Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Jarosław Duda: Nie wykluczam kontynuowania programu "Sprawny dojazd"

27.01.2009
Autor: Piotr Stanisławski, Fot.: Piotr Stanisławski

Z Pełnomocnikiem ds. Osób Niepełnosprawnych Jarosławem Dudą rozmawia Piotr Stanisławski.

Piotr Stanisławski: Czy wycofanie się z programu „Sprawny dojazd” nie jest złamaniem obietnicy, że program będzie funkcjonował do końca roku i pozbawieniem nadziei osób, które z różnych względów odłożyły zakup auta na ten rok?

Jarosław Duda: Na tym etapie zawieszamy program w związku z ograniczonymi środkami budżetowymi i położeniem akcentów na edukację oraz promocję zatrudnienia. Jeśli pojawią się nowe środki, nie wykluczam kontynuowania programu w tym obszarze. W 2008 roku w ramach programu „Sprawny dojazd” dzięki wsparciu finansowemu pomoc uzyskało około 9 tys. osób. Przy okazji pojawił się również postulat, aby „Sprawny dojazd” był kierowany do wszystkich osób niepełnosprawnych, nie zaś do wyselekcjonowanej grupy, co oznaczałoby konieczność przeznaczenia jeszcze większych środków. A to już jest całkowicie niemożliwe z uwagi na ograniczone środki finansowe przeznaczone na ten cel.

Program „Sprawny dojazd” spotkał się z krytyką i został uznany przez sam PFRON za nieskuteczny. Czy rezygnacja z niego oznacza wycofanie się PFRON-u ze wsparcia osób z niepełnosprawnością w obszarze mobilności, czy też przygotowywana jest inna oferta np. skierowana do osób dojeżdżających do pracy?

Staramy się zarówno poprzez programy celowe, jak i przekazując środki samorządom likwidować bariery dostępności dla osób niepełnosprawnych, w tym również bariery komunikacyjne. Po przeanalizowaniu efektywności programu „Sprawny dojazd” wynika, iż nie ma on bezpośredniego wpływu na poprawę sytuacji osób z niepełnosprawnością na rynku pracy. A takie były założenia programu. Nie daje również gwarancji utrzymania zatrudnienia. Znacznie lepszego efektu oczekujemy po realizacji programów prozatrudnieniowych jak np. „Telepraca”. Kosztowne i jednorazowe wsparcie w zakupie samochodu przynosi mniejsze korzyści niż inwestowanie w edukację osób niepełnosprawnych, co umożliwia również edukacyjnych program „Student”.

Czy planowane jest specjalne wsparcie dla osób mieszkających na wsi, które pragną „wyrwać się” z niedostosowanego getta?

Uważam, że mamy dobry program PFRON „Uczeń na wsi”, który wspiera w zdobyciu wykształcenia osoby zamieszkujące tereny wiejskie. Program ten po raz kolejny spotyka się z dużym zainteresowaniem poszczególnych gmin oraz osób niepełnosprawnych. Pozwolił on osobom gorzej sytuowanym na zakup książek, przyborów szkolnych, a także na uczestnictwo w dodatkowych kursach, np. językowych. Jest to dość szeroki katalog możliwości, na który mogły zostać wydatkowane środki. Jak się okazało, pieniądze pokrywały się z zapotrzebowaniem.

Czy wobec zawetowania zmian likwidujących pułapkę rentową rząd wycofuje się ze swojego pomysłu, czy będzie chciał np. za pomocą rozporządzeń rozwiązać zaistniałą sytuację?
 
Z pomysłu uchylenia tzw. pułapki rentowej nie planujemy się wycofywać. Zmiana w ustawie o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych likwidowała zawieszanie rent zarówno inwalidzkich, jak i socjalnych, a nawet rent rodzinnych, jeżeli uprawnioną  jest osoba niepełnosprawna. Korzystniejsza dla obu stron jest sytuacja, kiedy osoba niepełnosprawna nie boi się pracować i zarabiać. Z jednej strony pracownik ma możliwość podniesienia standardu swojego życia, wyjścia z izolacji oraz poczucia pełnej odpowiedzialności poprzez podjęcie pracy. Z drugiej strony zmniejszenie bezrobocia wśród osób z niepełnosprawnością przyczyni się do zwiększenia wpływów do budżetu państwa z płaconych przez nich podatków i składek. Dałoby to możliwość wydatkowania pieniędzy publicznych na inne cele.

