Szkolenia zawodowe za pieniądze z UE i PARP

Rośnie liczba firm realizujących projekty w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki (PO KL). Ministerstwo Rozwoju Regionalnego chce, aby pomoc unijna na rozwój zasobów ludzkich trafiała do grup, które najbardziej jej potrzebują. W 2010 r. będzie zatem więcej unijnych szkoleń dla tzw. grup trudnych – w tym osób starszych i z niepełnosprawnością. Zwłaszcza w powiatach o wyższej stopie bezrobocia.
 
Wartość wszystkich projektów złożonych w ramach PO KL w październiku przekroczyła 57 mld zł, czyli 118 proc. wszystkich środków w programie. Ministerstwo Rozwoju Regionalnego zobowiązało więc regiony do premiowania w konkursach projektodawców, którzy zdecydują się na pracę z tymi grupami społecznymi, które najtrudniej zaktywizować zawodowo. Chodzi przede wszystkim o osoby długotrwale bezrobotne, z niepełnosprawnością, starsze, kobiety, ale także o młodych absolwentów szkół, którzy dopiero wchodzą na rynek pracy. Projekty firm szkoleniowych, które zaproponują im wsparcie, będą premiowane dodatkowymi punktami.

W 2010 r. w projektach aktywizacji zawodowej będzie w znacznie wyższym stopniu niż dotychczas egzekwowany tzw. wskaźnik zatrudnienia. Do tej pory nie był on obligatoryjny. Teraz projektodawcy będą musieli wykazać, że realizowane przez nich zadania faktycznie kończą się zatrudnieniem beneficjenta.

Unijne wsparcie w ramach PO KL będzie też zróżnicowane geograficznie. MRR chce, aby w konkursach premiowane były projekty realizowane poza dużymi ośrodkami miejskimi, w miejscowościach najbardziej dotkniętych przez spowolnienie gospodarcze i bezrobocie.

W przyszłym roku więcej środków unijnych zostanie skierowanych do osób tracących pracę z powodu kryzysu. Z danych MRR wynika, że wszystkie województwa będą korzystać z instrumentów antykryzysowych zawartych w PO KL, przy czym prawie połowa z nich zamierza zorganizować konkursy, w których o środki mogliby się ubiegać przedsiębiorcy znajdujący się w trudnej sytuacji ekonomicznej. Pieniądze unijne w tych konkursach byłyby przeznaczone na szkolenia dla zwalnianych pracowników.
 
Wiele zmian wprowadziła również Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP) w konkursach, w których udziela dofinansowania na szkolenia pracownicze. Największą zmianą jest zawężenie tematyki przyszłorocznych konkursów, w których dzielone będą dotacje na tzw. szkolenia otwarte.

Środki PARP przyznawane będą na ściśle określone projekty z zakresu umiejętności technicznych oraz podnoszących kompetencje społeczne osób z wykształceniem technicznym. Z badań PARP wynika bowiem, że w ciągu najbliższych 20 lat w polskiej gospodarce wzrośnie rola osób wysoko wykwalifikowanych oraz znacznie zwiększy się wykorzystanie nowych technologii. Wiele firm, które składały projekty w poprzednich konkursach PARP, zarzuca jednak agencji, że w ten sposób chce ona sztucznie regulować rynek.

Jest też zmiana, który powinna ucieszyć małych i średnich przedsiębiorców. Ich projekty, przygotowane indywidualnie na potrzeby konkretnej firmy (tzw. zamknięte) będą premiowane dodatkowymi 20 punktami.