Prawnik radzi: czy trzeba płacić za opłaty autostradowe?

Osoby dysponujące Kartą Mobilności nie będą więc mogły ubiegać się o renty czy zasiłki niemieckie czy francuskie. Choć jeśli któryś z krajów członkowskich zadecyduje, że Karta uprawnia do korzystania z miejscowych systemów wsparcia, będzie to możliwe. Warto jednak pamiętać, że wiele państw członkowskich Unii w ogóle nie uznaje statusu prawnego osób z niepełnosprawnością, nie wydają żadnego dokumentu potwierdzającego niepełnosprawność. W związku z tym nie można oczekiwać, że Karta będzie czymś w rodzaju prawa europejskiego, które będzie przyjmowane automatycznie przez kraje członkowskie.

Daleka droga

Idea Karty powstała z inicjatywy Rady Europy w 1977 roku. Jak widać, do dziś nie dało się wprowadzić pomysłu w życie. Impulsem do ponownego zajęcia się tą sprawą był wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z 2001 r. przeciwko Republice Włoskiej, która wprowadziła zniżki dla osób w podeszłym wieku, ale tylko z obywatelstwem włoskim. Trybunał uznał to za przejaw dyskryminacji.

Z pewnością pojawienie się Europejskiej Karty Osoby Niepełnosprawnej oznaczałoby wprowadzanie w życie zapisów Konwencji ONZ o prawach osób niepełnosprawnych i ułatwienia dla tych osób w przemieszczaniu się po UE. Do tego jednak droga dość daleka. Na razie więc mamy karty parkingowe, które poza podstawowym kanonem w różnych krajach dają różne uprawnienia.