Renty po nowemu, asystent z gminy i brak pułapki rentowej. Poznaj postulaty organizatorów Kongresu
Asystent osobisty zapewniany przez gminę, renta wspomagająca pracę, likwidacja progów dochodowych i pułapki rentowej. To tylko kilka z wytycznych do nowego systemu wsparcia, które przygotowali organizatorzy III Kongresu Osób z Niepełnosprawnościami. Ich głównym hasłem jest godne, niezależne życie i większa odpowiedzialność państwa za wspieranie osób z niepełnosprawnością. Postulaty te zaprezentowane zostały podczas ostatniego z poprzedzających Kongres konwentów regionalnych, który odbył się w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich (RPO) w Warszawie.
Kongres osób z niepełnosprawnościami to coroczne wydarzenie organizowane już po raz trzeci przez koalicje organizacji pozarządowych. Hasło tegorocznego kongresu to „Za niezależnym życiem”, a jego celem jest wspólne świętowanie 5-lecia obowiązywania w Polsce Konwencji ONZ oraz... wypracowanie nowej Strategii na Rzecz Osób z Niepełnosprawnościami.
Zlikwidować ustawę o rehabilitacji
- Chcemy wprowadzenia ustawy, którą roboczo nazwaliśmy Ustawą o prawach osób z niepełnosprawnościami – referował postulaty kongresu Krzysztof Kurowski ze Stowarzyszenia Kolomotywa i pracownik biura RPO. – Byłby to akt interdyscyplinarny, ustawa, która regulowałaby system orzekania oraz system koordynacji wsparcia osób z niepełnosprawnościami. Taka ustawa miałaby, w myśl organizatorów Kongresu osób z niepełnosprawnościami, zastąpić wielokrotnie nowelizowaną Ustawę o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych. Jej szczegółowe zapisy miałyby zostać przeniesione do ustaw dotyczących ogółu społeczeństwa.
- Chcemy, żeby prawa osób z niepełnosprawnościami nie znajdowały się w odrębnych ustawach, ale były wyszczególnione w pozostałych aktach prawnych. Na przykład przepisy dotyczące zatrudnienia osób z niepełnosprawnością znalazłyby się po prostu w prawie pracy – tłumaczył Krzysztof Kurowski.
Innym pomysłem zaprezentowanym przez autorów wytycznych jest przeniesienie Pełnomocnika Rządu ds. osób Niepełnosprawnych z Ministerstwa Rodzin, Pracy i Polityki Społecznej do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i stworzenie oddzielnej ustawy o dostępności. Obok postulatów politycznych organizatorzy Kongresu przedstawili też szereg konkretnych zmian, wpływających bezpośrednio na życie osób z niepełnosprawnością i ich rodzin.
Od prawej: Magdalena Kocejko i Krzysztof Kurowski, fot. Mateusz Różański
Usługi asystenckie w każdej gminie
- Proponujemy wprowadzenie usług asystenckich na poziomie ustawowym, które będą prowadzone przez gminę, ale finansowane bezpośrednio z budżetu państwa. Chcemy, żeby to były usługi ustawowe, a nie jak do tej pory projektowe – wskazał Krzysztof Kurowski.
Zachęta zamiast pułapki rentowej
- Kolejną naszą propozycją jest rozbicie systemu rentowego na dwa oddzielne świadczenia. Jedno z nich to świadczenie kompensujące z tytułu niepełnosprawności, niezależne od dochodu z pracy i na rentę wspierającą pracę – referował Krzysztof Kurowski.
Pierwsze ze świadczeń, o których mówił przedstawiciel Kolomotywy, wypłacane byłoby na podstawie pięciostopniowej skali intensywności wsparcia. Kwota świadczenia byłaby wypłacana według algorytmu, indywidualnie dla konkretnej osoby z niepełnosprawnością, niezależnie od tego, czy dana osoba jest czynna zawodowo czy nie. Renta wspomagająca pracę miałaby być świadczeniem, które uzupełniałoby dochody wynikające z pracy, ale też motywowałoby do jej podjęcia osoby nieaktywne zawodowo.
