Zniżki na telefon wciąż dostępne, ale... po weryfikacji
Mariusz Grądzki bardzo się zdziwił, gdy w listopadzie otrzymał z Orange fakturę, która nie uwzględniała, jak wcześniej, zniżki dla osoby niewidomej. Zaniepokojony zadzwonił do naszej redakcji. Jak się okazało, firma Orange przeprowadziła w tym roku weryfikację udzielonych zniżek na usługi telekomunikacyjne dla osób z dysfunkcją słuchu i wzroku.
50-procentowa zniżka na abonament za telefon stacjonarny przyznawana jest przez Orange na podstawie orzeczenia o niepełnosprawności, wydanego przez powiatowy lub wojewódzki zespół ds. orzekania. Zniżkę otrzymują osoby z niepełnosprawnością narządu wzroku – symbol w orzeczeniu 04-O (wcześniej O), stopień niepełnosprawności znaczny, oraz osoby z zaburzeniami głosu, mowy i słuchu – symbol w orzeczeniu 03-L (wcześniej L), stopień znaczny lub umiarkowany.
- Od 2001 r. Orange robi to całkowicie dobrowolnie – podkreśla Maria Piechocka z biura prasowego Orange. – Ulgi są regulowane przez wewnętrzne dokumenty prawne firmy.
Akcja weryfikacja
Klienci, którzy dotychczas korzystali ze zniżek z tytułu niepełnosprawności, wraz z fakturą (maj/czerwiec) otrzymali list z prośbą o przedłożenie orzeczenia uprawniającego do zniżki. Niedostarczenie w wyznaczonym terminie, do 31 sierpnia, dokumentów o stopniu niepełnosprawności, miało skutkować anulowaniem zniżki.
- Ze względu na fakt, że znaczna część klientów objętych akcją weryfikacji zniżek inwalidzkich nie dostarczyła w wymaganym terminie dokumentów uprawniających do utrzymania zniżki, podjęliśmy decyzję o przedłużeniu terminu dostarczenia właściwych orzeczeń do dnia 31 października 2016 – mówi Maria Piechocka.
Chodzi o zasady
Mariusz Grądzki zdziwił się, gdy w listopadzie otrzymał fakturę od operatora, która nie uwzględniała wcześniej przyznanej zniżki. Zwłaszcza, że z fakturą majowo-czerwcową nie otrzymał prośby od Orange o ponowne przedłożenie orzeczenia – przedkładał jego kopię przy zawieraniu umowy. Złożył zatem reklamację i dopiero później, 24 listopada, otrzymał list polecony, w którym dostawca usług prosił go o przedłożenie orzeczenia o niepełnosprawności... do 31 października. Jeszcze tego samego dnia wysłał kopię orzeczenia pod wskazany w piśmie adres mailowy.
- Nie chodziło już nawet o te 16 zł więcej, które miałbym zapłacić, ale o to, że bez uprzedniej informacji zmieniły się zasady w trakcie trwania umowy – mówi Mariusz Grądzki.
Sprawa zakończyła się jednak pozytywnie.
- Po przesłaniu do Orange stosownego oświadczenia zniżka została przywrócona, a do faktury klienta z listopada wprowadzona została stosowna bonifikata, która rozliczy się na fakturze z grudnia 2016 r. – informuje Maria Piechocka.
Mariusz Grądzki potwierdza, że w fakturze grudniowej uwzględniona jest 50-proc. zniżka.
Dodaj odpowiedź na komentarz
Polecamy
Co nowego
- Ostatni moment na wybór Sportowca Roku w #Guttmanny2024
- „Chciałbym, żeby pamięć o Piotrze Pawłowskim trwała i żeby był pamiętany jako bohater”. Prezydent wręczył nagrodę Wojciechowi Kowalczykowi
- Jak można zdobyć „Integrację”?
- Poza etykietkami... Odkrywanie wspólnej ludzkiej godności
- Toast na 30-lecie
Komentarz