Pierwsza debata Integracji o pracy
W Sejmie RP odbyła się pierwsza z serii debat organizowanych przez magazyn Integracja. Zebrani goście dyskutowali nad problemem niezmiennie niskiego poziomu zatrudnienia osób z niepełnosprawnością w naszym kraju.
W prowadzonej przez Pavlinę Suchankową, dyrektor Centrów Integracja i dziennikarza magazynu Integracja, Piotra Stanisławskiego debacie wzięli udział politycy, oraz przedstawiciele pracodawców i organizacji pozarządowych.
Na spotkaniu stawili się posłowie: Sławomir Piechota (PO), przewodniczący Komisji Polityki Społecznej i Rodziny, Marek Plura (PO), przewodniczący Parlamentarnego Zespołu ds. Osób Niepełnosprawnych, oraz Krzysztof Michałkiewicz (PiS), były Minister Pracy i Polityki Społecznej. Pracodawców reprezentował Piotr Sarnecki z Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan. Listę zebranych ekspertów uzupełniali Magda Bojarska z Fundacji Pomocy Młodzieży i Dzieciom Niepełnosprawnym „Hej Koniku” i wicedyrektor Urzędu Pracy m. st. Warszawa Lech Antkowiak.
Zebrani w Sejmie specjaliści próbowali znaleźć odpowiedź na pytanie: dlaczego w Polsce, pomimo licznych działań organizacji pozarządowych, wielu nowelizacji Ustawy o Rehabilitacji Zawodowej i Społecznej Osób Niepełnosprawnych i pomocy płynącej z Unii Europejskiej nie wzrasta poziom zatrudnienia osób z niepełnosprawnością.
- Powodów dlaczego tak wiele osób nie pracuje jest wiele. Ale wśród najważniejszych jest uzależnienie od świadczeń socjalnych z pułapką rentową i obligatoryjnością świadczeń na czele – tłumaczył Sławomir Piechota.
Zebrani goście omówili poszczególne elementy składowe rynku pracy osób z niepełnosprawnością: systemy świadczeń, system orzecznictwa, nastawienie pracodawców, otwarty i chroniony rynek pracy, a także sytuację Warsztatów Terapii Zajęciowej i Zakładów Aktywności Zawodowej, oraz rolę pośrednictwa pracy i organizacji pozarządowych.
Pełna treść debaty ukaże się w lutym w Magazynie Integracja oraz na stronach naszego portalu.
Na zdjęciu: Magda Bojarska, Piotr Sarnecki i Krzysztof
Michałkiewicz, fot: Filip Miłuński
Na zdjęciu: Sławomir Piechota, fot: Filip Miłuński
Na zdjęciu: Piotr Stanisławski i Pavlina Suchankowa, fot: Filip
Miłuński
Komentarze
-
GRZE(SZ)NA DEBATA
12.01.2009, 10:31Po raz kolejny Integracja zorganizowała zamkniętą debatę JEDYNIE w gronie reprezentantów liberalnej opcji zatrudniania osób niepełnosprawnych. A szkoda, bo gdyby debata była otwartą to można by było zadać kilka zasadniczych pytań zw. z ostatnią nowelą ustawy o rehab. i zatr. ON, która ledwo weszła w życie, a już budzi kontrowersje i obawy czy aby tak wysoki wzrost dofinansowania do wynagrodzeń ON i liberalne zasady przyznawania tegoż wsparcia nie zrujnują budżetu PFRON i wraz z nim WSZYSTKICH programów celowych Funduszu. Może tak być jeśli gro podwyżek zgarną kombinatorzy lub myślący inaczej, bo nowe zasady aż kuszą do patologii – na przykład : 1. Jeśli pracodawca zatrudni niewidomego i zapewni mu wynagrodzenie w wys. 3400 zł, to otrzyma z PFRON 2550 zł dofinansowania (160%+40% płacy min.) przy kosztach własnych 850 zł (niezbędne 25% wkładu własnego do wynagrodzenia ON) plus należne składki od tegoż ‘wkładu własnego”. Tak duża dysproporcja pomiędzy dofinansowaniem i kosztami, aż zachęca do fikcyjnego zatrudniania „martwych dusz” lub do wszelkiego rodzaju nepotyzmów i do „rodzinnych rozliczeń” z fikcyjną pracą włącznie. Podobne, patologiczne zasady zatrudniania i rozliczeń na szkodę PFRON można też zastosować i do zatrudnionych ON z innymi stopniami niepełnosprawności - ku obopólnych korzyściach, bo : •pracodawca dodatkowo zyska środki na dostosowanie do niepełnosprawności i doposażenie swej firmy np. w podjazd, automatykę otwierania drzwi, windę i super łazienkę – wszystko na koszt