Oba świadczenia byłyby przyznawane niezależnie od siebie i istniałaby możliwość ich pobierania równocześnie. Szczegóły na temat tych postulatów można znaleźć na stronie Konwencji, na której można też przedstawić własne opinie i uwagi na ich temat. Powstałe w ten sposób pomysły na stworzenie nowego systemu wsparcia osób z niepełnosprawnością będą głównym tematem tegorocznego – trzeciego już Kongresu Osób z niepełnosprawnościami, który odbędzie się 25 października na Uniwersytecie SWPS w Warszawie.
Komentarze
-
bez zbędnego gadania
25.01.2018, 18:49Wszystkie pomysły proste i optymalne. Można ?. Jestem za.odpowiedz na komentarz -
zgadzam się z przedmówcą
17.10.2017, 18:00świadczenie pielęgnacyjne na dziecko powinno być wypłacane tylko do 18-go roku życia, dłużej tylko pod warunkiem jeżeli osoba jest dalej niesamodzielna. W tej chwili na forum niepełnosprawnych można przeczytać pytanie zatroskanej matki, czy jak córka wyjdzie za mąż to ona, matka straci świadczenie na córkę? no ludzie,k to był w komisji orzekającej? inna kwestia to osoby opiekujące się starszymi rodzicami walczący o zrównanie ich świadczenia z tym które otrzymują rodzice dzieci niepełnosprawnych czyli 1400zł i tu nie rozumiem czy ci rodzice/podopieczni nie mają żadnej emerytury/renty? czy osoby chcące uzyskać to świadczenie już zrezygnowały z poszukiwania pracy i teraz tylko na świadczeniu pielęgnacyjnym chcą opiekować się rodzicami? składki od świadczenia są b.małe i emerytury też będą małe, a jak nasz podopieczny umrze wtedy pół roku zasiłku dla bezrobotnych i????? wypadliśmy na długo z rynku pracy choć min. Rafalska obiecuje zrównanie tych świadczeń do 2019r. ale to odległy termin więc wiele może się zmienić dziwi mnie takie rozdawnictwo świadczeń pielęgnacyjnych przy jednoczesnym zmniejszaniu rent i wysyłaniu niepełnosprawnych na zasiłki dla bezrobotnych, chęci ograniczenie wypłacania zasiłku i dodatku pielęgnacyjnego/ te ostatnie pomysły to projekty powstającego programy "Za niezależnym życiem "z którym można zapoznać się na str. niepełnosprawni.pl a w/w projekt w większości skupia się na zmniejszeniu rentodpowiedz na komentarz -
Bardzo dobre pomysły. Skończyć raz na zawsze z pasożytami na świadczeniach którzy wszystkich dookoła wprowadzają w błąd, że opiekują się niepełnosprawnymi dziećmi. A fakty są takie , że te DZIECI ...... często mają po 25, 30 , 35 lat...... Takie z nich biedne niemowlaczki . Tak, właśnie tak to naprawdę wygląda. Dodatkowo większość z nich jest w dużym stopniu samodzielna . ... Mamusie natomiast są znacznie bardziej zatroskane o swoje świadczenie pielęgnacyjne , niż los własnych dorosłych pociech. Zamiast je usamodzielniać to trzymają pod kluczem, robiąc z nich większe ofiary, niż są rzeczywiście. Świadczenie pielęgnacyjne należy wypłacać tylko i wyłącznie dla rodziców niepełnosprawnych dzieci... jeszcze raz powtórzę prawdziwych DZIECI tych w wieku przedszkolnym czy szkolnym -- krócej niepełnosprawnych do lat 18.......a nie dla mamuś starych 30 letnich koni. Pełnoletnich niepełnosprawnych należy jak najszybciej odciąć od pępowiny i wprowadzić inną pomoc chociażby w postaci asystentów. Natomiast mamusie -opiekunki jak najszybciej zaktywizować zawodowo zamiast bezcelowo płacić świadczenia pielęgnacyjne.odpowiedz na komentarz
-
