Zaskakujący najazd niepełnosprawnych na Starówkę
Straży miejskiej na razie dość skutecznie udaje się obronić uliczki Starego Miasta przez samochodami. Jest ich tam znacznie mniej. Za to przybyło aut z identyfikatorem "niepełnosprawny".
- Wreszcie można przejść i podziwiać zabytki. Starówka nie może być parkingiem - cieszy się Adam Rosiński, emeryt z Woli, który często przychodzi tu na spacery.
Nowe, zaostrzone zasady wjazdu na Starówkę obowiązują od 1 lutego. Mieszkańcy i restauratorzy mogą tam wjechać na pół godziny, ale tylko w godz. 6.30-11. Potem na podstawie specjalnej przepustki można wjechać tylko na trzy minuty. Zmiany są bardzo widoczne. Wczoraj na Starym Mieście aut było niewiele. Wyjątkowo pusta była ul. Piwna. Około południa nie widzieliśmy tam żadnego auta. Tymczasem jeszcze pod koniec stycznia naliczyliśmy ich 21. Niemal tak samo było na Rynku. W styczniu stało 26 samochodów, a wczoraj - tylko jeden, chrysler.
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- „Matki pingwinów”. Dostaliśmy dużo, ale serialami nie rozwiąże się systemowych problemów
- Warszawa wspiera osoby w kryzysie psychicznym
- Znamy wyniki rekrutacji do programu pilotażowego MEN
- Aktywnie szukaj pracy z Centrum Integracja Warszawa
- Incluvision: Połączmy się! Wirtualne Targi Pracy – wydarzenie wspierające inkluzywność na rynku pracy
Dodaj komentarz