzeczenia wydane w jednym nie są respektowane w innych. Nowy system ma być powszechny, czyli dla wszystkich: bez podziału na dzieci, dorosłych, pracujących. Ma być powiązany z opieką nad niepełnosprawnymi i niesamodzielnymi osobami – wyjaśniła.
Według szefowej zespołu, etap pracy nad projektem złożeń do przygotowywanej ustawy był trudny ze względu na różne rozwiązania, które stosują obecnie orzekające instytucje.
- Nie ukrywajmy, że lata działania odrębnych systemów, które wykształciły różne zasady postępowania, nie ułatwiały określenia wspólnego kierunku. Musieliśmy wszyscy wyjść poza schemat działania własnych systemów orzekania i widzieć jeden wspólny, uporządkowany system – powiedziała szefowa zespołu.
Jedna instytucja orzekająca
- Proponowany kierunek jest taki, jaki przyjęliśmy na początku prac zespołu: jeden system i jedna instytucja, przez którą będzie można kierować wniosek o orzeczenie dotyczące niepełnosprawności i niezdolności do pracy oraz jedno kompleksowe orzeczenie – wyjaśniła.
O szczegółach będzie można mówić po tym, jak szefowa MRPiPS Elżbieta Rafalska zapozna się z tymi propozycjami – dodała.
Wynikiem prac zespołu mają być również definicje osoby niepełnosprawnej, niezdolnej do pracy i niesamodzielnej, co – zdaniem prof. Uścińskiej – pozwoli na w pełni podmiotowe podejście do tych osób. To zmiana w stosunku do obecnych rozwiązań – zaznaczyła.
Koszt? Wciąż jest liczony
- Zostały także przygotowane wstępne skutki finansowe projektowanych regulacji. W tej chwili liczymy całkowity koszt tej zmiany – powiedziała PAP prof. Uścińska.
Zgodnie z przyjętymi w projekcie założeń propozycjami, będzie jeden wspólny wniosek dotyczący niepełnosprawności i niezdolności do pracy, z częścią dotyczącą samooceny wnioskodawcy i oceną jego funkcjonalności.
- Założenia są takie, że do nowego systemu wchodzą obecnie działające systemy. Natomiast o instytucjonalnych sprawach jeszcze rozmawiamy. Jest zgoda, że wypracowane zasady i procedury będą stosowane przez wszystkie instytucje orzekające – podkreśliła.
Obecnie: pięć systemów orzekania
Obecnie w Polsce istnieje pięć systemów orzekania o niepełnosprawności i niezdolności do pracy – w ZUS, KRUS, MSWiA, MON i samorządach. Prof. Uścińska, gdy zaczynały się prace zespołu, mówiła, że w jej ocenie powinien być jeden zintegrowany system orzeczniczy i jedno orzeczenie, a zamiast orzekania o niezdolności do pracy, należałoby orzekać o tym, co człowiek jeszcze może robić.
W każdym z systemów są osobne zasady prawne oraz inne zasady orzekania i ustalania uprawnień do świadczeń, a orzeczenia wydane w jednym nie są respektowane w pozostałych. Nowy ma być systemem powszechnym – dla wszystkich, bez podziału na dzieci i dorosłych, pracujących i będących w służbie - powiązanym z opieką nad niepełnosprawnymi i niesamodzielnymi.
W lutym premier Beata Szydło powołała prezes ZUS na przewodniczącą zespołu, w którym zasiadają przedstawiciele m.in. Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, ministerstw zdrowia i obrony narodowej oraz Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego.
Szefowa MRPiPS zapowiedziała, że ma on do końca roku przedstawić propozycje zmian w systemie orzekania o niepełnosprawności i niesamodzielności. Minister Rafalska podkreślała, że zespół międzyresortowy kierowany przez prof. Uścińską przygotuje eksperckie propozycje zmian, a resort i rząd podejmą decyzje, które rozwiązania zastosować. Tak przygotowany projekt ustawy trafi do parlamentu.
