Czy niepomalowana na niebiesko „koperta” traci ważność?
„Brak podstaw – w wyniku kontroli ujawniono nieprawidłowe oznakowanie. Dodatkowa informacja: oznakowanie poziome niezgodne z rozporządzeniem, brak niebieskiej koperty” – taką odpowiedź otrzymał Wojciech Zawiliński od warszawskiej Straży Miejskiej, gdy zgłosił samochód bez karty parkingowej, zostawiony na tzw. kopercie przy ul. Dąbrowskiego. Czy rzeczywiście tzw. koperty, które nie zostały przemalowane na niebiesko, przestają obowiązywać, więc mogą na nich parkować kierowcy bez karty parkingowej?
Od 30 czerwca 2017 r. obowiązują zapisy rozporządzenia Ministra Infrastruktury i Budownictwa z 3 lipca 2015 r. Stanowi ono m.in. że stanowiska postojowe dla pojazdów osób z niepełnosprawnością, wyznaczone przez znaki P-18 i P-24, powinny mieć nawierzchnię barwy niebieskiej.
W związku wejściem w życie nowych przepisów pojawiły się wątpliwości co do tego, czy miejsce parkingowe, które nie będzie miało odpowiedniego koloru, przestanie być ważne. Do podobnych kontrowersji dochodziło już wcześniej, np. we Wrocławiu gdzie kierowca bez karty parkingowej zaparkował na tzw. kopercie, która, jak się okazało, miała nieprawidłowe rozmiary. I to właśnie brak odpowiednich wymiarów był wystarczającą przesłanką dla sądu, by uniewinnić kierowcę.
Ministerstwo: brak barwy nie zmienia znaczenia
Czy podobnie będzie w przypadku miejsc parkingowych dla osób z niepełnosprawnością, które nie zostaną właściwie oznaczone? Zapytaliśmy o to Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa.
- Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa reprezentuje stanowisko, że brak niebieskiej barwy nawierzchni (wymaganej przepisami technicznymi z zakresu znaków i sygnałów drogowych) nie zmienia znaczenia wymienionych wyżej znaków poziomych (P-20, P-24) – tłumaczył Szymon Huptyś, rzecznik prasowy resortu infrastruktury. – Kodeks wykroczeń stanowi, że: „Ocena zgodności zachowań kierujących pojazdami z przepisami ruchu drogowego należy do uprawnionych organów kontroli ruchu drogowego (policji, straży gminnych i miejskich) – dodał.
Strażnik źle zinterpretował
Właśnie kwestia oceny wydaje się problematyczna i tego doświadczył Wojciech Zawiliński, który zgłosił się zaparkowany na miejscu dla osób z niepełnosprawnością samochód bez widocznej karty parkingowej.
Tzw. koperta była prawidłowo oznakowana, fot. Wojciech Zawiliński
Jak się okazało, w tym przypadku brak reakcji ze strony Straży Miejskiej wynikał z tego, że jej pracownicy ocenili, iż brak barwy niebieskiej czyni „kopertę” nieważną.
- Z uwagi na zmiany wprowadzone rozporządzeniem, przedstawiona została funkcjonariuszom opinia prawna, niestety część z nich źle ją zinterpretowała – tłumaczy sytuację Monika Niżniak, rzeczniczka prasowa stołecznej Straży Miejskiej. – Potwierdzamy, że przy jednoczesnym zastosowaniu znaków pionowych i poziomych dot. tzw. kopert nie ma wymogu stosowania barwy niebieskiej. Przypominamy jednak, że wymóg ten, czyli barwa niebieska, jest niezbędny w sytuacji zastosowania tylko samych znaków poziomych – dodała rzeczniczka.
Zapowiedziała, że kwestie związane z oznakowaniem tzw. kopert zostały ponownie szczegółowo omówione na odprawach funkcjonariuszy.
Dodaj odpowiedź na komentarz
Polecamy
Co nowego
- Ostatni moment na wybór Sportowca Roku w #Guttmanny2024
- „Chciałbym, żeby pamięć o Piotrze Pawłowskim trwała i żeby był pamiętany jako bohater”. Prezydent wręczył nagrodę Wojciechowi Kowalczykowi
- Jak można zdobyć „Integrację”?
- Poza etykietkami... Odkrywanie wspólnej ludzkiej godności
- Toast na 30-lecie
Komentarz