Kolarstwo szosowe: Polacy panują

Ostatni w tym sezonie Puchar Świata w kolarstwie szosowym przyniósł nam ogromne powody do radości oraz rozbudził nadzieje na dobry start podczas Igrzysk Paraolimpijskich w wykonaniu naszej kadry. Polacy wracają z Kraju Basków z 13 medalami, w tym sześcioma złotymi!

Na tak imponujący dorobek składa się sześć medali w jeździe na czas (4 złote i 2 srebrne), sześć w wyścigu ze startu wspólnego (po 2 każdego kruszcu) oraz brąz w sztafecie.

Złota „czasówka”

Indywidualna jazda na czas rozpoczęła rywalizację podczas Pucharu Świata. Już w niej widać było, że nasi nie oddadzą zwycięstwa w klasyfikacjach generalnych.

Imponujące zwycięstwo odniósł Rafał Wilk. W jego kat. H4 do walki na dystansie 21,12 km stanęło 23 zawodników, w tym dwóch naszych reprezentantów. 42-letni Wilk wykręcił najlepszy czas, pokonując 51-letniego Joela Jeannota z Francji o prawie minutę! Trzeci był kolejny z Trójkolorowych, 26-letni Mathieu Bosredon. Arkadiusz Skrzypiński ukończył zmagania na 14 lokacie.

Sześć pań wystartowało w kat. H3. Renata Kałuża okazała się najlepsza w tej rywalizacji na dystansie 14,08 km, pokonując drugą Jady Martins Malavazzi z Brazylii o minutę. Brąz zdobyła Słowaczka Anna Oroszowa.

Szósty w kat. H1 był Rafał Mikołajczyk. Najlepszy czas osiągnął Patrik Jahoda z Czech, który pokonał Teppo Polviego z Finlandii oraz Austriaka Ernsta Bachmaiera. Dla tej grupy kolarzy z najwyższym stopniem niepełnosprawności ustalono trasę liczącą 14,08 km.

W kat. H3 Rafał Szumiec zajął w gronie 23 zawodników 12 miejsce. Triumfowała legenda światowego paraolimpizmu, 58-letni Heinz Frei. Szwajcar, mający w swojej kolekcji 15 paraolimpijskich krążków (biegi narciarskie, kolarstwo, lekkoatletyka), wygrał z Walterem Ablingerem z Austrii. Trzeci był Kanadyjczyk Alex Hyndman. Trasa liczyła 21,12 km.

Wegner i Korc z Pucharem Świata

Świetnie zaprezentowały się również nasze tandemy. Dwa medale wywalczyli mężczyźni. Zwycięstwo w Pucharze Świata odnieśli Marcin Polak i pilot Michał Ładosz, którzy rodaków – Przemysława Wegnera i pilota Artura Korca – pokonali o prawie 50 sekund. Brązowy medal wywalczyli Hiszpanie Carlos Gonzalez Garcia i jego pilot Noel Martin Infante. Reprezentanci gospodarzy stracili do drugiego miejsca nieco ponad 2 sekundy. Zawodnicy do pokonania mieli 28,16 km. Rywalizowało osiemnaście tandemów. Dzięki trzeciej lokacie Wegner i Korc triumfowali w rankingu PŚ.

Wśród pań Iwona Podkościelna wspólnie z Aleksandrą Tecław (pilotka) przegrała w „czasówce” jedynie z Irlandkami Katie-George Dunlevy i jej pilotką Eve McCrystal. Na najniższym stopniu podium stanęły Holenderki Odette van Deudekom i pilotka Kim van Dijk. Trasa liczyła 21,12 km, w rywalizacji brało zaś udział 11 tandemów.

Powracająca do dobrej dyspozycji po ciężkiej kontuzji Anna Harkowska nie miała z kim ścigać się w Hiszpanii. Polka rywalizowała jedynie z Marielą Analią Delgado z Argentyny. Nasza medalistka z Londynu wygrała z nią o minutę i 16,5 sek.

Trzy triumfy

Gwiazdy naszej reprezentacji także w wyścigu ze startu wspólnego okazywały się najlepsze i przypieczętowały zwycięstwo w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Kolejność w H4 była identyczna, jak w czasówce. Wilk jako pierwszy przekroczył linię mety, pokonując o dwie minuty Jeannota i Bosredona. Czwarty finiszował Austriak Thomas Fruehwirth. Jako piąty przyjechał Arkadiusz Skrzypiński, który do Wilka stracił siedem minut. Warto wspomnieć, że Skrzypiński zajął również drugie miejsce w rankingu PŚ. Wyścig na 57,6 km ukończyło 22 zawodników.

Planowe zwycięstwo odniosła w sześcioosobowym gronie Renata Kałuża. Nasza reprezentantka pokonała Słowaczkę Oroszową o 5 minut i 50 sekund, zaś Brazylijkę Martins Malavazzi o 10,5 min. Kałuża triumfowała w całym cyklu PŚ.

Tak jak w „czasówce”, 12. był Rafał Szumiec. Polak do zwycięzcy stracił jedno okrążenie. W jego kategorii Walter Ablinger pokonał Heinza Freia na finiszu o cztery setne. Brąz zdobył Belg Jean-Francois Deberg. Trasa liczyła 57,6 km. Podobnie, jak w „czasówce”, szósty był Rafał Mikołajczyk. Polak stracił do Teppo Polviego z Finlandii jedno okrążenie. Drugi był Benjamin Frueh ze Szwajcarii, a trzeci Patrik Jahoda. Trasa liczyła 36 km. Mikołajczyk miał jednak powody do radości, wygrał bowiem klasyfikację generalną PŚ.

Walka do końca

Pięć tandemów stoczyło walkę do samego końca na długiej, liczącej 90 km trasie wyścigu ze startu wspólnego. Do ostatnich metrów z Hiszpanami Ignacio Avilą Rodriguezem i Joeanem Fontem Bertoli (pilot) walczyli Marcin Polak z Michałem Ładoszem, ostatecznie jednak nieznacznie lepsi byli gospodarze. Pięć setnych do tych dwóch tandemów stracili Przemysław Wegner i Artur Korc. Ci z kolei uzyskali taki sam czas, jak Irlandczycy Damien Vereker i jego pilot Sean Hahessy.

Taki sam przebieg miał wyścig pań na dystansie 70 km. Triumfowała Adamantia Chalkiadaki z Argyro Milaki (pilotka). Na ostatnich metrach Greczynki pokonały Hiszpanki Josefę Benitez Guzman i Beatriu Gomez Franquet. Ze stratą dwóch setnych linię mety minęły trzy tandemy, jednak brąz trafił w ręce Iwony Podkościelnej i Aleksandry Tecław.

W C5 rewanż na Annie Harkowskiej wzięła Delgado. Obie zawodniczki do końca 60 km trzymały się blisko siebie, po czym rozegrały ze sobą walkę na finiszu.

Siedem zespołów brało udział w zmaganiach sztafet na 15,66 km.Triumfowali Belgowie, przed Austriakami o siedem setnych sekundy i Polakami (o 29 setnych). Polską sztafetę tworzyli Szumiec, Kałuża i Wilk. Biało-czerwoni przegrali tylko z dwoma zespołami złożonymi z samych mężczyzn.