Wy dostosujcie pracę dla N a nie N do pracy. Powinniśmy mieć możliwość pracować w dowolnym wymiarze godzin, na tyle ile mamy możliwości i siły. W Polsce najważniejszy jest pracodawca bo to on ma z nas coś , ulgi też a my mamy się podporządkować . Mam wykształcenie biurowe ale jestem osobą słabowidzącą. Nie wyobrażam sobie pracować po 7 godzin dziennie przed kompem , chyba bym po roku oślepła całkowicie. Jestem też masażystą . Pracowałam w przychodniach, przyjmowałam po 16, 18 osób dziennie , w końcu nie dałam rady , wiek i siły już nie te...... Nie chcę żadnego dodatku motywacyjnego...Problem macie w tym, że niepełnosprawni rzeczywiście są niepełnosprawni i mają pewne ograniczenia, nie każdy ma siłę pracować po 7 godzin dziennie, bo to najbardziej opłaci się pracodawcy. Pomyślcie o naszych ograniczeniach i możliwościach, wtedy będzie łatwiej dostosować rynek pracyodpowiedz na komentarz
-
Trzymam kciuki
16.10.2017, 18:11Podobają mi się te założenia. Kibicuje!odpowiedz na komentarz -
Uważam że o potrzebach, problemach i oczekiwaniach osob niepełnosprawnych powinni wypowiadac sie same osoby niepelnosprawne. One z pewnością najlepiej znają swoje oczekiwania względem wszystkiego. Myśle ze żaden niepełnosprawny który korzysta z pomocy mając do wyboru osobę z rodziny czy obcego asystenta z urzędu z pewnością wybierze rodzinę. Oczywiście niepełnosprawny może mieć wybór w tej kwestii ale nikt nie może decydować tu za Niego.odpowiedz na komentarz
-
Zdecydowanie nie
16.10.2017, 11:24Takich zmian osoby z niepełnosprawnością nie chcą. Przedmówca ma świętą racje pisząc że lepsze będzie strasznym wrogiem dobrego. Proponuję by ludzie pisali matury i robili prawa jazdy po nowemu bo też można przecież zdawać po nowemu. Szkoda nerw poprostu.odpowiedz na komentarz -
Szanowni Państwo, czy możecie mi wyjaśnić jaki jest cel wypłacania renty zdrowotnej? Czy wiecie, Beneficjenci tego świadczenia, dlaczego je otrzymujecie? Pytam, bo zawsze zastanawia mnie ta walka o to, że osoby niepełnosprawne powinny móc zarabiać do woli, bez ograniczeń. I jednocześnie otrzymywać rentę. Dlaczego przy tych zarobkach osoby te maja nadal otrzymywać rentę?odpowiedz na komentarz
-
nie słuchacie O.N. nośne hasła kongresu niewiele zmieniają
14.10.2017, 23:21szanowna komisja coś ustala, coś proponuje O.N. już widzą błędy tych propozycji, ale co tam, komisja wie lepiej, ustali, wprowadzi w życie i się zacznie bałagan kto na tym zyska? zobaczymy z pewnością stracą całe rzesze ludzi, którym szanowna komisja zmniejszy lub zabierze i tak małe renty dając garstce trochę więcej a ta garstka i tak będzie niezadowolona bo i tak nie dostaną tego na co liczyli system jest, dobry czy mnie dobry ale działa, trzeba słuchać konsultantów ze środowiska O.N. i poprawić system, a nie robić rewolucję z udziałem komisji która o problemach i potrzebach O.N. ma pojęcie raczej mgliste a przewodnim celem szanownej rządowej komisji jest szukanie oszczędności sprawy asystenta nie udało się sensownie uregulować od ponad 10 lat, to że O.N. chcą dorobić do renty nie oznacza że wszyscy są w stanie np. siedzieć za biurkiem 7 godzin, być kierowcą, kurierem itd. tak jak osoby zdrowe , dajcie ludziom wybór, praca czy renta kiepski to rząd który nie szanuje i nie inwestuje w emerytów i rencistów chwaląc się tak dobrą kondycją finansową, tylko szuka właśnie w tej grupie oszczędności emerytom dać raz na rok 10 zł waloryzacji, rencistom zmniejszyć renty ??? ile zaoszczędzicie? nie liczcie na przychylność tej grupy przy najbliższych wyborachodpowiedz na komentarz -
nareszcie godne uwagi....
