Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Trwa „Akcja: Praca”. Dołącz!

01.02.2017
Autor: Redakcja
Napis: temat miesiąca Praca

Obserwujemy w Polsce pewien paradoks – mamy najniższe od 25 lat bezrobocie i armię niepracujących osób z niepełnosprawnością. Dlaczego? Razem poszukajmy odpowiedzi!

Minęło ponad 12 lat od listopada 2004 r., gdy zapytaliśmy w sondzie portalu Niepelnosprawni.pl: „Dlaczego niewiele osób niepełnosprawnych pracuje?”.

  • 73 proc. odpowiedziało: „pracodawcy nie chcą ich zatrudniać”,
  • 16 proc. było zdania, że „nie potrafią szukać pracy”,
  • 9 proc. wybrało odpowiedź: „nie opłaca im się, wolą żyć z renty”,
  • a 2 proc. – „nie chcą pracować”.

To samo pytanie zadaliśmy Czytelnikom portalu w styczniu 2017 r. I tu szok! Wyniki... były niemal identyczne.

  • Ponownie 73 proc. biorących udział w sondzie odpowiedziało, że „pracodawcy nie chcą ich zatrudniać”,
  • znów 9 proc. było zdania, że „nie opłaca im się, wolą żyć z renty”,
  • mniej, bo tylko 9 proc. uważa, że osoby z niepełnosprawnością „nie potrafią szukać pracy”,
  • do 9 proc. wzrosła liczba odpowiedzi: „nie chcą pracować”.

Rzecz do załatwienia

Trudno oprzeć się wrażeniu, że choć wiele zmieniło się w naszym kraju przez dzielące sondy 12 lat, to kwestia zatrudnienia osób z niepełnosprawnością wciąż jest tematem niezałatwionym.

- Wskazywanie winy po stronie pracodawców może być pewnego rodzaju tarczą, za którą chowają się osoby z niepełnosprawnością – komentuje Piotr Pawłowski, prezes Integracji. – Być może wciąż boją się podjąć pracę. Może nie są do tego przygotowane. Może nie trafiły na otwartych pracodawców, choć bez wątpienia z ich otwartością jest o wiele lepiej niż 12 lat temu. Być może ma to związek ze strachem przed utratą renty. Na tę sytuację wpływ ma wiele czynników, choćby to, czy ktoś mieszka w mieście, czy na wsi. Bywa też, że zdobyte wyższe wykształcenie nie przystaje do potrzeb pracodawców. Niewątpliwie jednak ta sytuacja jest sygnałem dla rządzących, że należy nie tylko zadbać o zaspokojenie „głodu” pracodawców, lecz zmienić cały mechanizm wspierania aktywności zawodowej osób z niepełnosprawnością.

Europejski wzór

Potrzebę tę potwierdzają statystyki. Są bezlitosne. Według GUS, w Polsce niezmiennie od wielu lat zaledwie co czwarta osoba z niepełnosprawnością w wieku produkcyjnym jest aktywna zawodowo. Tymczasem w Unii Europejskiej – co druga.

Aktywizacji zawodowej nie sprzyja ani rekordowo niskie bezrobocie (8,3 proc. w grudniu 2016), ani zachęty dla pracodawców (głównie w postaci dofinansowań pensji), ani projekty prowadzone przez wiele organizacji pozarządowych.

Dlaczego tak jest? Czy w Polsce osoby z niepełnosprawnością nie chcą pracować? Z jakich przyczyn boją się wejść na rynek pracy? A może to firmy i urzędy nie chcą ich zatrudniać? Co zrobić, by to zmienić? Jak wesprzeć zarówno osoby z niepełnosprawnością, jak i pracodawców, którym brakuje rąk do pracy?

Na dobry początek

Przez ten miesiąc będziemy szukać odpowiedzi na powyższe pytania. Na portalu Niepelnosprawni.pl skupimy się na wielu kwestiach dotyczących zatrudnienia.

Przez cały luty będziemy publikować materiały poświęcone pracy osób z niepełnosprawnością oraz wywiady z pracodawcami, ekspertami, decydentami, co pozwoli lepiej zrozumieć polskie problemy. Nie zabraknie przyjaznych poradników dla kandydatów, a także sylwetek osob, które radzą sobie na rynku pracy.

W najbliższym tygodniu:

Wspólna sprawa

Czekamy na Wasze uwagi i komentarze. Pomóżcie zdiagnozować, dlaczego od lat jesteśmy w ogonie Europy, jeśli chodzi o poziom zatrudnienia. Co należy zmienić, by w Polsce pracę miała co druga osoba z niepełnosprawnością.

Piszcie o swoich doświadczeniach na rynku pracy, zamieszczajcie komentarze pod artykułami i przesyłajcie swoje historie na adres: redakcja@niepelnosprawni.pl

Zmieńcie z nami rynek pracy!


Partnerzy „Akcji: Praca”

Logo Sprawniwpracy.pl. Przejdź do serwisu partnera     Logo Infopraca.pl. Przejdź do serwisu partnera

Komentarz

  • trzeba mieć siłę do pracy
    żal
    02.02.2017, 21:17
    nie mam siły wstać z łóżka każdego dnia, nie wyrabiam z bólu, słabo mi, niedobrze, brak koncentracji itd itp... jednym słowem nie jestem wstanie na skupić się na prostych codziennych czynnościach, a gdzie tu o pracy, dojechać do niej, nie mam siły na to by wysiedzieć dłużej niż półtorej godz przed komputerem i to zmieniając między czasie pozycję kilkanaście razy i nie wytrzymam wisząc na telefonie wydzwaniać po ludziach wciskając im kity by zakupili produkt A czy B ;). Nikt nie che osoby, która nie jest wstanie pracować maksymalnie 4-5 godz w tygodniu, a nie dniu. Dla pracodawcy jestem śmieciem bo nie można na mnie liczyć, zawiodę wiele razy :(. Dla orzecznika ZUS czy biegłego sądowego także, bo mam "niewiedzialną niepełnosprawność", plus doświadczenie w pracy umysłowej i studia, w związku z tym tylko częściową niezdolność do pracy, zatem po ukończeniu studiów renta socjalna odebrana. Zostaje orzeczenie ON + zasiłek pielęgnacyjny, oraz zasiłek stały z MOPS (ok300zł), wegetacja ale zamierzam pogarszać swojego stanu zdrowia bo życie mam tylko jedno! Chętnie podejmę się pracy na zasadzie moderacji stron na ok 2 godz dziennie, nie administracji czy programowania, to jak Integracjo macie takie etaty czy u siebie czy gdzieś indziej?

Dodaj odpowiedź na komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin
Prawy panel

Wspierają nas