Komentarze
-
Odp: Niezdolnosc do pracy po nowemu
15.04.2018, 14:43Teraz powinni stworzyc komisje do spraw wykrycia rozbieznosci miedzy roznymi systemami orzeczniczymi, zus krus msw i inne mafijne pseudoinstytucje... Porobily sie panstwa w panstwach, to chore , ze majac orzeczenie stopien umiarkowany na stale, w zusie na to nawet nie spogladna, dostaje czesciowa na trzy lata. Zero sprawiedliwosci, zastanawiam sie nad pozwem zusu o wyrownanie renty za te wszystkie okresy....odpowiedz na komentarz -
kiedy będzie coś wiadomo?
27.03.2018, 21:41Mamy koniec marca i wciąż cisza... kiedy mamy się spodziewać informacji szczegolowych?odpowiedz na komentarz -
jakie przepisy normują orzekani?
05.03.2018, 20:35Miałem 05-R umiarkowany. Rok temu złożyłem wyłacznie tego dotyczące dokumenty. Nie jak poprzednio od wszystkich możliwych spcjalistów mnie dotyczacych. Skoro ruchowe to nie dałem innych. Otrzymałem obnizenie stopnia. Odwołania ciągną się i jeszcze nie znamustaleń Sądu. Czy należy starając się dokumentować wszelkie schorzenia czy tylko ruchowe. Czy dawniej podstwa ustalenia stopnia niepełnosprawności byla inna? Czy celem jest nie przyznanie? Czy jestem spraniejszy czy orzecznicy mają inne kryteria do orzekania?odpowiedz na komentarz -
Witam ostatnio po komisji 14.02 zabrano nam świadczenie pielęgnacyjne dziecko diagnoza autyzm aktualnie trwa odwołanie ile mają czasu na odp najpierw musi powiatowa a potem wojewódzka... Pierwsze dokumenty poszły do powiatowej czy oni przesla je dalej... Wgl na komisji nie było pytań o stan zdrowia dziecka tylko ile waży ile mierzy i do jakiej szkoły chodzi kobietki bardzo nie miłe wręcz hamskie... Bardzo proszę o pomoc... Kod niepełnosprawności 12.c całościowe zaburzenia rozwojowe. A co do 500+ to tak jak niektórzy piszą jednym zabrać żeby dziurę w budżecie zalatac... Masakra.... To po co dają te 500+ ludziom tym bardzo bogatym skoro i tak im różnic nie robi w ich sytuacji życiowej... Powinno to być jakoś inaczej uzasadnioneodpowiedz na komentarz
-
PIOTR
05.02.2018, 11:05Witam ,obawiam się że po tych reformach wiele osób w tym i ja straci rentę i pracę ,bo będąc na nędznej rencie i mając 2 grupę przyznaną przez Mopr można było się zatrudnić w ZPCHR. Teraz ZUS podejmie decyzję że nie muszę pracować jako górnik(moja dawna praca przez 24 lata) a że mogę pracować jako stróż dozorca itp....A jak jeszcze zabierze grupę to nawet pies z kulawą nogą mnie nie zatrudni-pozostanie mi zawód ŻEBRAK,odpowiedz na komentarz -
Obawiam się, ze w tym wszystkim chodzi tylko o pozyskanie pieniędzy. 500 plus, świadczenia pielęgnacyjne 1406 zł których się ostatnio namnożyło, zrobiły swoje. Teraz trzeba się zabrać za renty, zasiłki pielęgnacyjne. Komuś trzeba zabrać, żeby komuś dać. PIS wie, ze ON nie będą na nich głosować, więc lepiej przekupić opiekunów i coś z tego mieć.odpowiedz na komentarz
-
Kretynizm;)
05.12.2017, 23:08Mało pracowników, trzeba oszczędzić na niższy wiek emerytalny, to uzdrowimy inwalidów! Bo z nowego orzeczenia, to mnie ktoś do pracy weźmie, ani prawka, ani fizycznej, a przy kompie tez ograniczenia - wzrok diabli wzięli nim się urodziłem, 7 lat w PUP, zatrudnienia 0 dni i będę zdolny, mimo, że wcześniej byłem na stałe niezdolny;) Ide po butelkę i pod kancelarię, a co innego w takiej sytuacji zrobić:) tylko się podpalić lub upić, ale pić nie mogę bo to mogłoby walnąć jeszcze bardziej ...odpowiedz na komentarz -
