Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

MŚ w Lekkiej Atletyce: kolejne dwa złota Polaków

28.10.2015
Autor: Adrian Lipiński, fot. Robert Szaj
Janusz Rokicki trzyma w dłoni złotą kulę

Dwa złote medale – to dorobek naszych zawodników we wtorkowych zmaganiach na Mistrzostwach Świata w Lekkiej Atletyce w Ad-Dausze. Na najwyższym stopniu podium stanęli Michał Derus w biegu na 100 m oraz Janusz Rokicki w pchnięciu kulą.

W kuli (kat. F57) Janusz Rokicki był wielkim faworytem do medalu. Dla Polaka największym rywalem w walce o złoto był Rosjanin Aleksiej Aszapatow, który wygrywał z Polakiem zarówno na ostatnich Igrzyskach Paraolimpijskich, Mistrzostwach Świata, jak i Europy. Tym razem jednak Rokicki zrewanżował się Aszapatowowi, a odległość 14,92 m dała mu pierwsze miejsce. Rosjanina pokonał o 36 cm. Brąz wywalczył Chińczyk Guoshan Wu z wynikiem o 3 cm gorszym od Aszapatowa.

Świetnie spisał się na 100 m (kat. T47) Michał Derus. Po srebrnym medalu na dwa razy dłuższym dystansie, sięgnął po mistrzostwo świata w sprincie z rekordem mistrzostw 10,73 s. Barierę 11 sekund złamał również Yohansson Nascimento. Brazylijczyk, który wygrał o 6 setnych sekundy z Polakiem na 200 m, tym razem uzyskał 10,99 s. Trzeci był Hao Wang z Chin z czasem 11,06 s.

Nielubiane czwarte miejsce

W silnie obsadzonym konkursie rzutu dyskiem (kat. F11) na czwartym miejscu w gronie piętnastu zawodników uplasował się Mirosław Madzia. 36-latek w najlepszej próbie uzyskał 35,12 m. Do brązowego medalisty Witalija Telesza stracił 47 cm. Wygrał David Casinos Sierra z Hiszpanii (39,51 m), przed Bilem Marinkoviciem z Austrii (37,06 m).

„We wczorajszym konkursie rzutu dyskiem na Mistrzostwach Świata w Doha zająłem najbardziej nielubiane przez sportowców 4. miejsce, do brązowego medalu zabrakło 47 cm. Teraz czas na odpoczynek. Chciałem podziękować trenerowi Zbigniewowi Gryżboniowi za przygotowanie mnie do tych zawodów, trenerowi Wojtkowi Kikowskiemu który wprowadzał mnie do koła oraz wszystkim, którzy trzymali za mnie kciuki” – napisał na swoim koncie na portalu społecznościowym nasz reprezentant.

Wynik z dedykacją

Aż trójka naszych startowała w gronie jedenastu zawodników w skoku w dal (kat. T36). Najlepiej spisał się Marcin Mielczarek, który z wynikiem 5,20 m zajął piątą pozycję. Ósmą lokatę zajął Mariusz Sobczak (4,88 m), a dziesiątą Paweł Piotrowski (4,17 m). Wygrał Jewgienij Torsunow z Rosji z rekordem świata 5,75 m. Drugi był Ukrainiec Roman Pawlyk (5,54 m), zaś trzeci Brayden Davidson z Australii (5,44 m).

„Ten rok nie był udany dla mnie, jeśli chodzi o treningi, kontuzję i brak pracy. Ale nieważne, jest jak się zaczyna, lecz jak się kończy! Dedykuję ten wynik wszystkim tym, co mnie krytykowali i nie dawali mi szans na MŚ! Gratuluję moim przeciwnikom medalistom i dziękuję za rywalizację, poziom był naprawdę wysoki. Dziękuję tym, którzy mnie wspierali i trzymali kciuki” – napisał po swoim występie na jednym z portali społecznościowych Mielczarek.

Z czwartym wynikiem do finału biegu na 200 m (kat. T47) awansowała Alicja Fiodorow. W swoim wyścigu przegrała jedynie z Yunidis Castillo z Kuby (25,54 s). Polka uzyskała czas 26,23 s.

Dodaj komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Komentarze

brak komentarzy

Prawy panel

Wspierają nas