Potęga tradycji
Miłośnicy sportu już od dawna czekają na porcję niezwykłych wrażeń – od 5 do 21 sierpnia 2016 r. będą trwały XXXI Letnie Igrzyska Olimpijskie w Rio de Janeiro. Pomimo że to pierwsze igrzyska w Ameryce Południowej, rytuały i tradycje związane z tym szczególnym świętem sportu mają długą historię.
Chyba każdy kojarzy flagę olimpijską – pięć splecionych kolorowych kół na białym tle. To symbol unii pięciu kontynentów, a kolory reprezentują każdy z nich: niebieski – Europę, czarny – Afrykę, czerwony – Amerykę, żółty – Azję, a zielony – Australię i Oceanię. Projekt flagi olimpijskiej opracował francuski baron, historyk i pedagog Pierre de Coubertin (1863–1937), ojciec nowożytnego ruchu olimpijskiego. To dzięki niemu igrzyska wróciły do świata nowożytnego w drugiej połowie XIX w., po zakazie w 393 r. n. e.
Igrzyska to emocje
Baron de Coubertin założył Międzynarodowy Komitet Olimpijski. Sport uważał za najlepszą metodę wychowania w pokoju współczesnego człowieka. I choć upłynęło tyle czasu od pierwszych letnich nowożytnych igrzysk olimpijskich w 1896 r. w Atenach, to ich idea nie przestała być aktualna. Od 5 do 21 sierpnia br. w Rio de Janeiro zmierzy się ok. 10 500 sportowców z 206 Narodowych Komitetów Olimpijskich. Medale zostaną rozdane w 31 dyscyplinach, m.in. w rugby 7 i golfie, które po długim czasie nieobecności wróciły do programu igrzysk. Kwalifikacje olimpijskie wciąż trwają, może je wywalczyć jeszcze ponad 200 polskich zawodników, ale już wiadomo, że do Rio pojadą: m.in. Tomasz Jabłoński (boks), Oktawia Nowacka (pięciobój nowoczesny) i Piotr Myszka (żeglarstwo). Wiadomo też, że kwalifikacji do startu w igrzyskach nie wywalczyli polscy jeźdźcy; mogą liczyć jedynie na listę rezerwową. Polscy wioślarze z Lotto Bydgostia wywalczyli sześć kwalifikacji: dwójka podwójna kobiet, dwójka podwójna kobiet kategorii lekkiej, czwórka podwójna kobiet, jedynka mężczyzn, dwójka podwójna mężczyzn kategorii lekkiej i czwórka podwójna mężczyzn.
Złoty medal olimpijski musi zawierać min. 6 g czystego złota. Standardowe wymiary medali, także srebrnych i brązowych, to 60 mm średnicy i 3 mm grubości.
Igrzyska to przede wszystkim emocje sportowe, ale to także ogromne przedsięwzięcie organizacyjne i logistyczne, a co się z tym wiąże – finansowe. Polskich zawodników w tym zakresie wspiera Totalizator Sportowy.
– Totalizator Sportowy jest powszechnie znany jako spółka, która organizuje gry liczbowe i loterie pieniężne. Pewnie nie wszyscy jednak pamiętają, że powstaliśmy, by gromadzić środki, które posłużą – mówiąc najogólniej – rozwojowi polskiego sportu. Misję tę realizujemy z powodzeniem od 60 lat i najważniejsze w niej jest to, że nasza działalność jest możliwa dzięki graczom – mówi Aleksandra Piszczorowicz, Dyrektor Departamentu Promocji i Marketingu Totalizatora Sportowego.
„Naturalne pole działania”
Aleksandra Piszczorowicz podkreśla też, że działania Totalizatora na rzecz sportu nie ograniczają się wyłącznie do przekazywania środków, gdyż Totalizator Sportowy, właściciel marki LOTTO, wspiera wybrane organizacje, kluby i wydarzenia sportowe ze środków własnych, a także prowadzi działania mające na celu wyszukiwanie i szkolenie sportowych talentów (np. w Szkole Mistrzów LOTTO). Działa na szczeblu ogólnopolskim i lokalnie, a do najważniejszych inicjatyw należy trwająca od 1993 r. współpraca z Regionalnym Towarzystwem Wioślarskim LOTTO Bydgostia.
Motto olimpizmu to: „Citius, altius, forties” – czyli „Szybciej, wyżej, mocniej”. Jego autorem jest dominikanin o. Henri Didon, przyjaciel Pierre’a de Coubertina, dyrektor podparyskiej szkoły. Po raz pierwszy użył tych słów podczas wręczania nagród zwycięzcom międzyszkolnych zawodów lekkoatletycznych. Światowy ruch olimpijski rozpowszechnił je i przyjął za swoje.
