Pływackie ME: Wojciech Makowski ze złotem!
Trzy medale wywalczyli nasi pływacy w poniedziałek, 2 maja 2016 r., podczas odbywających się w mieście Funchal na portugalskiej Maderze mistrzostw Europy. Złoty medal wywalczył Wojciech Makowski, srebro dorzucił Patryk Biskup, zaś brąz zdobyła Joanna Mendak. Łącznie Biało-Czerwoni mają na koncie sześć medali (1-3-2).
Piękna była poniedziałkowa rywalizacja w wykonaniu naszych pływaków. Biało-Czerwoni trzykrotnie stawali na podium. Pierwszy złoty medal wywalczył dla naszej kadry Wojciech Makowski na dystansie 100 m st. grzbietowym. Nasz niewidomy pływak był bezkonkurencyjny w eliminacjach, a w sesji wieczornej uzyskał rewelacyjny czas 1.09,01, pokonując rekordzistę Europy, Ukraińca Dmytro Zalewskiego o 0,95 s. Podium uzupełnił rodak Zalewskiego, Wiktor Smyrnow z czasem 1.10,28.
Dekorację Polaka obejrzeć można na poniższym filmiku z serwisu YouTube:
Było czuć złoto
O tym, że Igrzyska Paraolimpijskie w Rio zbliżają się wielkimi krokami, można było przekonać się podczas rywalizacji na 100 m st. grzbietowym w kat. S9. Nasz reprezentant, Patryk Biskup, przed dwoma laty stanął w Holandii na najniższym stopniu podium ME z czasem 1.07,08. W Portugalii wygrał eliminacje wynikiem 1.05,53, przed obrońcą tytułu Jamesem Crispem i drugim w Eindhoven Tamasem Tothem.
W tym roku w finale Polak pokonał o dwie setne granicę 1.05,00, jednak nie dało mu to złota. Na pierwszym nawrocie Biskup znajdował się o siedem setnych przed Crispem, jednak ostatecznie to Brytyjczyk po świetnym finiszu odebrał Polakowi złoto, uzyskując czas o 0,8 s lepszy. Brąz zdobył Toth z wynikiem 1.05,85. W eliminacjach odpadli dwaj pozostali Polacy. Dziesiąty był Mateusz Bartnik, zaś dwunasty Sebastian Matczak.
Mendak dorzuciła brąz
27-letnia Joanna Mendak w finale 50 m st. motylkowym S13 była czwarta z wynikiem 28,62 s, jednak przed nią na trzeciej pozycji finiszowała Szochsanamchon Toszpułatowa z Uzbekistanu (28,23 s) i tym samym nasza pływaczka mogła cieszyć się z brązu mistrzostw Europy. Pierwsze miejsce wywalczyła Anna Stecenka z Ukrainy z czasem 27,45 s. Tytułu nie udało się obronić Annie Krywszynie. Rosjanka przegrała o 0,4 s.
Piąte miejsca wywalczyły Paulina Woźniak i Oliwia Jabłońska. Pierwsza startowała w wyścigu na 100 m st. grzbietowym (S9), zaś druga na 100 m st. dowolnym (S10). Złote medale zdobyły odpowiednio Nuria Marques Soto z Hiszpanii z rekordem Europy 1.09,51, zaś w kategorii Jabłońskiej mistrzostwo Europy powędrowało do Rosjanki Niny Riabowej. Razem z Woźniak startowała też Katarzyna Sobczak, która zajęła dziesiąte miejsce.
W poniedziałek Polacy wywalczyli również dwa siódme miejsca. Karolina Hamer na tej pozycji ukończyła wyścig na 50 m st. grzbietowym w kat. S5 (wygrała Maryna Werbowa z Ukrainy), zaś Kamil Otowski sklasyfikowany został na siódmej pozycji na 50 m st. dowolnym w kat. S3 (wygrał Ukainiec Dmytro Wynogradec).
Bliski finału był Patryk Karliński, w wyścigu na 100 m st. dowolnym S10 zajął on wysoką, dziewiątą pozycję. Do finału zabrakło mu zaledwie czterech setnych sekundy. Trzech Polaków startowało na 50 m st. motylkowym S13. Kamil Rzetelski zajął jedenaste miejsce, tuż za nim sklasyfikowano Adriana Jastrzębskiego, zaś czternasty był Bartłomiej Niesyczyński.
Wtorek z dwoma finałami
We wtorek, 3 maja, w Funchal Polacy wywalczyli dwa finały. Piąta była Monika Belczewska. Nasza zawodniczka uzyskała lepszy czas niż w sesji porannej (3.14,83), co dało jej awans o dwie lokaty w porównaniu do eliminacji. Dwa najważniejsze medale powędrowały do Rosjanek. Wygrała Olesia Władykina (2.44,27), przed Marią Pawłową (2.58,25) i Dunką Amalie Vinther (3.07,12). Przed Polką znalazła się też trzecia z Rosjanek, Ksenia Sogomonian (3.11,26).
Dobrze wypadł również niespełna 20-letni Kamil Rzetelski. Poprawił się w porównaniu do eliminacji o jedno miejsce i z wynikiem 1.14,25 zajął szóste miejsce na 100 m st. klasycznym (SB13). Zwycięstwo odniósł Oleksij Fedyna z czasem 1.04,55. Srebro wywalczył Maksim Nikiforow z Rosji (1.07,02), a brąz Igar Boki z Białorusi (1.07,25). Dziewiąte miejsce w eliminacjach zajął Bartłomiej Niesyczyński.
Karliński zrobił swoje
Dwóch Polaków startowało na 50 m st.dowolnym S10. Patryk Karliński był dziesiąty, a Patryk Kowalski piętnasty. O ile drugiego z naszego pływaków zobaczymy jeszcze co najmniej dwukrotnie, to Karlińskiego już na tych ME dopingować nie będziemy.
„Dzisiaj miałem ostatni swój start na Mistrzostwach Europy w Funchal z czasem 26:60, zabrakło mi dziewięciu setnych do finału. Jestem o tyle zadowolony z startów, że wracam do formy z czasów swojej świetności i po pół roku trenowania zbliżam się do życiowych czasów, a zapewniam, że to jeszcze nie koniec. Następny sprawdzian formy już za 3 i pół tygodnia na Mistrzostwach Polski Seniorów w Szczecinie. Trzymajcie kciuki za resztę ekipy z Polski, która walczyć będzie jeszcze przez 4 dni na ME!!!” – napisał po swoim ostatnim starcie nasz zawodnik.
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Zaproszenie na finisaż wystawy i spotkanie autorskie
- Ostatni moment na wybór Sportowca Roku w Plebiscycie #Guttmanny2024! Głosowanie tylko do środy!
- III Wawerski Dzień Osób z Niepełnosprawnościami
- Dorabiasz do świadczenia z ZUS-u? Dowiedz się jak zrobić to bezpiecznie
- Immunoterapie wysokiej skuteczności od początku choroby – czy to już obowiązujący standard postępowania w SM?
Dodaj komentarz