Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

ZUS i PFRON łączą siły. Szykują wielkie zmiany. Kto na tym skorzysta?

31.05.2017
Autor: Mateusz Różański
Źródło: inf. własna
Prof. Gertruda Uścińska i Robert Kwiatkowski stoją z teczkami za stołem na tle banerów PFRON i ZUS

Miejsca pracy dla osób z niepełnosprawnością w ZUS, wspólna polityka informacyjna i odbudowa osiągnięć polskiej szkoły rehabilitacji – to trzy najważniejsze elementy podpisanych 31 maja 2017 r. porozumień Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) z Państwowym Funduszem Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (PFRON).

- Jedną z rzeczy, którą trzeba zrobić, jest zwiększenie liczby zatrudnianych w ZUS osób z niepełnosprawnością. Trzeba powiedzieć, że jest z tym problem – powiedziała po podpisaniu porozumień prezes ZUS, prof. Gertruda Uścińska. – Na podstawie tego porozumienia jest to do zrealizowania.

Celem, którego podjęła się prezes ZUS, jest zwiększenie poziomu zatrudnienia osób z niepełnosprawnością do co najmniej wymaganego ustawowo poziomu 6 proc. ogółu zatrudnionych. Za przykład prof. Uścińska podała holenderski odpowiednik ZUS-u, SVB, gdzie pracownicy z niepełnosprawnością stanowią aż kilkanaście procent wszystkich zatrudnionych.

Pokonać strach przed pułapką rentową

Drugim ważnym elementem porozumienia jest spójna polityka informacyjna, która ma przyczynić się do większej aktywności zawodowej osób z niepełnosprawnością.

- Nie może być tak, że przychodzi do nas klient i otrzymuje tylko informację, że nie zajmujemy się daną sprawą – podkreśliła prezes Uścińska. – Trzeba mu powiedzieć, gdzie, w jakiej instytucji może uzyskać pomoc i potrzebna informację.

Prezes PFRON, Robert Kwiatkowski zaznaczył, że porozumienie ma też służyć lepszemu informowaniu o sprawach związanych z zatrudnieniem.

- Chodzi o to, by zachęcić osoby z niepełnosprawnością do startowania w konkursach na stanowiska w instytucjach państwowych – powiedział. – W tej chwili one tego nie robią z powodu swoich obaw.

Jego zdaniem współpraca z ZUS może też posłużyć walce z lękiem dotyczącym pułapki rentowej.

Ułatwić życie pracodawcom

Prezes Funduszu wyraził też nadzieję, że współpraca z ZUS pomoże pracodawcom korzystającym z dofinansowań na zatrudnianie pracownika z niepełnosprawnością.

- Rewolucją byłoby, gdybyśmy rozwiązali sprawę egzekwowania składek na ubezpieczenia społeczne – tego dotyczy 80 proc. naszych postępowań – podkreślił Robert Kwiatkowski.

Podał przykład sytuacji, gdy z powodu braku lub spóźnionej informacji na temat składki ZUS firmy zatrudniające osoby z niepełnosprawnością musiały zwracać dotację do PFRON. Koordynacja działań i baz danych obydwu instytucji ma nie dopuścić do takich zdarzeń, które czasem skutkują bankructwem przedsiębiorstwa.

- To byłaby prawdziwa rewolucja. W tej chwili zużywamy na to bardzo dużo czasu i energii – dodał Robert Kwiatkowski.

Odrodzenie polskiej szkoły rehabilitacji

Kolejną rewolucją, a raczej restauracją, ma być przygotowany przez ZUS i PFRON wielki powrót polskiej szkoły rehabilitacji, stworzonej w połowie XX wieku przez profesorów Wiktora Degę i Mariana Weissa, a której podstawą było łączenie rehabilitacji medycznej ze społeczną i z zawodową. W czasie transformacji ustrojowej osiągnięcia polskiej rehabilitacji zostały w zasadzie zaprzepaszczone, choć jej rozwiązania zostały z powodzeniem wprowadzone choćby w krajach Ameryki Łacińskiej. By odwrócić tę katastrofalną sytuację, ZUS i PFRON rozpoczęły pracę nad utworzeniem w Polsce na razie czterech ośrodków rehabilitacji kompleksowej.

- Do tych działań skłoniła nas sytuacja ludzi, którzy przychodzili do ZUS po tym, jak utracili zdolność wykonywania swojego zawodu – tłumaczyła konieczność stworzenia ośrodków rehabilitacji kompleksowej prof. Anna Wilmowska-Pietruszyńska. – W innych krajach takie osoby są kierowane na rehabilitację zawodową. W Polsce nie ma odpowiednich ośrodków, więc tacy ludzie byli kierowani do urzędów pracy, gdzie odbywają kursy jedno- dwu- lub trzytygodniowe. A przez taki czas nikt się nie nauczy nowego zawodu. Stąd idea powstania ośrodków rehabilitacji kompleksowej, gdzie priorytetem będzie przekwalifikowanie zawodowe, połączone z rehabilitacją społeczną i medyczną.

Prof. Wilmowska-Pietruszyńska podała przykład Litwy, gdzie dzięki wykorzystaniu środków unijnych udało się stworzyć kilkanaście sprawnie funkcjonujących ośrodków rehabilitacji kompleksowej.

Skorzystają też osoby z zaburzeniami psychicznymi

Ośrodki, których powstanie w czasach PRL łączyło się z epidemią choroby Heinego-Medina, mają być dostosowane do wyzwań nowych czasów – takich, jak lawinowo wzrastająca liczba osób z zaburzeniami psychicznymi.

- Te ośrodki będą na pewno prowadziły taką działalność – podkreśliła prof. Wilmowska. – Odwiedzałyśmy jakiś czas temu ośrodek znajdujący się na granicy Berlina Wschodniego i Zachodniego, gdzie na bazie dużych zakładów Siemensa funkcjonuje ośrodek dla osób z zaburzeniami psychicznymi. Po szkoleniu i rehabilitacji psychiatrycznej jego mieszkańcy są kierowani na praktykę do zakładów i potem zdają certyfikaty zawodowe. Wiele z tych osób utrzymuje się w pracy w zakładach Siemensa i są bardzo cenieni przez pracodawców.

Komentarz

  • 300% normy
    robiony w balona
    01.06.2017, 00:39
    Z informacji zamieszczanych na tym portalu wynika, że PFRON zawiera średnio dwa porozumienia na tydzień. Ten wynik można jeszcze poprawić, bo dzień bez porozumienia jest dniem straconym. Te porozumienia to zwykły pijar i pic na wodę. Szkoda czasu na relacjonowanie takich bzdur.

Dodaj odpowiedź na komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin
Prawy panel

Wspierają nas