Marek Plura: prezydent zaprzepaścił nadzieje środowiska
Poseł PO Marek Plura, Przewodniczący
Parlamentarnego Zespołu ds. Osób Niepełnosprawnych komentuje
zawetowanie przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego Ustawy o zmianie
ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
oraz niektórych innych ustaw.
- Jestem głęboko zawiedziony. Mimo wszystko liczyłem na rozsądek
doradców pana prezydenta, na to, że dostrzeże konieczność
wprowadzenia zmian w systemie rent dla osób z niepełnosprawnością.
Jestem zawiedziony tym, że filozofia zmiany nie spotkała się z
aprobatą pana prezydenta.
Nasz projekt miał na celu wspieranie osób z niepełnosprawnością w
aktywnym życiu. Dziś mamy sytuację w której renta jest świadczeniem
które jest, jak śpiewał mój kolega z Wrocławia Irek Dudek, „zbyt
duże by umrzeć, za małe by żyć”. My, jako klub PO przygotowaliśmy
rozwiązanie, które miało pomóc osobom z niepełnosprawnością godnie
żyć i móc pracować, jednocześnie otrzymując rentę będącą dodatkiem,
rekompensatą, należną z tytułu trudniejszej sytuacji i mniejszych
możliwości pracy. Myśleliśmy również o tym co stanie się z systemem
świadczeń rentowych za kilkanaście lat, kiedy na jedną osobę
pracująca będą przypadały dwie niepracujące. Jeśli system szybko
się nie zmieni po prostu zabraknie pieniędzy dla rencistów.
Mnie, jako osobie niepełnosprawnej od urodzenia, najbardziej jednak
żal tego, że brak jednego podpisu pana prezydenta przekreśla
nadzieje tysięcy osób, które od lat czekały na zniesienie pułapki
rentowej.
Przez decyzję pana prezydenta osoby z niepełnosprawnościami nadal
stoją przed tym samym wyborem. Albo żyć za 600 złotych miesięcznie
nie pracując, albo podjąć pracę za najniższe możliwe wynagrodzenie
i stracić to świadczenie. Różnica na korzyść pracy wynosi
najczęściej ok. 100 złotych. Trudno się więc dziwić że bardzo mała
liczba rencistów decyduje się na taki krok. Dziś jest to zaledwie
1%. Pułapka rentowa jest też jednym z głównych powodów bardzo
niskiego poziomu zatrudnienia osób z niepełnosprawnościami, który w
naszym kraju wynosi 18%, podczas gdy średnia europejska waha się w
granicach 50%!
Boję się o dalsze losy tej ustawy. Będę oczywiście starał się
podejmować dialog z posłami Lewicy, których głosy są koniecznością
jeśli mamy myśleć o odrzuceniu prezydenckiego weta. Podczas obrad
Komisji Polityki Społecznej i Rodziny taki dialog często nam się
już udawał. Obawiam się jednak że może zwyciężyć populizm i powody
polityczne. Do tej pory Lewica była przeciwna tej ustawie.
Dodaj odpowiedź na komentarz
Polecamy
Co nowego
- Ostatni moment na wybór Sportowca Roku w #Guttmanny2024
- „Chciałbym, żeby pamięć o Piotrze Pawłowskim trwała i żeby był pamiętany jako bohater”. Prezydent wręczył nagrodę Wojciechowi Kowalczykowi
- Jak można zdobyć „Integrację”?
- Poza etykietkami... Odkrywanie wspólnej ludzkiej godności
- Toast na 30-lecie
Komentarz