Warszawa: skradziono wózek elektryczny
„Prawdopodobnie ze środy na czwartek (25/26.05) bezczelni złodzieje (celowo używam liczby mnogiej, bo do wyniesienia takiego wózka potrzeba więcej niż jednej osoby) bez serca ukradli mojemu bratu wózek elektryczny firmy FOREST (...) Ukradli mu jego nogi. Igor nie może się przemieszczać po mieście bez wózka. W tej chwili jest więc uziemiony w domu.”
To fragment apelu, jaki na Facebooku zamieściła Agata, mieszkanka Warszawy.
Jak podała, chodzi o model FORESTII//39.43.R.C53.COR.SE19.SE42.NM; numer seryjny wózka: N1383234030114P016807.
„Wózek stał – razem z rowerami i wózkami dziecięcymi – w schowku rowerowym zamkniętym na klucz, w bloku przy ul. Nocznickiego 13a – pisze internautka. – Jak się okazało zamek został wyłamany, a skradziony został jedynie wózek Igora. Była to więc zamierzona kradzież. Sprawa została już zgłoszona na policję. W bloku są kamery, więc i one będą przeglądane przez policję. Przeglądany będzie także monitoring z sąsiednich bloków.”
Niestety, autorka posta nie ma zdjęcia tego konkretnego modelu, dlatego posiłkowała się zdjęciami podobnego z internetu.
„Wózek był taki sam tylko, metalowe elementy były w kolorze żółtym. Niestety nie posiadamy żadnego zdjęcia, ponieważ Igor oddał telefon do naprawy i wszystkie zdjęcia pooooszły.”
Wózek wart jest 25 tys. zł, strata jest więc ogromna.
„Wiem, że moc facebooka wiele razy pomogła już innym osobom, może pomoże i nam? Taką mam nadzieję! – podkreśliła Agata. – Jeszcze raz Was bardzo proszę, w imieniu swoim, Igora i moich rodziców UDOSTĘPNIAJCIE!”
Apel spotkał się z wzorowym odbiorem. Udostępniło go do tej pory kilkanaście tysięcy użytkowników Facebooka. Poszukiwania wózka trwają.
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Zaproszenie na finisaż wystawy i spotkanie autorskie
- Ostatni moment na wybór Sportowca Roku w Plebiscycie #Guttmanny2024! Głosowanie tylko do środy!
- III Wawerski Dzień Osób z Niepełnosprawnościami
- Dorabiasz do świadczenia z ZUS-u? Dowiedz się jak zrobić to bezpiecznie
- Immunoterapie wysokiej skuteczności od początku choroby – czy to już obowiązujący standard postępowania w SM?
Dodaj komentarz