PFRON, •dla ON otrzymane ‘do kieszeni” tak duże wynagrodzenie (lub jego części) w połączeniu z rentą pozwoli na w miare godne życie. Oczywistym jest, że ON zawsze mogą tutaj świadczyć faktyczną pracę lub telepracę: sporządzać projekty i statystyki lub wyszukiwać w internecie miast na literę A, rzek na lit. B, gór na lit. C itp., a ci którzy nie mają internetu mogą zliczać przejeżdżające samochody, muchy, karaluchy itp. lub modlić się w intencjach pracodawcy : przez 5 dni/tyg. po 7 godz./dz. ... Prace bardziej lub mniej poważne - ale zawsze prace, a pieniądze kuszą i nie śmierdzą. W ZW. Z TYM ZASADNYM BYŁOBY PYTANIE : DLACZEGO USTAWODAWCY-POSŁOWIE STWORZYLI MECHANIZM UMOŻLIWIAJĄCY ŁATWE WYPROWADZANIE PIENIĘDZY Z BUDŻETU PRZEZ NIEUCZCIWYCH PRACODAWCÓW ?! 2. Kolejnym niebezpieczeństwem dla budżetu PFRON jest to, że nowela ustawy daje możliwość dużych automatycznych i bezkosztowych podwyżek płac dla ON-pracowników. I tak, jeśli dla osób z umiarkowanymi stopniem ze średnią pensją = 1450 zł, dotychczasowe koszty firmy wynosiły 654 zł, to TE SAME koszty w nowym systemie odpowiadają pensji = 2073 zł, czyli waloryzacja wynagrodzeń (podwyżka przy tych samych kosztach pracodawcy) wyniesie tutaj 623 zł. Podobna dynamika i wysokość tych podwyżek jest i dla pozostałych grup ON. Byłoby to wszystko może i piękne gdyby jednocześnie nie obcięto dofinansowań do najniższych wynagrodzeń ON (z reguły są ON najcięższych schorzeń i ze znacznym st. niep.) co w prostej mierze przekłada się na zwalnianie tych osób z pracy. W ZW. Z TYM WARTO BY ZAPYTAĆ POSŁÓW CO LUB KTO STOI ZA TAK WYSOKĄ AUTOMATYCZNĄ WALORYZACJĄ PŁAC Z RÓWNOLEGŁĄ REDUKCJĄ ZATRUDNIENIA?! A PONAD TO, CZYM SIĘ KIEROWANO USTALAJĄC, ŻE DODATKOWE WSPARCIE PRZY ZATRUDNIANIU NIEWIDOMYCH W WYS. 510 ZŁ PRACODAWCA MOŻE WYKORZYSTAĆ POD WARUNKIEM ZAPEWNIENIA TAKIEJ ON PENSJI W WYS. MINIMUM 3400 ZŁ?! 3. Nowela ustawy zniosła w Art. 26b, dawny ust. 3, który mówił, że: „jeżeli dana ON jest zatrudniona u kilku pracodawców równocześnie w łącznym wymiarze czasu pracy przekraczającym ogółem pełny wymiar czasu pracy, to wtedy miesięczne dofinansowanie przyznaje się na tę osobę w wysokości nieprzekraczającej kwoty jednego miesięcznego dofinansowania przyznawanego na osobę zatrudnioną w pełnym wymiarze czasu pracy” - więc teraz każdy pracodawca, zarówno zpchr jak i właściciel sklepu, każdorazowo uzyska pełne dofinansowania dla takich wieloetatowców – tj. dla ON zatrudnionych jednocześnie w kilku firmach. ROZUMIEJĄC LIBERALNĄ DĄŻNOŚĆ DO NIEOGRANICZANIA ILOŚCI ETATÓW PRACY WARTAŁO BY JEDNAK ZAPYTAĆ CZY NA ETAPIE PRAC LEGISLACYJNYCH BRANO POD UWAGĘ „CWANO-OBROTNOŚĆ” NIEKTÓRYCH ON I ICH PRACODAWCÓW - HANDEL CAŁYMI PAKIETAMI DANYCH O ON-PRACOWNIKACH I MASOWE WYŁUDZANIE DOFINANSOWAŃ NA JEDNE I TE SAME NAZWISKA?! 4. W innej – na całe szczęście zawetowanej ustawie, liberałowie domagają się zniesienia solidaryzmu pracujących i dobrze zarabiających ON z niepełnosprawnymi, którym się nie powiodło w życiu (kwoty potrąceń z rent z tytułu przekroczenia granicznych limitów zarobków winny iść na osobne konto i przeznaczone np. na dofinansowanie zakupu leków i sprzętu rehabilitacyjnego). LIBERALIZM LIBRALIZMEM, ALE JAK NAZWAĆ NAWOŁYWANIE POSŁÓW Z 10.000 ZAROBKAMI DO LIKWIDACJI ‘PUŁAPKI RENTOWEJ” – CZYŻBY IM BYŁO MAŁO?! Droga Integracjo, z nowym rokiem życzę ci odwagi reprezentowania wszystkich ON i nie wikłania się w koleżeńskie układy z rządzącymi, które paraliżują twoją swobodę myśli i wypowiedzi przez co najzasadniejsze pytania pozostają retorycznymi. Pozdrawiamodpowiedz na komentarz -
Debata
10.01.2009, 13:44Mam nadzieje,że ta debata pomoże, tylko tak jest, że to sami niepełnosprawni boją się podjęcia pracy.....odpowiedz na komentarz -
PRZYKRO PISAĆ, KOLEJNE "GLĘDZENIE" BEZ EFEKTU..