Prawo nie działa wstecz. Stałe orzeczenia pozostaną, a nowe, w tym też nowe okresowe (odnawiane) będą po nowemu.odpowiedz na komentarz
-
co roku odbiera się orzeczenia ludziom chorym i niepełnosprawnym, tym którzy mają je czasowo przyznane, tłumacząc się kryteriami, które co kilka lat się zmieniają. Te same kryteria i wszelkie zmiany nie dotyczą orzeczeń wydanych przed 2003r, a tak być nie powinno. Nie twierdzę że ci co mają na stałe są oszustami, ale jak patrzę na moich znajomych, gdzie większość z nich jest zupełnie samodzielna, pracuje, aktywne też fizycznie w sportach i mają ni tylko renty ale znaczny stopień na stałe, i patrzę na innych znajomych, którzy spędzają 3/4 roku w szpitalu walcząc o każdy dzień i nie mają rent, mimo znacznego stopnia, walczących w sądach latami o odzyskanie prawa do renty, które im zabrano tylko z powodu posiadania zbyt wysokich kwalifikacji zawodowych, muszą sprzedać odziedziczone mieszkanie po dziadkach aby było na rehabilitację, czy na sąsiada który leży bezwładnie ze znacznym stopniem, i jego starsza matka która sama się nim zajmuje. to mnie szlak trafia, bo to te same stopnie czy prawa do rent a stany zdrowia zupełnie inne, pomijam że mnie także zabrano rentę z powodu wyższego wykształcenia. Szlak mnie trafia że tym co mają czasowe orzeczenie co komisję podkręca się śrubę, w kierunku dobicia a tym co mają na stałe nikt się nie interesuje. To jest nienormalne, tak być nie powinno. Nowa reforma tylko uderzy niesprawiedliwe w naprawdę chorych ludzi, bo przecież ZUS odbiera na bieżąco nawet tym bardzo chorym, i jest mi przykro że ludzie piszą że my cwaniacy... wśród czasowych orzeczeń cwaniaków nie ma, tam nie ma na to. Cwaniaków szukajcie wśród rencistów tych co mają przyznane przed 2003r, i nie każdy kto ma na stałe jest cwaniakiem ja to doskonale wiem, ale przede wszystkim trzeba było tam weryfikować, kto chory by dostał, kto nie to nie. I proszę nie wrzucać wszystkich rodziców dzieci na świadczeniach do jednego kotła, nawet jeśli dziecko jedzie do szkoły z internatem, to jest pod ścisłą opieką innych opiekunów, i ten internat trzeba opłacić, jak i inne zajęcia, w tym książki. Pomijam że nie każde dziecko nadaje się do takiej szkoły, a do tego po to jedzie tam, aby się usamodzielnić i gdy osiąga wiek to ponownie staje na komisję. Wrzucanie dzieci i dorosłych w jeden system to błąd, pomijam brak specjalistów, ale to oznacza bardzo długie kolejki dla wszystkich, ile mamy czekać rok dwa na komisję? Nic nowego, co nie tknie "dobra zmiana", to zawsze spartoli. chyba bardzo nienawidzą nas Polaków i gotują nam piekło. My niepełnosprawni i chorzy będziemy mieć w domach masowe umieralnie, bo ja już do pracy nie wrócę, a za każdą komisją jest mi trudniej uzyskać orzeczenie, na choroby genetyczne nie ma lekarstwa a pewnie moja winą jest że za wolno ona postępuje aby orzecznik był zadowolony. Nie będzie orzeczenia, nie będzie zasiłku (renty już nie ma), nie będzie zasiłku nie będzie pieniędzy na opłaty, jedzenie, leki... nie będzie na opłaty będzie bezdomność, albo śmierć z głodu i braków leków, nawet ubezpieczenia nie będzie, Jednym słowem będziemy masowo umierać za rozdawnictwo 500+, i wcześniejsze emerytury, nas chorych zmusi się do pracy pozwalając zdrowym nie pracować i doić system, a w nagrodę jeszcze odebrano nam możliwość głosowania korespondencyjnego, brawo, niepełnosprawny nie ma już prawa do głosowaniaodpowiedz na komentarz
