Minister Duda: „Dziś kupujemy miejsca pracy, a nie o to chodzi”
O wyimaginowanych demonach, które nie pozwalają podjąć zatrudnienia osobom z niepełnosprawnością, o barierach tkwiących w samych pracodawcach i świadomości społecznej, a także o konieczności zindywidualizowania całościowego systemu wsparcia dla osób z niepełnosprawnością, dyskutowano podczas debaty w siedzibie dziennika „Rzeczpospolita” 8 października 2015 r.
„Niepełnosprawność nie oznacza niezdolności do pracy” – brzmiała teza wyjściowa debaty prowadzonej przez Pawła Jabłońskiego, zastępcę redaktora naczelnego „Rzeczpospolitej”.
- Nasi lekarze orzecznicy nie negują stopnia niepełnosprawności, lecz oceniają, czy dana osoba ma ograniczenia, które nie pozwalają jej wykonywać danych czynności – mówiła Elżbieta Łopacińska, p.o. prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS). – Na tej podstawie jest wydawane orzeczenie o całkowitej lub częściowej niezdolności do pracy. Są to najczęściej orzeczenia okresowe, gdyż sytuacja może ulec zmianie, np. po pobycie w szpitalu czy rehabilitacji.
Renta z automatu?
Według Piotra Pawłowskiego, prezesa Integracji, istotną rolę w podejściu do tematu pracy odgrywają pewne zaszłości historyczne i przekonania tkwiące w samych osobach z niepełnosprawnością.
- Często myślano tak, że osoba z niepełnosprawnością jest bezradna i państwo powinno ją wspierać w każdy możliwy sposób, więc niejako z automatu należy się jej renta. Takie są przyzwyczajenia – podkreślał. – W tej kwestii mamy jeszcze wiele do zrobienia. Jest to duże wyzwanie dla środowiska samych osób z niepełnosprawnością, i nie mówię tu oczywiście o tej niezwykle aktywnej jego części.
Dla Krzysztofa Dyla, prezesa Urzędu Transportu Kolejowego, kluczowe jest pokonanie barier tkwiących w samych pracodawcach, w związku z czym konieczna jest edukacja od najwcześniejszych lat.
- U nas nie istnieje takie pojęcie, jak osoba niepełnosprawna – zaznaczył. – Gdy zatrudniliśmy dziewięć osób z dysfunkcją słuchu okazało się, że bariery są po naszej stronie, nie po stronie pracowników. Oni są tacy sami jak wszyscy.
Nie zmieniać przepisów w pięć minut
O oczekiwaniach samych pracodawców mówił Ryszard Podgórski, wiceprezes zarządu Konsalnet Security i przedstawiciel Polskiej Organizacji Pracodawców Osób Niepełnosprawnych (POPON).
- Pracodawcy oczekują przede wszystkim stabilności przepisów prawa – podkreślił. – Musimy mieć pewność, że przepisy nie zmienią się za pięć minut. Ta pewność pozwoli nam zagwarantować osobom z niepełnosprawnością pracę, której oczekują.
Ryszard Podgórski apelował także, by osoby z niepełnosprawnością zgłaszały się do organizacji pracodawców w całej Polsce, które chcą je zatrudniać.
Nie chodzi o kupowanie miejsc pracy
- Praca jest najlepszą rehabilitacją i będę to zawsze powtarzał, ale konieczne jest zindywidualizowanie systemu wsparcia, bo każda osoba potrzebuje innego rodzaju pomocy – mówił Jarosław Duda, Pełnomocnik Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych. – Dlatego np. wprowadzamy program trenera pracy, gdyż to pozwoli rozeznać potrzeby danego człowieka. Ten system, który dziś funkcjonuje, jest nie do uratowania, bo stawia głównie na potrzeby pracodawcy, a nie pracownika. Dziś kupujemy miejsca pracy, a nie o to chodzi. Cieszy mnie, że zmienia się świadomość pracodawców z otwartego rynku pracy.
Minister Duda podkreślił, że to nie wysokość dofinansowania z PFRON decyduje o zatrudnianiu osób z niepełnosprawnością, lecz koniunktura gospodarcza.
- Nie chodzi o to, żeby pozostawić pracodawców bez wsparcia, ale o to, by inaczej ich zmotywować i lepiej oprzyrządować same osoby z niepełnosprawnością – zaznaczył.