Państwo zmienia system wsparcia zatrudnienia, przenosząc akcenty z sytemu świadczeń i dofinansowań na wspieranie aktywności zawodowej, licząc na to, że osoby z niepełnosprawnością będą mogły więcej zarabiać. Czy jest to dobry moment na takie zmiany? Sytuacja na rynku się pogarsza i pracodawcy raczej będą myśleć o ograniczeniu kosztów przez zwolnienia i cięcia płac.

Wprowadzone przez nas zmiany podyktowane były nową regulacją unijną. Od 1 stycznia 2009 roku obowiązuje nas nowe rozporządzenie Komisji Europejskiej w sprawie udzielania pracodawcom pomocy publicznej. W obliczu globalnego kryzysu jest to jak najbardziej uzasadnione. W świetle nowych przepisów pracodawcy między innymi otrzymają dofinansowanie kosztów płacy pracownika niepełnosprawnego w wysokości uzależnionej od stopnia i rodzaju niepełnosprawności, nie więcej jednak niż 75 proc. kosztów płacy. Wprowadziliśmy zmianę naliczania kwot dofinansowania – podstawą będzie nowa płaca minimalna, czyli obowiązująca w roku obecnym, a nie w poprzednim, jak było to dotychczas. Taka zmiana urealnia refundację kosztów faktycznie poniesionych przez pracodawcę. Rozszerzyliśmy katalog kosztów dodatkowych. Dodatkowo z dofinansowania do wynagrodzenia będą mogli skorzystać także pracodawcy zatrudniający osoby niepełnosprawne, które nabyły prawo do emerytury. Jednak nikt nie był w stanie przewidzieć globalnego kryzysu finansowego, który dotknął wszystkich, również pracodawców zatrudniających osoby niepełnosprawne.

Na jakie wsparcie na rynku pracy mogą liczyć osoby z niskimi kwalifikacjami, którym stan zdrowia uniemożliwia prace fizyczną (sprzątanie, ochronę, pracę na budowie)?

Naszym nadrzędnym celem jest wsparcie osób w takim stopniu, aby mogły starać się o pozyskanie pracy na chronionym bądź otwartym rynku pracy. Dotychczas osoba z niepełnosprawnością zarejestrowana w powiatowym urzędzie pracy jako bezrobotna albo poszukująca pracy mogła korzystać np. ze szkoleń, aby udoskonalić swoje umiejętności i kwalifikacje zawodowe, mogła również starać się o staż w danej firmie bądź tzw. przygotowanie zawodowe dorosłych. Staramy się, aby również poprzez programy PFRON ułatwić takim osobom zatrudnienie. Pracujemy nad nowym modelem aktywizacji. Przetestujemy model, który istnieje już w innych krajach. Polega on na znalezieniu osoby poszukującej pracy, pomocy w zdiagnozowaniu barier, odpowiednim przeszkoleniu, znalezieniu odpowiedniego do jej kwalifikacji i predyspozycji miejsca pracy, a następnie monitorowaniu przez określony czas pracy danej osoby w celu określenia, czy pracownik może sprostać wymaganiom związanym z pełnieniem obowiązków na zajmowanym stanowisku.

Komentarz

  • Sprawny dojazd
    Anna
    29.01.2009, 11:51
    Jestem osobą niepełnosprawną w stopniu znacznym. Uważam że słusznym jest zmiana w kierunku dopłat do kosztów dojazdu do pracy. Ile osób niepełnosprawnych stać było nie tyle na zakup samochodu co na jego utrzymanie. Takie samochody powinni otrzymywać tylko ludzie na wózkach. Skoro domagamy się równych praw pozostali którzy chodzą o własnych siłach powinni zarobić na samochód. A każdy kto myśli ekonomicznie to wie że koszty dojazdu własnym samochodem są 3-krotnie wyższe niż korzystanie z komunikacji publicznej. Ja pracuję 4 lata. dojeżdżam 19 km. Ze swojej niestety najniższej krajowej pensji muszę oddać 150 zł na koszty dojazdu. Może rzeczywiście słusznie chcecie Państwo zmienić te zasdy. Życzę wszystkim zdrowia. Anna.

Dodaj odpowiedź na komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin
Prawy panel

Wspierają nas