Plura: uwolniliśmy się z rentowej pułapki
Sejm zlikwidował pułapkę rentową. Od 1 stycznia 2009 renciści będą mogli podejmować zatrudnienie nie bojąc się utraty świadczeń. Zmiany komentuje poseł Marek Plura, przewodniczący Parlamentarnego Zespołu ds. Osób Niepełnosprawnych.
- Co naprawdę oznacza zniesienie pułapki rentowej?
- Problem pułapki rentowej był obecny od wielu lat. Wielu osobom z niepełnosprawnością po prostu nie opłacało się do tej pory pracować. Jeśli uzyskiwali wynagrodzenie na poziomie najniższej krajowej pensji, to praca dawała im o sto kilkanaście złoty więcej niż renta, a te pieniądze i tak musieli przeznaczyć na dojazdy i pozostałe koszty pracy. Jeśli przekraczali 30% przeciętnego wynagrodzenia, renta socjalna była wstrzymywana. Teraz to się zmieni. Wreszcie osoby z niepełnosprawnościami będą mogły pracować i jednocześnie otrzymywać należną im rentę. Mam nadzieję, że to pozwoli na zwiększenie wskaźnika zatrudnienia osób z niepełnosprawnościami, który wciąż wynosi w Polsce zaledwie kilkanaście procent.
- Jakie jeszcze korzyści odniesiemy z tych zmian?
- Mam nadzieję, że największą korzyścią będzie szansa dla wielu osób na wyjście z szarej strefy. Nowe przepisy są argumentem dla pracowników, który pomoże im negocjować z pracodawcami. Osoby z niepełnosprawnościami będą mogły starać się o godne zarobki, będzie im się to opłacało. W efekcie zwiększy się legalność zatrudnienia i wpływy do budżetu państwa.
- Nowe przepisy nie obejmą osób, które prowadzą własną działalność gospodarczą, a jedynie te, które są zatrudnione przez kogoś. Dlaczego?
- Główna przyczyna jest formalna, a nie merytoryczna. Nowe przepisy były nieodłączną częścią nowego systemu emerytalno-rentowego i z natury rzeczy nie mogły objąć osób prowadzących działalność gospodarczą. Osobiście nie widzę żadnych przeciwwskazań, aby te same zasady objęły przedsiębiorców. Mam nadzieję, że stosowne zmiany w przepisach uda się wprowadzić już w pierwszej połowie 2009 roku.
- Pojawiają się obawy że te zmiany prawne mogą otwierać furtkę do nadużyć. Więcej osób może się starać o orzeczenie, aby normalnie pracując otrzymywać rentę. Czy to realne obawy?
- W Europie Zachodniej renta, jako podstawowe źródło utrzymania, dotyczy 4-6%. W Polsce jest to 13,5%. Oznacza to, że nasz system orzekania nie jest sprawny. Świadczenia rentalne na Zachodzie są mało atrakcyjne i podobnie będzie w Polsce. Renta powinna być dodatkiem, który wyrównuje szanse osoby z niepełnosprawnością, a nie świadczeniem, które ma zastąpić wynagrodzenie. U nas w drugiej połowie lat dziewięćdziesiątych wiele osób bezrobotnych, zwłaszcza w wieku średnim i starszych, uciekało w renty. Z tego okresu pochodzi większość nadużyć związanych z tymi świadczeniami. Dziś kontrola ZUS jest coraz lepsza i nie jest łatwo stać się rencistą. Z tych powodów nie obawiałbym się fali nadużyć i „rencistów na niby”.
- Może dojść do tego, że wiele osób z niepełnosprawnością nadal będzie obawiało się podjąć pracy zakładając, że ZUS uzna ich za zdrowe i z tego powodu odbierze im rentę. Jak uspokoiłby Pan takie obawy?
- Powinniśmy zachęcać ludzi do podejmowania pracy. To zawsze przynosi więcej korzyści, nie tylko finansowych, niż poleganie na świadczeniach. Przepisy są jasne i ZUS na pewno nie będzie odbierał nikomu świadczeń z powodu podjęcia pracy. Dziś w Polsce stopień niepełnosprawności świadczeniobiorcy jest kontrolowany co trzy lata i na pewno nie ma na to wpływu fakt podjęcia zatrudnienia, a stan zdrowia danej osoby.
Rozmawiał Filip Miłuński.
Komentarze
-
Nowa ustawa weszła w życie i nareszcie. Czas najwyższy........ brawo. Stało się rzeczą normalną. Dotychczasowa ustawa ograniczająca zarobki dla inwalidy była bardzo krzywdząca. Teraz można negocjować z pracodawcą.odpowiedz na komentarz
-
Limit a działalność gospodarcza
07.11.2008, 08:07Witam. Skąd przeświadczenie, że zmiana nie obejmie osób prowadzących własną działalność gospodarczą? Przecież np. w przypadku kogoś z rentą socjalną ograniczenie nałożone w art. 10 ustawy o rentach socjalnych został w całości skreślony. A tam była regulacja dotycząca działalności gospodarczej.odpowiedz na komentarz -
no i co z tego skoro osoby naprawdę niepełnosprawne, z trwałymi urazami np.amputacja, są na komisajach traktowane jak intruzi, a szczególnie ci którzy pracują, sam tego doświadczyłem,mamy w większości renty na czas określony, (z adnotacją niezdolność do pracy na czas określony) a przecież w naszym przypadku na lepsze nic się nie zmieni, a w ostatnich latach osobą tym są nawet odbierane renty, więc co nam z ustawy że będziemy mogli dorobić bez ograniczeń jeśli nie będziemy mieli rent, to praca którą wykonujemy będzie jedynym źródłem utzrymania. Ważniejszą sprawą byłyby zmiany w orzekaniu o niezdolności do pracy, aby kryteria były jasno określone, a nie tak jak teraz jest to "widzimisie" orzecznika, moim zdaniem lepsze były przepisy z przed 1997 r. w których jasno określano za jakie schorzenia co przysługuje, tak więc Panie Pośle może jeszcze nad tym warto się zastanowić, fajnie że mamy kogoś można powiedzieć jako ON "swojego" w sejmie, ale proszę bacznie uważąć abyśmy nie byli wykorzystywani do celów politycznych, bo mam trochę wrażenie że właśnie te ostatnie zminay w utawie o FUS są takim osmetycznym zabiegiem w celu uzyskania poparcia wyborców.odpowiedz na komentarz
-
Czy to znaczy że będe otrzymywał pełną kwotę renty a nie samą bazową , czy modyfikacja podejścia w ZUS dotyczy tylko rent socjalnych??odpowiedz na komentarz
-
no i co z tego?
22.10.2008, 13:47co z tego,że będę mógł dorobić więcej jak będą zwolnienia,bo zmiejszy sie dofinansowanie.odpowiedz na komentarz
Polecamy
Co nowego
- Ostatni moment na wybór Sportowca Roku w #Guttmanny2024
- „Chciałbym, żeby pamięć o Piotrze Pawłowskim trwała i żeby był pamiętany jako bohater”. Prezydent wręczył nagrodę Wojciechowi Kowalczykowi
- Jak można zdobyć „Integrację”?
- Poza etykietkami... Odkrywanie wspólnej ludzkiej godności
- Toast na 30-lecie
Dodaj komentarz