Piotr Pawłowski podkreślił, że niepełnosprawny niepełnosprawnemu nierówny, dlatego też wsparcie musi być zróżnicowane, chociażby ze względu na miejsce zamieszkania, które także ma znaczenie. Niezwykle ważna, według niego, jest rola organizacji pozarządowych, w dotarciu bezpośrednio do osób, które np. uległy wypadkowi, aby pomóc im powrócić do aktywnego życia i pracy.
- Chodzi też w takiej sytuacji o odkrycie potencjału danej osoby i dobre jego wykorzystanie – mówił prezes Integracji. – Minister Duda podkreślił, że duże znaczenie ma też tutaj wsparcie systemowe.
Przyjazne otoczeni i zindywidualizowana pomoc
Elżbieta Łopacińska poinformowała, że powstała inicjatywa ZUS, choć na razie za wcześnie, by mówić o jej szczegółach, która pozwoliłaby na podjęcie działań przywracających osoby po wypadku do życia zawodowego w inny sposób niż dotychczas.
- ZUS obecnie dysponuje tylko rentą szkoleniową na przekwalifikowanie, a nie zawsze wystarcza dwutygodniowy kurs – podkreśliła.
Poruszono także problem tzw. pułapki rentowej. Według prezesa Pawłowskiego ten strach przed utratą renty, gdy podejmie się zatrudnienie, często jest właśnie tym demonem, blokującym podjęcie aktywności zawodowej. W tym obszarze, jego zdaniem, jest jeszcze wiele do zrobienia.
- Ważne jest także efektywne wykorzystanie środków z budżetu państwa, których jest dużo, aby zwiększyć zatrudnienie osób z niepełnosprawnością – podkreślił.
- Przyjazne otoczenie i zindywidualizowana pomoc to jest klucz do zmian w tym zakresie – podsumował minister Duda.
Komentarze
-
przyszłość
16.10.2015, 19:49To jest straszne , co nasi posłowie i pan minister Duda wymyślili i zrobili dla osób niepełnosprawnych aby zaoszczędzić. Ile już ludzi straciło pracę , a teraz gdy jeszcze zmniejszy się jeszcze dofinansowanie dla stopnia umiarkowanego i znacznego , to pracodawcy w ogóle nie będą chcieli zatrudniać osób niepełnosprawnych. Wspaniałe Stowarzyszenie EKON i inne niestety nic nie zdziałają, Niepełnosprawni znowu dyskryminowani !!!odpowiedz na komentarz -
nie widzieć, nie słyszeć...
13.10.2015, 09:45Pan minister Jarosław Duda – Pełnomocnik Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych ani nie dostrzega oczywistych faktów, ani nie ma sobie nic do zarzucenia: - że ‘zapomniane’ WTZ i ZAZ nie spełniają pro-zatrudnieniowych oczekiwań osób niepełnosprawnych z najcięższymi schorzeniami; - że 30% obniżenie dofinansowań do wynagrodzeń przyczyniło się do utraty pracy przez ponad 40 tys. ON w ZPChr, w krótkim półtorarocznym okresie; - że w ciągu 8 lat jego rządów przestało istnieć 1010 ZPChr (46% ogółu); - że instytucje publiczne nie chcą i nie zatrudniają ON; - że klauzule społeczne praktycznie nie są stosowane; - że są marnotrawione ogromne środki przeznaczane na wielokrotne szkolenia pro-zawodowe tych samych ON; Tak wynika, z odpowiedzi p.ministra na Interpelację nr 34445 p.posła Bogdana Rzońcy w sprawie ogromnego spadku zatrudnienia osób niepełnosprawnych na chronionym rynku pracy i nieudolnych działań rządu, aby temu zapobiec – link http://sejm.gov.pl/Sejm7.nsf/interpelacja.xsp?typ=INT&nr=34445odpowiedz na komentarz -
Duda- pełnomocnik
12.10.2015, 20:22Za pułapke rentowa zycze panu pełnomocnikowi dudzie- zeby w zyciu nie zaznał spokoju i zasilił grono bezrobotnych - nieudaczników.Amenodpowiedz na komentarz -
Inwalida to dla państwa w intruz w Rzeczypospolitej Polskiej
