Niższe dopłaty do pensji - ile i kiedy?
Zatrudnienie osób z niepełnosprawnością wzrasta. Tym
samym kurczą się środki finansowe, które PFRON przeznacza na
dofinansowanie ich wynagrodzeń. Aby ratować finanse PFRON, rząd
rozważa obniżenie dopłat do pensji pracowników z lekkim stopniem
niepełnosprawności albo wypłacanie dofinansowań przez krótszy
okres. Zdaniem pracodawców, takie zmiany mogą zahamować
zatrudnienie osób z niepełnosprawnością.
Z nieoficjalnych informacji uzyskanych przez „Dziennik Gazetę
Prawną” wynika, że dopłaty do pensji osób z lekką
niepełnosprawnością mogłyby zostać obniżone nawet o 10-15 proc.
Gdyby zmiana ta weszła w życie teraz – dofinansowanie do płacy
takiego pracownika zatrudnionego w zakładzie pracy chronionej
byłoby mniejsze o 76-115 zł, a w firmie na rynku otwartym o ok.
54-80 zł.
Pełnomocnik Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych Jarosław Duda podkreśla, że zmiany w organizacji środków wydatkowanych na dofinansowanie są konieczne. W 2009 r. zatrudnienie osób z niepełnosprawnością wzrosło o ok. 20 proc. To znaczy, że PFRON musi przeznaczyć więcej pieniędzy na dofinansowanie ich zatrudnienia, ale jednocześnie otrzymuje mniej pieniędzy od pracodawców. Jeśli zatrudnienie będzie dalej rosło, to PFRON może mieć kłopoty z wypłacalnością. Już w ubiegłym roku jego przychody wyniosły 4,56 mld zł, a wydatki – 4,51 mld zł.
Resort pracy chce znaleźć takie rozwiązanie, aby dla firm zatrudniających osoby z niepełnosprawnością nie zabrakło środków na wsparcie. Analizowana jest opcja obniżenia dofinansowania do zatrudnienia osób z lekkim stopniem niepełnosprawności. Minister Duda zapewnia, że mogłaby ona być wprowadzona w życie razem z nowymi przepisami dotyczącymi PFRON, czyli od 2012 r.
Pracodawcy są zdania, że taka zmiana może zahamować zatrudnianie osób z lekkim stopniem niepełnosprawności. Obecnie pracuje ich ok. 130 tys., czyli ponad połowa wszystkich pracowników z niepełnosprawnością. W najtrudniejszej sytuacji znalazłyby się osoby ze schorzeniami szczególnymi – np. epilepsją lub chorobą psychiczną, które mają orzeczenie o lekkim stopniu. Teraz pracuje ich ok. 12,5 tys. Po obniżeniu dofinansowania pracodawcy mogą dojść do wniosku, że dalsze ich zatrudnienie jest nieopłacalne, bo pomoc publiczna nie zrekompensuje podwyższonych kosztów ich zatrudnienia.
Organizacje pracodawców osób z niepełnosprawnością podkreślają, że nierozsądne byłoby zmienianie systemu, który sprawdził się i przyniósł efekty. Ich zdaniem, obawy co do przyszłej niewypłacalności PFRON nie są do końca uzasadnione. PFRON mógł mieć kłopoty finansowe w 2009 r. ze względu na kryzys gospodarczy. Ponieważ zmniejszało się ogólnie zatrudnienie, firmy dokonywały mniejszych wpłat na fundusz. W kryzysie wzrosło zainteresowanie pracodawców osobami z niepełnosprawnością, bo ich zatrudnienie pomagało utrzymać płynność finansową. Polska Organizacja Pracodawców Osób Niepełnosprawnych przypomina też, że drugim źródłem finansowania PFRON jest dotacja z budżetu państwa. Rząd powinien ją zwiększyć, jeśli PFRON będzie miał problemy z utrzymaniem płynności.
Innym pomysłem na zachowanie stabilności finansów PFRON jest skrócenie okresu, w którym pracodawcy przysługuje dofinansowanie do zatrudnienia pracownika z każdym stopniem niepełnosprawności. Obecnie w Polsce otrzymuje on dopłaty przez cały okres zatrudnienia takiej osoby, a w większości krajów UE pomoc taka jest wypłacana tylko przez pierwszy okres. Później pracownicy z niepełnosprawnością sami wypracowują swoje pensje.