-
Zwracam się z ogromna prośba o rozpatrzenie mojej sprawy związanej z przyznaniem renty socjalnej. Obecnie nie otrzymuje żadnej pomocy socjalnej, dlatego ze została mi ona odebrana w 2003 roku. Posiadam orzeczenie o niepełnosprawności, ponieważ jestem głuchoniemy od urodzenia. To świadczenie pieniężne bardzo by mi pomogło w codziennym życiu , ponieważ dojeżdżam 40 km do miejsca pracy wydając przy tym 400 zł miesięcznie. Dodatkowo pojawiły się problemy z kręgosłupem, co w znacznym stopniu uniemożliwia mi wykonywanie zawodu. Powołuje się także na to , ze osoby o podobnym orzeczeniu niepełnosprawności otrzymują owswiadczenie pieniężne. Proszę o pozytywne rozpatrzenie podania.odpowiedz na komentarz
-
Ograniczenie ilości osób niepełnosprawnych
01.12.2017, 23:29Ograniczyć trzeba ilość osób niepełnosprawnych więc ZUS to załatwi. Uzdrowi większość niepełnosprawnych i nie trzeba będzie wpłacać świadczeń pieniężnych . Ustali się że każdy może jakość pracować .To jest dobra zmiana i program Za życiem a potem to zmartwienie rodzin i osób niepełnosprawnychodpowiedz na komentarz -
Jak będzie wyglądać nowy system orzekania? Są już jego założenia!
01.12.2017, 11:26Bardzo mnie to ciekawi jak to będzie wyglądało w rzeczywistości ile tysięcy ludzi będzie musiało umrzeć przez cudowne uzdrowienie. Wyobraźmy sobie taka sytuacje osoba z umiarkowanA grupą powiedzmy na słuch czy kręgosłup mieszkającą na wsi gdzie wiadomo komunikacja miej jest słaba stanie teraz na komisje i taka oto komisja stwierdzi ze są zakłady pracy (oczywiscie tego nie zaprzeczam ze takie sa ) w którym taka osoba może pracować .i co teraz czy taki zakład zapewni mi dojazd do pracy czy np bede musiał pokonac 60 km do pracy tak jak teraz mam propozycje pracy koszt dojazdu nie zawsze jest zwrócony bo zeby dojechać do pracy samochodem to koszt na samo paliwo około 400-600 zł przy zarobku najniższej krajowej to co mi zostanie ? 1200 zl utrzymać dom dzieci studiujące kup opał na zimę z czego ? do tego dochodza koszta leków około 300zl czyli tylko mieszkac pod mostem taką oto mamy ochronę osób niepełnosprawnych w Polsce . Przecież nikt sobie choroby nie wymyśla wolałbym być zdrowy mieć prace która mógłbym wykonywać ale nie to ze mam grupę inwalidzką dla papierka , niestety mam schorzenie które ma wiele ograniczeń do pracy a po nowych nowych orzekaniach sadze ze żywot ludzi się skróci .Takie osoby będą zmuszone do pracy i niestety będzie sie to wiązało z nowymi i bardziej poważniejszymi schorzeniami .odpowiedz na komentarz -
Jak będzie wyglądać nowy system orzekania? ZUS, to system ubezpieczeń i osoby dorosłe. Co z diagnozą, wczesną interwencją i terapią dla dzieci i młodzieży? Przecież w ZUS nie ma specjalistów w dziedzinie psychiatrii, neurologii i psychologii klinicznej DZIECIĘCEJ, nie ma pediatrów...odpowiedz na komentarz
-
Przecież nie trzeba być alfą i omegą by zrozumieć,że Ci co mogą jeszcze coś robić (nowa komisja z pewnością wskaże talenty) stracą status osoby niepełnosprawnej a tym samym ulgi i świadczenia.odpowiedz na komentarz
-
Czy osoby z orzeczeniem na stałe ( znaczne upośledzenie) muszą ponownie stawać na komisję ? Z artykułu z nowymi przepisami nie ma żadnej wzmianki !odpowiedz na komentarz
-
Można się załamać.