09.01.2009, 09:34Od 2001 roku szukam pracy. Jestem niepełnosprawnym z powodu schorzeń kardiologicznych, z orzeczonym umiarkowanym stopniem. Posiadam bogate doświadczenie zawodowe oraz uprawnienia do zasiadania w radach nadzorczych spółek skarbu państwa i ...pracy nie mam, pomimo że aktywnie jej poszukuję. W trakcie rozmów kwalifikacyjnych słyszę że albo jestem za stary (54), albo mam za wysokie kwalifikacje, albo za niskie, albo że szukają ludzi młodych i pełnosprawnych (w ZPChr-ach), albo jeszcze coś innego. Pracowałem co prawda w dwóch ZPCh-ach, lecz niestety krótko, bowiem zobaczywszy co się tam "wyczynia", nie chciałem odpowiadać karnie, a także patrzeć na niebywały wyzysk pracujących tam niepełnosprawnych. Jedyne miejsca w których mogę znaleźć zatrudnienie, to ochrona, oczywiście za najniższą krajową i w oparciu o umowę zlecenia. Zastanawiam się, w jakim celu organizuje się te jałowe, bezefektywne debaty ?, chyba jedynie aby debatujący mogli się promować i..nieco zarobić. Z wyrazami szacunku,odpowiedz na komentarz -
Zebrani w Sejmie specjaliści próbowali znaleźć odpowiedź na pytanie: dlaczego w Polsce, pomimo licznych działań organizacji pozarządowych, wielu nowelizacji Ustawy o Rehabilitacji Zawodowej i Społecznej Osób Niepełnosprawnych i pomocy płynącej z Unii Europejskiej nie wzrasta poziom zatrudnienia osób z niepełnosprawnością. Nie wzrasta poziom zatrudnienia bo jest półapka rentowa.Nic nie zrobiono z tym,aby dać niepełnosprawnym możliwość dorobienia bez ograniczeń do głodowych rent,szczególnie socjalnych.To jest główny powód i nie trzeba nad tym długo myśleć.odpowiedz na komentarz
-
Ludzie ile mozna debatowac!!!! czemu sie niepelnosprawnych nie zapytaja tylko organizacje, ktore sie na nas dorabiaja!!! aby wiecej niepelnosprawnych pracowalo to trzeba wprowadzic: 1) Asytenci niepełnosprawnych na model duński lub szwerdzki, 2! dotowane dojazdy do pracy dla owób, które nie sa w stanie kierowac samochodem, ani korzystac z transportu publicznego. to sa wg mnie najwazniejsze postulaty do pelnnienia aby niepelnosprawni zaczeli pracowac. Wielu z nas ma lepsze wyksztalcenie niz sprawni a niepracujemy z takich powodow ze niemamy mozliwosci dostaia sie do miejsc pracy, a telepracy nie ma, obecnie na rynku. Sam szukam telepracy i znajduje oferty telemarketingu tylko.odpowiedz na komentarz
-
Niewystarczająca....
08.01.2009, 19:09Niewystarczająca informacja docierająca do pracodawców, brak środków na działalność informacyjną organizacji pozarządowych oraz ogromna oporność na "nowości" wśród samych niepełnosprawnych.odpowiedz na komentarz
Polecamy
Co nowego
- Ostatni moment na wybór Sportowca Roku w #Guttmanny2024
- „Chciałbym, żeby pamięć o Piotrze Pawłowskim trwała i żeby był pamiętany jako bohater”. Prezydent wręczył nagrodę Wojciechowi Kowalczykowi
- Jak można zdobyć „Integrację”?
- Poza etykietkami... Odkrywanie wspólnej ludzkiej godności
- Toast na 30-lecie
Dodaj komentarz