14.10.2017, 18:21wprowadzic.....odpowiedz na komentarz -
brawo
13.10.2017, 20:59warto też zrobić coś takiego by zdolność do pracy nie była orzekana na podstawie kwalifikacji zawodowych tj, wykształcenia i doświadczenia zawodowego, a liczyła się choroba czy niepełnosprawnośćodpowiedz na komentarz -
Trochę zawiłe i skomplikowane. Renta z tytułu niepełnosprawności powinna być odpowiednio wysoka i nie dzielona na dwa odrębne świadczenia. Odniosłam wrażenie, że renta wspierająca pracę miałaby być jak gdyby nagrodą za to, że w ogóle ON podjęła pracę. Będziecie w ten sposób wynagradzać tych sprawniejszych bardziej samodzielnych N. Przecież w śród ON są ludzie którzy mają znaczne ograniczenia i trudniej jest im znaleźć pracę czy też ją wykonywać. Nie każdy może być listonoszem czy ochroniarzem Bardziej zgodziłabym się z tym żeby zamiast takiej renty wspierającej pracę był całkowity zwrot kosztów dotarcia do pracy itp. Znowu dążymy do podziałów , jest to niepotrzebne. Pracodawcom dalej nie będzie się opłaciło nas zatrudniać np na pół etatu. Nikt nie zatrudni nas na trzy, cztery dni w tygodniu po trzy, cztery godziny bo nikomu się to nie kalkuluje. Dlaczego my nie mamy żadnych znacznych ulg otwierając własną działalność jednoosobową a ulgi dotyczą jedynie pracodawców. Chciałabym doczekać takich czasów, żebym dostawała godną rentę i mogła sobie dorobić niewiele, od czasu do czasu w miarę swoich możliwości bez większych nakładów finansowych w swojej własnej jednoosobowej firmie. Zgłaszając dziś działalność płacę na dzień dobry 1400 ZUS więc mnie na to nie stać a chciałabym zarobić choć 500, 600 zł miesięcznie tylko tyle. Bo na 7 godzin dziennie w moim zawodzie już odpadłam.odpowiedz na komentarz
-
Veto!
13.10.2017, 20:49Wy już lepiej nie grzebcie w tych ustawach, bo znów "zakalec" z tego wyjdzie, a nie cud miód ustawa! Ileż to takich projektów było.... i co? Każda ta Wasza ustawa prowadzi tylko do jednego.... do ograniczenia rencistów w Polsce, nawet kosztem rzeczywistych chorych.odpowiedz na komentarz -
pozstaje nadzieja ze do wdrozenia tych pomyslow nie dojdzie.
