Tajpej: pierwsze medale polskich gwiazd
Srebrny medal Magdaleny Bachmatiuk w trójskoku i brązowy Artura Pióro w pływaniu na dystansie 400 m stylem dowolnym - to dotychczas największe polskie sukcesy na odbywających się na Tajwanie Igrzyskach Niesłyszących.
Bachmatiuk przez pewien czas była uznana za zwyciężczynię konkursu finałowego trójskoku, ale ekipa białoruska złożyła protest, który został rozpatrzony bardzo długo po zawodach. Dla nas oznacza to detronizację naszej złotej Magdaleny, która do tej pory była niekwestionowaną mistrzynią w trójskoku, rekordzistką świata wśród niesłyszących (12,92 m) i naszą nadzieją na igrzyska olimpijskie w Londynie za trzy lata.
Na pływalni w Tajpej wspaniale zaprezentował się Artur Pióro, który w finałowym starcie na dystansie 400 m stylem dowolnym wywalczył brązowy medal. Polakowi do srebra zabrakło zaledwie dwóch setnych sekundy. Ostatecznie przegrał na finiszu z Luką Germano z Włoch i Nickym Langem z Niemiec.
Jakkolwiek zdobycie medalu do porażki nie należy, jeśli ostoje naszej kadry na te igrzyska pływak Pióro i lekkoatletka Bachmatiuk - zdobywają "zaledwie" medale srebrny i brązowy, to pozostałej części naszych sportowców naprawdę może być bardzo ciężko. W tabeli medalowej jak na razie zajmujemy dalekie, 32. miejsce. Prowadzą Rosjanie (11 medali złotych) przed Ukraińcami (6) i reprezentacją Tajwanu (5).
Bądźmy dobrej myśli. Igrzyska trwają do 15 września, a rywalizacji nie rozpoczęli jeszcze średnio- i długodystansowcy, wśród których mamy szansę na najwyższe laury. W biegu na trzy i pięć km najbardziej liczymy na najlepszego w świecie, doświadczonego Rafała Nowaka i młodego, świetnie spisującego się w ostatnich miesiącach Michała Kulpę.
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Ostatni moment na wybór Sportowca Roku w #Guttmanny2024
- „Chciałbym, żeby pamięć o Piotrze Pawłowskim trwała i żeby był pamiętany jako bohater”. Prezydent wręczył nagrodę Wojciechowi Kowalczykowi
- Jak można zdobyć „Integrację”?
- Poza etykietkami... Odkrywanie wspólnej ludzkiej godności
- Toast na 30-lecie
Dodaj komentarz