Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Rok 2003 w telewizji

11.09.2003

Wizerunek osoby niepełnosprawnej w mediach jest zależny od tego, co dzieje się wokół. Teraz mamy Rok Osób Niepełnosprawnych, więc pojawiły się spoty informujące o osobach niepełnosprawnych, ale dlaczego tak mało i dlaczego tylko w telewizji publicznej ?!
Pewnie powinniśmy się cieszyć, że w ogóle...

Natomiast programy, które są na antenie od jakiegoś czasu, pokazują osoby niepełnosprawne w sposób pozytywny, to dobrze! Społeczeństwo przez lata nauczone, że każda osoba niepełnosprawna jest głupia, psychicznie chora, niedołężna, może wreszcie zaskoczy, ze nie można wszystkich do jednego worka wkładać. A jeżeli chodzi o niepełnosprawność psychiczną, to nikt z tych osób przecież o nią nie prosił, wiec takim osobom należy się również szacunek, pomimo ułomności. Tak wiec programy, których jak na lekarstwo nawet w tym jakże ważnym dla nas roku, nie umożliwiają do końca poznania nas, naszego przecież wspólnego świata, a szkoda…
Z kolei programy, które się już pojawiają, emitowane są w godzinach wczesno rannych, a wiec nikt, kto specjalnie na ten program nie czeka, raczej nie zobaczy, co się dzieje, w środowisku tychże osób, które się rwą do życia w społeczeństwie.

Poza nikłą ilością programów o osobach niepełnosprawnych, one same nie zaistniały jak dotychczas na publicznej antenie jako np. osoby prowadzące programy.
Wiem, że był organizowany konkurs i coś się zaczęło dziać w TV publicznej, ale gdzie oni są, maja jakieś problemy przed dopuszczeniem ich na wizje?! Nie możemy podawać nas na tacy tylko w programach strikte dla kulawych! Musimy zaistnieć na forum jako normalnie żyjący ludzie!
Poznaję wielu wspaniałych ludzi, rozmawiając z nimi widzę, że oni mało wiedzą na temat niepełnosprawności, więc istniejące programy nie spełniają swojego zadania. A może są nieciekawe, niepodane w sposób, który by przyciągnął widza spoza naszego grona?! Nie ma nas nigdzie, ani w TV, ani w rządzie, owszem jesteśmy w niektórych samorządach miejskich. Czyżby nikt nas nie chciał, czyżby wizerunek osoby niepełnosprawnej kolidował z interesami mediów, reklamodawców.... Taki stan rzeczy nie zmieni zapatrywania tzw. osób pełnosprawnych na nasze życie, na nas!!!!

Jedno jest tylko pocieszające, dzięki temu, że nie jest już źle postrzegana osoba niepełnosprawna na ulicy, możemy uczestniczyć w różnego rodzaju imprezach, spotkaniach. Tam możemy zaistnieć, ale ciągle to my sami musimy przełamywać stereotypy, dlaczego?! Pewnie media nie są pewne, może nawet drżą w posadach, jak przyjmie widz, czy słuchacz kogoś takiego jak my, jako np. prowadzącego program. Może z obrzydzeniem, a jeśli spadnie oglądalność? To dla Telewizji byłaby tragedia, przecież ona na tym bazuje. Nadal kreuje się osoby "śliczne" młode, popularne i na nich opiera się wszystko w mediach.
Kto zaryzykuje, podejmie wyzwanie, pokaże się z bardziej ludzkiej, normalnej strony?! Wciąż czekamy, my osoby niepełnosprawne na ten moment!

Kazik J., Piekary Śląskie, poruszający się na wózku

Dodaj komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Komentarze

brak komentarzy

Prawy panel

Wspierają nas