30.11.2017, 23:35Czytam komentarze. Polak nie jest zadowolony jak mu jest dobrze. Polak jest zadowolony jak sąsiadowi jest gorzej. Tyle jadu!!! Pewnie dlatego tak mamy jak mamy i nie będzie lepiej. A może lepiej uruchomić instytucje pod Oświęcimiem i rozwiązać problem. Kto się zgłosi na ochotnika ? Można się załamać. Nic nie doczytałem czy wszyscy jeszcze raz mają się stawić na komisję.odpowiedz na komentarz -
Przecież to było do przewidzenia.....
30.11.2017, 19:41ZUS uczestniczył,ZUS wypracuje projekt,ZUS będzie uzdrawiać.Ciekawe co się stanie z reszta z innych systemów?Cóż zabrakło rąk do pracy więc trzeba sięgnąc po woły robocze -niepełnosprawnych,za najniższą krajową.Mam nadzieję,że kiedyś któryś z orzeczników zostanie sprowadzony do parteru lub zostanie na niczym i nie bedzie miał za co życ.odpowiedz na komentarz -
niewiadoma
30.11.2017, 15:11Był wyrok Trybunału Konstytucyjnego co do zasiłku dla opiekunów dorosłych ON. 1400 z nowym dodatkowym orzeczeniem . I chyba o to biega.odpowiedz na komentarz -
To jest nadal fake news.
30.11.2017, 14:13Kolejny artykuł nie wnoszący nic nowego i konkretnego do tematu.odpowiedz na komentarz -
Najlepiej niech zostanie wszystko po staremu,gdyż jeżeli ZUS będzie tylko orzekał to na pewno w krótkim czasie uzdrowi wszystkich.Przecież już teraz ZUS orzeka według własnego uznania,orzecznicy w nosie mają wszystkie przepisy,dane o stanie zdrowia,dane z dokumentacji.ZUS zamiast wydać zgodną z prawdą decyzję i przyznać należne świadczenie,woli wynająć przyjaznych prawników,pełnomocników którzy wspólnie z lekarzami biegłymi i Sędziami ustalają wyrok jak najkorzystniejszy dla ZUS,A POSZKODOWANY BEZ KOSZTOWNYCH ADWOKATÓW,BO WEDŁUG PRAWA MA PRAWO DO SAMODZIELNEGO BRONIENIA SIĘ,nie ma szans na należne świadczenie.Jest bezsilny wobec tej machiny i nie ma się gdzie odwołać,traci tylko zdrowie i swoją godność.odpowiedz na komentarz
-
Reforma
30.11.2017, 12:31W reformie nie chodzi jednak wyłącznie o komfort osób niepełnosprawnych. Jak zapowiada prezes ZUS, wprowadzenie nowego systemu ma dać bardzo duże oszczędności dla budżetu państwa, które mogą wynieść od kilkunastu do kilkudziesięciu procent.odpowiedz na komentarz -
Tak jak w tytule komentarza historia lubi się powtarzać. W 2004 roku powołany był tak zwany plan Hausnera który miał uporządkować finanse publiczne. Skutkiem tego było masowe uzdrowienie bardzo dużej ilości rencistów. Teraz zanosi się na to samo tylko pod nazwą uporządkowania obecnych systemów. W rozumieniu nazewnictwa osoby niesamodzielne mogą zostać tylko te leżące wymagające całodobowej opieki, natomiast te które potrzebują częściowej pomocy stracą rangę osoby niesamodzielne choć de facto takową jest. Tym samym stracą ulgi komunikacyjne w myśl nowego nazewnictwa. Krótko mówiąc założenie to zmierza do tego by za wszelką cenę nie zawieść beneficjentów sztandarowego programu kosztem inwalidów. Ciekawe czy przed świętami niepełnosprawni dowiedzą się co ich czeka w 2018 roku. Szkoda tylko że na ten temat nic nie mówią w TVP.odpowiedz na komentarz
-
orzeczenie
30.11.2017, 11:09Ważne jest ,także czy osoby stare po 75 +, będą miały utrzymane orzeczenie wydane na stałe. Nie wyobrażam sobie jak mam niewidomą , nie chodzącą staruszkę dostarczyć na komisje,odpowiedz na komentarz -
