Oszczędzajmy wodę!
Bez wody nie ma życia i niestety nie ma życia bez rachunków za wodę. Dlatego też publikujemy krótki poradnik na temat tego, jak nie marnować wody i zmniejszać tym samym nasze wydatki.
W kuchni
Przygotowanie niemal każdego posiłku wiąże się z koniecznością umycia lub opłukania konkretnych produktów – ryb, mięsa, owoców i warzyw. Niestety bardzo często te czynności są wykonywane pod bieżącym strumieniem wody - zużycie jest wtedy bardzo duże. Przydatniej jest przygotować sobie wcześniej miskę i w niej opłukać jabłka lub sałatę. Zużytą wodę można wykorzystać do podlania kwiatów. Również gotując, na przykład ryż lub makaron, należy określić jaka ilość wody rzeczywiście jest potrzebna. Może wydawać się to błahe, ale w skali roku - pozwoli to zaoszczędzić mnóstwo wody.
Dobrze jest też zaopatrzyć się w dzbanki do uzdatniania wody – nie tylko wpłynie to pozytywnie na smak pitych napojów, ale też sprawi, że użyta będzie dokładnie taka ilość wody, na jaką jest zapotrzebowanie.
Po każdym posiłku trzeba pozmywać. I tu również należy umiejętnie określić swoje potrzeby. Mycie jednego talerzyka i szklanki po herbacie nie ma sensu – zużywa się przy tym dużo ciepłej wody i płynu. Lepiej jest poczekać, aż zbierze się duża liczba brudnych naczyń. Pozwoli to zaoszczędzić czas i wysiłek. Podobnie jest ze zmywarką – warto ją uruchomić dopiero wtedy, gdy jest rzeczywiście pełna.
W łazience
Cieknący kran, nieszczelny zbiornik przy toalecie lub prysznic. Najlepiej od razu zająć się naprawą tego typu uszkodzeń, niż czekać na wysoki rachunek za wodę – wystarczy, że z kranu będzie wyciekać jedna kropla na sekundę, a roczne zużycie wody może wzrosnąć nawet o 11935 litrów! Podobnie jest z instalacją wodociągową - jej dobry stan to także ulga dla naszej kieszeni.
Najwięcej wody jest zużywane przy użyciu spłuczki toaletowej i podczas mycia.
Podczas porannej i wieczornej toalety można bardzo łatwo ograniczyć zużycie wody. Zamiast płukać usta lub twarz po goleniu w bieżącej wodzie wystarczy korzystać z plastikowego kubka. Warto też pilnować tego, by dokładnie zakręcać wodę wtedy, gdy z niej nie korzystamy. Kąpiel można zastąpić prysznicem, co pozwoli na bardziej racjonalne zużycie wody.
Jeśli chodzi o pranie - ta sama zasada, jak przy zmywarce – nie opłaca się prać zbyt małych ilości ubrań. Dobrze jest też zaopatrzyć się w urządzenie z programem ekologicznym.
W ogrodzie
Rosnące wokół domu rośliny mogą mieć rożne zapotrzebowanie na wodę, dlatego warto się z nim zapoznać, po to, by nie zużywać wody na podlewanie tych kwiatów i traw, którego tego nie potrzebują. Jeśli na posesji jest trawnik to należy dbać o regularne koszenie – w ten sposób zmniejsza się zapotrzebowanie trawy na wodę.
Ważna jest także pora podlewania – najlepiej robić to rano, gdy temperatura i prędkość wiatru jest najniższa. Dzięki temu więcej wody trafi do rośliny, a nie jako para wodna do atmosfery. Koniecznym jest też zainstalowanie właściwej końcówki na wężu ogrodowym.
Jeśli używamy zraszacza to trzeba się stosować do kilku zasad. Po pierwsze urządzenie to musi być szczelne i mieć właściwy zasięg na rośliny, a nie na płot i chodniki. Ważne, by używać zraszacza tylko wtedy, gdy jest to potrzebne.
Jeśli przy domu znajduje się większy ogród, warto zastanowić się nad zainstalowaniem nawodnienia.
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Ostatni moment na wybór Sportowca Roku w #Guttmanny2024
- „Chciałbym, żeby pamięć o Piotrze Pawłowskim trwała i żeby był pamiętany jako bohater”. Prezydent wręczył nagrodę Wojciechowi Kowalczykowi
- Jak można zdobyć „Integrację”?
- Poza etykietkami... Odkrywanie wspólnej ludzkiej godności
- Toast na 30-lecie
Dodaj komentarz