– Promocja polskiego sportu olimpijskiego, propagowanie idei olimpizmu i długofalowa współpraca z polskim ruchem olimpijskim wydają się być naturalnym polem działania dla Totalizatora Sportowego, właściciela marki LOTTO – podkreśla dyr. Aleksandra Piszczorowicz.
Współpraca Totalizatora Sportowego z Polskim Komitetem Olimpijskim jest długoletnia i konsekwentna – a z Polską Reprezentacją Olimpijską trwa od 1994 r. Spółka wspierała polskich olimpijczyków podczas igrzysk w Lillehammer (1994), Atlancie (1996), Salt Lake City (2002), Atenach (2004), Pekinie (2008), Vancouver (2010), Londynie (2012), Soczi (2014), Baku (2015) i teraz wspiera w Rio.
Autorami hymnu olimpijskiego są artyści greccy: słowa napisał Kostis Palamas, a muzykę skomponował Spiros Samaras. Po raz pierwszy hymn wykonano podczas I Nowożytnych Igrzysk Olimpijskich w Atenach w 1896 r.
– Nasza firma chce być obecna przy najważniejszych dla polskich kibiców wydarzeniach sportowych. Dlatego odbywające się co cztery lata Igrzyska Olimpijskie mają dla nas tak wielkie znaczenie. Tym największym i najbardziej prestiżowym wydarzeniom sportowym na świecie towarzyszy ogromne zainteresowanie kibiców – naszych Graczy – pokreśla dyrektor Piszczorowicz.
Finanse, dopłaty, wsparcie
Potwierdzają to statystyki, np. igrzysk w Soczi w 2014 r., kiedy nastąpił wzrost oglądalności czterech anten TVP od 15 do blisko 90 proc. Rekord oglądalności padł podczas konkursu na dużej skoczni, gdy Kamil Stoch wywalczył złoty medal. Przed telewizorami zasiadło wtedy 11 mln 222 tys. Polaków.
W letnich igrzyskach olimpijskich Polacy oficjalnie uczestniczą od 1924 r. Polska zdobyła wówczas pierwszy medal olimpijski – srebro wywalczyła czwórka kolarzy torowych (Franciszek Szymczyk, Jan Łazarski, Józef Lange i Tomasz Stankiewicz). Pierwszy złoty medal zdobyła dyskobolka Halina Konopacka w 1928 r. w Amsterdamie. Została tam także Miss Igrzysk.
Warto pamiętać, że Totalizator Sportowy jest jedynym podmiotem na polskim rynku, którego działalność wiąże się z koniecznością odprowadzania pieniędzy na fundusze celowe. Dopłaty do gier liczbowych i loterii pieniężnych trafiają na trzy fundusze celowe, w tym Fundusz Rozwoju Kultury Fizycznej (77 proc. wpływów). Dysponuje nim Ministerstwo Sportu i Turystyki, które w ten sposób dofinansowuje projekty sportowe samorządów lokalnych, a także realizuje inwestycje o szczególnym znaczeniu dla polskiego sportu. Dopłaty przekazywane przez Totalizator Sportowy na sport i kulturę wyniosły w 2015 r. odpowiednio: 737 198 548,2 zł i 191 480 142,4 zł (w 2014 r.: 593 107 104,6 zł i 154 053 793,4 zł).
Ogień olimpijski wzniecany jest za pomocą skupionych promieni słonecznych w ruinach świątyni Olimpii w Grecji, a stamtąd przenoszony przez olimpijską sztafetę (od 1936 r.) na miejsce igrzysk. W starożytności Olimpia była miejscem kultu Zeusa. Od ognia zapalany jest znicz olimpijski, który płonie przez cały czas sportowych zmagań. Do tej pory znicz zgasł wcześniej siedmiokrotnie, ostatnio w 2013 r. po starcie sztafety do Soczi, na Pl. Czerwonym w Moskwie, prawdopodobnie z powodu silnego wiatru.
W tym roku znicz olimpijski po zapaleniu podczas ceremonii otwarcia na słynnym stadionie Maracana zostanie przeniesiony do centrum miasta, choć zwykle pozostaje na stadionie olimpijskim. W Rio nie ma centralnego obiektu, gdzie mógłby pozostać, a Komitet Organizacyjny podkreśla, że znicz ma być dobrze widoczny dla wszystkich turystów.
Materiał przygotowany we współpracy z
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Zaproszenie na finisaż wystawy i spotkanie autorskie
- Ostatni moment na wybór Sportowca Roku w Plebiscycie #Guttmanny2024! Głosowanie tylko do środy!
- III Wawerski Dzień Osób z Niepełnosprawnościami
- Dorabiasz do świadczenia z ZUS-u? Dowiedz się jak zrobić to bezpiecznie
- Immunoterapie wysokiej skuteczności od początku choroby – czy to już obowiązujący standard postępowania w SM?
Dodaj komentarz