Pływacki rekord świata w Szczecinie
W dniach 4-6 grudnia 2015 r. na basenie Floating Arena w Szczecinie odbyły się Zimowe Otwarte Mistrzostwa Polski w Pływaniu Osób Niepełnosprawnych. Rywalizowało 253 zawodników z całego świata, łącznie z opiekunami i trenerami było 450 osób. O możliwość awansu na przyszłoroczne Igrzyska Paraolimpijskie w Rio walczyło 30 państw. Zawody były fascynujące, a przyjezdni chwalili szczecińską imprezę. Pływacki rekord świata na 50 m stylem klasycznym poprawiła Lisette Bruinsma, osiągając wynik 39,36 s.
Do tej pory ośmioro zawodniczek i zawodników z Polski wywalczyło minima kwalifikacyjne na Igrzyska Paraolimpijskie w Rio. W Szczecinie zdobyli je Kamil Otowski z IKS AWF Warszawa na 100 m stylem grzbietowym, Bartłomiej Niesyczyński z NWP Kraków na 100 m stylem klasycznym i Kamil Rzetelski ze Startu Wrocław na 200 m stylem zmiennym. Polacy mają już 11 kandydatów na wyjazd do Rio, miejsc na razie jest 7. Ma być więcej. Trener kadry myśli oczywiście o Patryku Karlińskim ze Startu Szczecin.
- Na tych zawodach można popłynąć po udział w Igrzyskach Paraolimpijskich w Rio. Zawody wpisane są w kalendarz IPC, wynik idzie w świat, można uzyskać minimum czasowe. W tym momencie na 100 procent do Rio pojedzie siedmioro naszych zawodników, tyle mamy przyznanych miejsc. Ale im więcej wywalczonych minimów, czyli tzw. MQS, tym więcej możemy dostać miejsc. Obecnie interesują mnie osiągane przez zawodników czasy, niekoniecznie wyniki i medale – mówił Wojciech Seidel, trener polskiej kadry narodowej.
- Im więcej będzie tych MQS, czyli wyników czasowych dla naszej reprezentacji, tym więcej możemy mieć miejsc na Rio, bo to się przelicza na konkretną ilość zawodników, którzy powalczą na Igrzyskach Paraolimpijskich – dodał Grzegorz Musztafaga, trener Startu Szczecin.
Gwiazdą Oliwia Jabłońska
W Szczecinie walczono o medale w 31 konkurencjach, w klasyfikacji ruchowej S1-S10 i wzrokowej S11-S13. Polską gwiazdą już tradycyjnie została Oliwia Jabłońska ze Startu Wrocław. Zdobyła cztery złote medale (100 m i 400 m stylem dowolnym, 100 m stylem motylkowym, 200 m stylem zmiennym) i oraz srebrny krążek w sztafecie 4x100 m stylem zmiennym. Na 400 m stylem dowolnym popłynęła po drugi w tym roku wynik na świecie (4.36,81).
Jacek Czech ze Startu Tarnobrzeg na 50 m stylem grzbietowym i Wojciech Makowski z IKS AWF Warszawa na 100 m grzbietowym popłynęli po trzecie wyniki czasowe na świecie w tym roku. Joanna Mendak ze Startu Białystok wywalczyła trzy złote medale (500 m i 100 m stylem dowolnym, 100 m stylem motylkowym) oraz po srebro (200 m stylem dowolnym) i brąz (100 m stylem dowolnym).
Trzeba też wspomnieć o Patryku Biskupie ze Startu Kalisz. Zdobył trzy złote medale (50 m i 100 m stylem grzbietowym i 200 m stylem zmiennym) oraz srebro (400 m stylem dowolnym).
Szczecin także mocny
Warto także pochwalić ekipę gospodarzy, Startu Szczecin. Paulina Woźniak zdobyła cztery srebrne medale (50 m i 100 m stylem grzbietowym, 50 m stylem klasycznym i 4x100 m stylem zmiennym) oraz brąz (100 m stylem klasycznym). Do złota brakowało jej naprawdę niewiele.
- Jestem tutaj trochę artystką w wodzie. Studiuję na Akademii Sztuki w Szczecinie. Oczywiście uwielbiam też pływanie. Nie będę zapeszać, ale bardzo liczę na to, że do Rio pojadę – przyznała Paulina Woźniak.
Patryk Karliński do rywalizacji wrócił po półrocznej przerwie związanej z kontuzją. Trenuje dopiero od trzech tygodni. Powalczył i zdobył złoto na 200 m stylem dowolnym.
- Po tej mojej kontuzji dopiero wracam do gry, do walki, do pływania. Zdobyłem tu złoto. Myślę, że na wyjazd do Rio mam jeszcze szansę. Z dnia na dzień jestem lepszy – powiedział pływak Startu Szczecin.
- Paulina popłynęła bardzo poprawnie, z dobrymi wynikami. Ona trzyma się na wysokim poziomie. Patryk i jego występ to miłe zaskoczenie. Widać, że robi się zdrowy i coraz lepszy. Mam nadzieję, że do Rio pojedzie. Ma jeszcze trochę czasu na kwalifikację – podkreślił trener Grzegorz Musztafaga.
Ilość, ale też jakość
Zawodnicy i szkoleniowcy bardzo dobrze ocenili szczecińskie zawody.
- To, że udało się ściągnąć tyle ekip, jest dużym zaskoczeniem, wspaniałym osiągnięciem, które trochę nas zaskoczyło – powiedział Grzegorz Musztafaga.
- To są pierwsze tego typu zawody w Polsce. Nigdy wcześniej Polska nie miała przyjemności organizacji tak wielkiej imprezy. Nie tylko ilość się liczy, ale również jakość, przyjechały gwiazdy światowego pływania. Organizatorzy stanęli na wysokości zadania, to światowy poziom. Zawody w Szczecinie i w Berlinie organizacyjnie i sportowo są podobne. Gratulacje! – dodał Wojciech Seidel.
- Wszyscy wiedzą, że mamy bardzo dobry i przede wszystkim szybki basen. Zawodnicy lubią tu przyjeżdżać, trenować i startować na zawodach. Dobrze czują się w Szczecinie i już. Walczą o wyjazd do Rio – podkreślała Paulina Woźniak, nasza czołowa pływaczka ze Startu Szczecin.
W beczce miodu jest też jednak łyżka dziegciu, choć Szczecin nic tutaj akurat nie zawinił.
- Te zawody są cudowne. Jest w Szczecinie tylko jeden minus – zimno tutaj – zaznaczali zawodnicy Egiptu, Iranu i Brazylii.
Wszystkie wyniki znaleźć można na stronie internetowej Megatiming.pl.
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Zaproszenie na finisaż wystawy i spotkanie autorskie
- Ostatni moment na wybór Sportowca Roku w Plebiscycie #Guttmanny2024! Głosowanie tylko do środy!
- III Wawerski Dzień Osób z Niepełnosprawnościami
- Dorabiasz do świadczenia z ZUS-u? Dowiedz się jak zrobić to bezpiecznie
- Immunoterapie wysokiej skuteczności od początku choroby – czy to już obowiązujący standard postępowania w SM?
Dodaj komentarz