Instytut Matki i Dziecka otwiera oddział po remoncie

Od 20 lipca Klinika Położnictwa i Ginekologii warszawskiego Instytutu Matki i Dziecka, po dwutygodniowym remoncie pomieszczeń, znowu będzie przyjmować kobiety do porodu i na oddział patologii ciąży.

W ostatnich kilku tygodniach wiele miejsca w mediach zajęła sprawa przerw w pracy warszawskich porodówek. Jednym z takich szpitali, gdzie przez dwa tygodnie oddział porodowy został wyłączony był Instytut Matki i Dziecka. Od 6 do 19 lipca Klinika Położnictwa i Ginekologii była zamknięta z powodu remontu sal. Na przerwę w działalności wyraziło zgodę Mazowieckie Centrum Zdrowia Publicznego.

Zakres prac znacząco wykraczał poza zwykłą dezynfekcję, którą można prowadzić na bieżąco. Magdalena Wysocka, dyrektor kliniczny Instytutu, tłumaczy, że przerwa była konieczna na dokonanie remontów i odnowienie pomieszczeń Kliniki.

- Pomalowane zostały prawie wszystkie ściany a posadzki pokryto podwójną warstwą specjalnego akrylu. Z tego względu klinika musiała zostać wyłączona z funkcjonowania. Powierzchnia akrylowa schnie kilka godzin i nie można po niej chodzić. Dopóki akryl nie wyschnie emituje rożnego rodzaju substancje chemiczne. Nie chcieliśmy, aby kobiety w ciąży i noworodki były na to narażone. Teraz już oddział bezpiecznie może przyjmować pacjentki – wyjaśnia dyrektor Wysocka.

Klinika Położnictwa i Ginekologii Instytutu Matki i Dziecka specjalizuje się w trudnych przypadkach patologii ciąży i porodu. Tutaj na świat przychodzą m.in. wcześniaki, noworodki matek chorych na HIV oraz dzieci o bardzo małej masie urodzeniowej. Do Kliniki kierowane są również ciężarne z wykrytymi wadami płodu, bo Instytut Matki i Dziecka jako jedyny ośrodek w Warszawie wykonuje operacje chirurgiczne noworodków. Jednocześnie w IMiD działa Klinika Neonatologii, która opiekuje się chorymi noworodkami.

W 2008 roku w Instytucie Matki i Dziecka przyszło na świat 1 716 dzieci. Jak tłumaczy dr Tomasz Maciejewski, kierownik Kliniki Położnictwa i Ginekologii, w innych mniej wyspecjalizowanych ośrodkach wiele z nich nie miałoby szansy przeżycia.

- Od najbliższego poniedziałku, 20 lipca, wznawiamy przyjęcia na oddział – zapewnia dr Maciejewski.

Artykuł pochodzi z portalu Wiadomości24.pl.