13.10.2017, 19:28To nie sa Wasze pomysly. To pomysly skopiowane z systemu wegierskiego , ktory sie ... nie sprawdzłi ! ! ! To sa rowniez zalecenia UE- ktorych celem jest ograniczenie pomocy socjalnej dla niepelnosprawnych i przekierowanie pieniedzy do pracodawcow i biznesu.Wdrozenie tych pomyslow za kilka lat doprowadzi do calkowitego wykluczenia ekonomicznego i spolecznego niepelnosprawnych i ich rodzin . Zastanowcie sie- p[raca jest w miastach , praca jest w duzych miastach, ba, praca jest w najwiekszych miastach. ON z prowincji jesli nie bedzie mial pracy - dostanie jakies 100 zl- / pamietajmy w nowym orzecznictwie kazdy jest zdolny do pracy za wyjatkiem wyjatkow/ . - dostanie swoje 100- 200 zl i albo utrzyma go rodzina albo... co jest popiularne na WEgrzech - rodzina go wyrzuci z domu/ w Polsce jest to postepowanie wybitnie naganne- WEgry jako kraj zlozny w polowie z ludnosci cyganskiej postrzega ten problem inaczej-, tam zreszta nigdy nie było kultury samodzielnego zajmowania sie niepelnosprawnym czlonkiem rodziny- oddawalo sie go do zakladu/ Niepelnosprawni wyrusza do wielkich miast za praca. Tam niektorzy zalapia sie na mieszkania chronione - akurat w Budapeszcie nie sa to wille w ladnych dzielnicach. Rano przyjedzie auto- zabierze ich do pracy. Po poludniu przywiezie. Efekt: pijanstwo narkomania. Niepelnosprawni odegrali tez role w pomysle Orbana aby zamknac srodmiescie dla biedakow. W srodmiesciu ulokowaly sie cale grupy gangi niepelnosprawnych nagabujace turystow i mieszkancow o datki, zebrzace. W Budapeszcie choc miejsc pracy jest najwiecej - nie ma ich dosc aby zagospodarowac szukajacych pracy niepelnosprawnych U nas do tego zapewne nie dojdzie- rodziny nie wyrzuca z domu swoich ON. Ale w takiej sytuacji ekonomicznej- za 2-3 lata na ulicy wyladuja cale rodziny Nie jest wiec dziwne, ze matka ON dziecka nie chcaca wydac go na poniewierke godzi sie na przyjecie 2-3 innych ON aby dostac pare zlotych wiecej i moc utrzymac siebie i swojego ON. Mlodsze matki pojda do pracy i polową zarobionych pieniedzy oplaca opieke a starsze albo zgina albo przetrwaja za kazda cene. Ani Wegry an i Polska nie maja systemu pracy na godziny , na cwierc etatu Na Wegrzech podobnie jak u nas dobre fiirmy nie chca zatrudniac On, zatrudniaja/ biorac dotacje/ Janusze biznesu i wykorzystuja na maksa. Oczywiscie i na WEegrzech jest zatrzesienie NGOSow proponujjacych kursy staze.. po ktorych jak w Polsce nie ma zatrudnienia i ktore / staze / dopiero od tego roku sa traktowane jako praca i uprawniaja do dodatku dla pracujacych. Zasilek pielegnacyjny to bedzie ten staly dodatek dla kazdego ON. Swiadczenia dla opiekunow beda dodatkami dla pracujacych ON. Mamusie pojda do pracy. Matki z ON i na wsiach, z terenow gdzie wciaz nie ma pracy- , matki starsze - emerytki - znajda sie w prawdziwych tarapatach. Oby ten sen sie nie sprawdził.odpowiedz na komentarz -
Wszystko ładnie pięknie ale oby renty gwarantowane tylko z powodu niepełnosprawności nie były niższe od tych które już pobierają niepełnosprawni i nie zmuszały schorowanych, ludzi do pracy. Druga sprawa to asystent z gminy. Trzeba wziąć pod uwagę że osoba niepełnosprawna, często wymagająca opieki osobistej będzie zwyczajnie krępować się obcej osoby przydzielonej przez gminę. Osoba niepełnosprawna sama musi decydować czy opiekę nad nią ma sprawować członek rodziny bądź przyjaciel czy też obca osoba z urzędu.odpowiedz na komentarz
Polecamy
Co nowego
- Ostatni moment na wybór Sportowca Roku w #Guttmanny2024
- „Chciałbym, żeby pamięć o Piotrze Pawłowskim trwała i żeby był pamiętany jako bohater”. Prezydent wręczył nagrodę Wojciechowi Kowalczykowi
- Jak można zdobyć „Integrację”?
- Poza etykietkami... Odkrywanie wspólnej ludzkiej godności
- Toast na 30-lecie
Dodaj komentarz