Firmy rezygnują ze statusu zakładu pracy chronionej
W Polsce jest coraz mniej zakładów pracy chronionej. Ich liczba zmaleje również w przyszłym roku, gdy otrzymają z PFRON taką samą pomoc, jak firmy z otwartego rynku pracy, które zatrudniają osoby z niepełnosprawnością - informuje "Gazeta Prawna".
Z danych Państwowej Inspekcji Pracy wynika, że w 2008 r. o nadanie statusu zakładu pracy chronionej ubiegało się tylko 57 firm. To mało - np. w porównaniu z 2005 r., gdy o status ten starało się 469 firm.
ZPChr mają obowiązek m.in. zapewnienia pracownikom specjalistycznej opieki medycznej oraz poradnictwa i usług rehabilitacyjnych. Muszą też mieć przystosowane stanowiska pracy, pomieszczenia sanitarne i ciągi komunikacyjne. Aby spełnić wymogi, ponosi się duże wydatki. - Trzeba w praktyce przeprowadzić modernizację całego zakładu – mówi "Gazecie Prawnej" Tadeusz Brol z katowickiej firmy Era, która ma status ZPChr.
Korzyści płynące ze statusu ZPChr nie rekompensują już firmom zwiększonych kosztów, jakie ponoszą one zatrudniając osoby z niepełnosprawnością. Pracodawcy narzekają m.in. na częste zmiany w przepisach dotyczące zatrudniania osób z niepełnosprawnością i częstsze kontrole.
Zakłady pracy chronionej mogą starać się o zwrot kosztów m.in.: administracyjnych, budowy lub rozbudowy zakładu i transportu osób z niepełnosprawnością.
Jak podaje "Gazeta Prawna", coraz więcej osób z niepełnosprawnością zatrudniają jednak firmy działające na otwartym rynku pracy. W ciągu roku liczba takich pracodawców wzrosła o 24 proc., a pracowników – o 23 proc – wynika z danych PIP.
Dodaj odpowiedź na komentarz
Polecamy
Co nowego
- Ostatni moment na wybór Sportowca Roku w #Guttmanny2024
- „Chciałbym, żeby pamięć o Piotrze Pawłowskim trwała i żeby był pamiętany jako bohater”. Prezydent wręczył nagrodę Wojciechowi Kowalczykowi
- Jak można zdobyć „Integrację”?
- Poza etykietkami... Odkrywanie wspólnej ludzkiej godności
- Toast na 30-lecie
Komentarz