Przedstawiciele pracodawców zauważają jednak, że takie rozwiązanie może doprowadzić do tego, że przedsiębiorstwa zaczną omijać przepisy i wymieniać się pracownikami, aby uzyskać dofinansowanie. Dodatkowo – zobowiązanie pracodawców do kontynuowania stosunku pracy z pracownikiem z niepełnosprawnością po okresie pobierania dopłat może w ogóle zniechęcić przedsiębiorców do ich zatrudnienia.
Partnerzy społeczni zapowiedzieli, że podejmą rozmowy ze stroną rządową na temat propozycji.
Komentarze
-
utrata pracy
13.09.2011, 06:31w tej chwili ludzie z lekkim stopniem sa juz zwalniani pracy ze wzdledu na wejscie w zyce tej ustawyodpowiedz na komentarz -
Zagrożona zwolnieniem ON z lekkim...
09.02.2010, 17:14I znowu całkowita ignorancja w temacie przyznawania niepełnosprawności. Oprócz ochroniarzy jest mnóstwo osób z poważnymi schorzeniami, na które postanowiono wydać orzeczenie z lekkim stopniem niepełnosprawności. Pracodawcy muszą mieć jakiś czynnik mobilizujący do zatrudniania ON. Czy to tak trudno zrozumieć. Ja, odkąd pracodawca dostał dofinansowanie, jestem zupełnie inaczej w firmie traktowana. Respektowane są moje prawa jako osoby niepełnosprawnej.odpowiedz na komentarz -
bardzo dobrze, popieram pomysł min Dudy
09.02.2010, 10:31Ludzie, nie udawajcie, że nie wiecie jak to jest lekkimi orzeczeniami. Właściciel firmy ochroniarskiej albo sprzątającej mówi - "załatw sobie orzeczenie, dostaniesz robotę". I to wyjaśnia ten 20-procentowy przyrost zatrudnienia. Wreszcie się pracodawcy obudzili, że zatrudnienie niepełnosprawnego to super biznes. No ale kto by tam chciał w pracy jakiegoś połamańca, z którym same kłopoty. Lepiej niech będzie zdrowy i sprawny. Wiadomo, dziś nawet trzydziestolatek zawsze sobie coś znajdzie co mu strzyka, a lekarze orzecznicy mają dobre serca...odpowiedz na komentarz -
wzrasta zatrudnienie wsrod niepelnosprawnych
08.02.2010, 22:46Co za brednie zostałam zwolniona po prawie dziesięciu latach pracy, i to z zakładu pracy chronionej gdzie pracowałam jako recepcjonistka.( pół roku temu )i od tamtej pory niemogę znależć żanej pracy i chodź chodzę na spotkania i rosyłam cv to nawet jak się ktoś odezwie,a usłyszy ,że posiadam pierwszą grupę to zaraz mi dziękują oto cała prawda o zatrudnianiu osób niepełnosprawnych.odpowiedz na komentarz -
KŁAMSTO
06.02.2010, 23:18"Zatrudnienie osób z niepełnosprawnością wzrasta" KŁAMSTWO BŁAGAM DAJCIE MI PRACE I MOŻLIWOŚĆ NORMALNEGO ZAROBKOWANIE A NIE LIMITY KTÓRE WISZĄ NA RENCIE SOCJALNEJodpowiedz na komentarz -
Nie ma miejsca dla chorego i niepełnosprawnego człowieka...
05.02.2010, 16:19Odnoszę wrażenie... chyba nie tylko ja, że obecny Rząd nie ma na względzie dobra drugiego człowieka... szczególnie człowieka słabszego, chorego... Teraz już rozumiem dlaczego PO tak bardzo chce zalegalizować eutanazję. Choć eutanazja już jest.. obecne ustawodawstwo odnoszące się do niepełnosprawnych i chorych to nic innego jak powolne likwidowanie chorych ludzi.odpowiedz na komentarz
Polecamy
Co nowego
- Ostatni moment na wybór Sportowca Roku w #Guttmanny2024
- „Chciałbym, żeby pamięć o Piotrze Pawłowskim trwała i żeby był pamiętany jako bohater”. Prezydent wręczył nagrodę Wojciechowi Kowalczykowi
- Jak można zdobyć „Integrację”?
- Poza etykietkami... Odkrywanie wspólnej ludzkiej godności
- Toast na 30-lecie
Dodaj komentarz