Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

David Coulthard wspiera osoby z uszkodzeniem rdzenia kręgowego

19.11.2008
Autor: tłum. Anna Halik, FotŁ EastNews
Źródło: www.wingsforlife.com

David Coulthard, utytułowany kierowca Formuły 1, kończy swoją karierę. W ostatnim występie, 2 listopada na torze w Brazylii, niósł go bolid oklejony logo Fundacji Wings for Life Spinal Cord Research wspierającej osoby z uszkodzeniem rdzenia kręgowego.

Na zdjęciu: David Coulthard. Fot. EastNewsFirma Red Bull, sponsor F1, przeznaczyła dochód z akcji, polegającej na udostępnieniu powierzchni reklamowej na swoich bolidach, na rzecz Fundacji Wings for Life prowadzącej badania nad rekonstrukcją rdzenia kręgowego.

- Największym szczęściem wynikającym z kariery było dla mnie to, że udało mi się wyjść cało z wypadków - oświadcza David Coulthard. - Chcę pokazać jak jestem wdzięczny mogąc chodzić i biegać. Wiem, że wielu ludzi nie ma takiego szczęścia jak ja.

Tym samym Coulthard podpisuje się pod szczytnymi celami jakie wyznacza sobie Fundacja Wings for Life, promuje ją swoją twarzą oraz bolidem, którym jechał w wyścigu kończącym karierę w Formule 1. Aby jego pojazd mógł mieć inne malowanie musieli się na to zgodzić szefowie wszystkich zespołów - co oczywiście uczynili.

Coulthard  mówi kibicom „żegnajcie” i równocześnie „dziękuję” - opatrzności. Zwraca też uwagę światowej opinii publicznej na problem uszkodzeń rdzenia kręgowego, w związku z którym cierpi wielu ludzi na całym świecie. Uświadamia też, że może to spotkać każdego i dlatego trzeba zrobić wszystko, aby medycyna nauczyła się zaradzać jego skutkom.

David Coulthard uległ podczas swojej kariery wielu wypadom, w których odniósł tylko kilka niegroźnych obrażeń. W tym samym czasie wielu ludzi doznawało, w pozornie mniej groźnych wypadkach, uszkodzeń kręgosłupa i trwale traciło największy skarb – sprawność.

Statystycznie co 4 minuty ktoś ulega uszkodzeniu rdzenia kręgowego. Do tych wszystkich ludzi Coulthard mówi nie tylko „Byłem szczęściarzem” ale też „Jestem z wami!”.

Dodaj komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Komentarze

brak komentarzy

Prawy panel

Wspierają nas