12.10.2015, 13:30Oświadczam, że znaczna większość niepełnosprawnych obywateli Rzeczypospolitej Polskiej jest jednym z wielu przez państwo: 1. niewspieranych duchowo, 2. mających na każdym kroku życie pod górkę, 3. traktowanych biurokratycznie, zanim coś się osiągnie lub zrealizuje, 4. zaliczanych do drugiej kategorii społeczeństwa, 5. będących obciążeniem dla społeczeństwa, 6. odtrącanych, odrzucanych, odpychanych od społeczeństwa, życia naukowego, kulturalnego i gospodarczego, 7. uznawanych za gorszych w społeczeństwie, w życiu naukowym, kulturalnym i gospodarczym, a więc w ekonomicznie niewolniczej pracy, 8. bycia nic nie wartych, bezwartościowych w społeczeństwie, w życiu naukowym, kulturalnym i gospodarczym, a więc w ekonomicznie niewolniczej pracy, 9. bycia niepotrzebnych i zbędnych w społeczeństwie, w życiu naukowym, kulturalnym i gospodarczym, a więc w ekonomicznie niewolniczej pracy, 10. nieprzydatnych dla Polski niepełnosprawnych intruzów, 11. dążących do wyeliminowania, 12. zniechęcających do dalszego życia, 13. zmuszanych do bycia niewolnikiem w pracy, 14. zmuszanych też do życia w biedzie, 15. uśmiercanych pod względem finansowym, 16. dyskryminowanych, 17. poniżanych w życiu osobistym i zawodowym.odpowiedz na komentarz -
Wsparcie pracodawców Zakładów Pracy Chronionej
12.10.2015, 11:45Minister Duda cieszy się ze świadomości OR (otwartego rynku) no to chyba nie ma świadomości, że wiedza OR jest żadna. Ci pracodawcy nawet nie znają przywilejów osób nie- pełnosprawnych np. prawa do 10 dniowego urlopu, dostosowania miejsca pracy lub dostosowania pracy do niepełnosprawności. Wsparcie dla pracodawców jest niezbędne bo oni "dzielą się dofinansowaniem" uwzględniając je w kalkulacji kosztowej a kontrahenci rozumieją, że jeżeli mają "taniej" to zgadzają się na pracę osób niepełnosprawnych. W przeciwnym wypadku stanie się to co z osobami w stopniu lekkim, nikt nimi nie jest zainteresowany. Justyna ma rację jest dyskryminacja osób ze stopniem lekkim.odpowiedz na komentarz -
O jej
12.10.2015, 11:09Ludzie spokojnie myślę ze po wyborach będzie inna Drużyna ON której na sercu będzie dobro osób niepełnosprawnych żyjących w UE. Obecni decydenci zetkną się szybko z realiami które stworzyli dla innych .odpowiedz na komentarz -
„Niepełnosprawność nie oznacza niezdolności do pracy”
11.10.2015, 09:46Osoby które otrzymują znaczny stopień niepełnosprawności nie są zdolne do samodzielnej egzystencji więc w przytoczonym cytacie jest kłamstwo bo jeżeli ktoś nie jest zdolny do samodzielnej egzystencji to nie jest również zdolny do pracy a w przypadku takich osób sa najwyższe dopłaty z PFRON kosztem osób z lekkim stopniem niepełnosprawności które są dyskryminowane i wykluczane społecznie. Niestety nikt nas nie traktuje poważnie co jest niezgodne z Konstytucją. Mam w orzeczeniu informację o dostosowaniu stanowiska pracy le nawet fundacje czy stowarzyszenia których obowiązkiem jest wspieranie ON na rynku pracy nie znają pojęcia ergonomia stanowiska pracy.odpowiedz na komentarz -
i po PO: Piechota pierwszy
09.10.2015, 12:35W dniu dzisiejszym, na podstawie danych z Portalu Watchdog PFRON, zapisu posiedzenia Komisji Polityki Społecznej z dnia 23 września 2015 r. oraz Krajowego Rejestru Sądowego, złożyłem zawiadomienie w Prokuraturze Okręgowej we Wrocławiu o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Posła RP Sławomira Piechotę” – napisał 1 października 2015 r. na swoim profilu na Facebooku Damian Wojciech Dudała, kandydat do Sejmu z ramienia Nowoczesnej w okręgu wrocławskim.odpowiedz na komentarz
Polecamy
Co nowego
- Dorabiasz do świadczenia z ZUS-u? Dowiedz się jak zrobić to bezpiecznie
- Immunoterapie wysokiej skuteczności od początku choroby – czy to już obowiązujący standard postępowania w SM?
- Nowa przestrzeń w DPS-ie „Kombatant”
- Instytut Głuchoniemych z umową na modernizację
- Mattel® dostosowuje swoje kultowe gry do potrzeb osób nierozróżniających kolorów!
Dodaj komentarz