Czy to oznacza ze ludzie którzy maja wydane orzeczenia juz na stale ro ich straca?dlaczego nic na ten temat nie pisze pani Uminska?odpowiedz na komentarz
-
Bardzo słusznie jak najszybciej trzeba zweryfikować wszystkie orzeczenia o niepełnosprawności. W pierwszym rzędzie tym na których opiekunowie pobierają 1406 zł świadczenia pielęgnacyjnego i chcą dodatkowo pracować. Czas ukrócić te machlojki i wyłudzanie świadczeń na samodzielne dzieci, szczególnie te dorosłe.odpowiedz na komentarz
-
co z dotychczasowymi orzeczeniami
29.11.2017, 22:33Co z orzeczeniami przyznanymi na stałe Np. Pierwsza grupaodpowiedz na komentarz -
co ze stałymi orzeczeniami o niepełnosprawności
29.11.2017, 19:28co ze stałymi orzeczeniami o niepełnosprawności wydawanymi wcześniej? Znikną, trzeba będzie stawać kolejny raz na komisji. Nic nie wiadomo z tego tekstuodpowiedz na komentarz -
No to teraz zobaczymy jak będzie wyglądała sytuacja osób, które posiadają II różne stopnie. Znaczny wydany przez PZON, a częściową niezdolność do pracy /czyli umiarkowany/ w ZUS. Domyślam się, że w ramach rozwiązań, te osoby mogą w sposób dynamiczny stracić znaczny na rzecz umiarkowanego, a osoby z umiarkowanym stopniem, spadną do grupy III i utracą świadczenie ZUS. Mam jednak cichą nadzieję, że nie rozwalą całego systemu i Pani Prof. Ucińska oraz Ministerstwo w jakiś pozytywny sposób zareagują na wydane już orzeczenia i będą je respektować, a nie "uwalą" na dzień dobry wszystkie dotychczasowe orzeczenia. Co mi się podoba to podejście do osób całkowicie niesamodzielnych. Jest to grupa wymagająca szczególnego traktowania, a także zakresu finansowania pracy opiekunów. Bo za 520 zł żadna matka dorosłego niepełnosprawnego nie ma szans na życie. Taki wypadek komunikacyjny, wylew, udar, zawał serca nie wybiera i może dotknąć każdego. Po czymś takim część osób jest całkowicie niezdolna do pracy i samodzielnej egzystencji a ich rodziny: żony, mężowie, dzieci - chcąc się opiekować dostają 520 zł na życie. To jest poniżej jakiegokolwiek poziomu. Apeluję do osób niepełnosprawnych, które czytają forum, a także wydawców portalu niepelnosprawni.pl, aby brali udział i słali zapytania do Ministerstwa, by bronić obecnych orzeczeń. Ci którzy mają "załatwione" załatwią sobie nadal odpowiednie orzeczenia - znajomości pozostaną, ale tacy jak chociażby Ja, szary zwykły Kowalski i tysiące innych niepełnosprawnych, przed nowym orzecznikiem będzie musiał udowadniać całą historię choroby z obawą, że nagle na podstawie nowych ministerialnych rozporządzeń stanę się osobą sprawną i samodzielną, co automatycznie wykluczy Nas z rynku pracy. Będziemy więźniami systemowymi: za chorzy dla pracodawcy, za zdrowi dla ZUS.odpowiedz na komentarz
-
Czy to oznacza że wszyscy pracownicy i orzecznicy z MON,KRUS i MSWIA stracą pracę? Pozostaną tylko zespoły Zusowskie?odpowiedz na komentarz
Polecamy
Co nowego
- Ostatni moment na wybór Sportowca Roku w #Guttmanny2024
- „Chciałbym, żeby pamięć o Piotrze Pawłowskim trwała i żeby był pamiętany jako bohater”. Prezydent wręczył nagrodę Wojciechowi Kowalczykowi
- Jak można zdobyć „Integrację”?
- Poza etykietkami... Odkrywanie wspólnej ludzkiej godności
- Toast na 30-lecie
Dodaj komentarz