Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Minister Duda: „Dziś kupujemy miejsca pracy, a nie o to chodzi”

09.10.2015
Autor: Beata Rędziak, fot. Michał Walewski
spotkanie ws. programu wsparcia osób z niepełnosprawnością

O wyimaginowanych demonach, które nie pozwalają podjąć zatrudnienia osobom z niepełnosprawnością, o barierach tkwiących w samych pracodawcach i świadomości społecznej, a także o konieczności zindywidualizowania całościowego systemu wsparcia dla osób z niepełnosprawnością, dyskutowano podczas debaty w siedzibie dziennika „Rzeczpospolita” 8 października 2015 r.

„Niepełnosprawność nie oznacza niezdolności do pracy” – brzmiała teza wyjściowa debaty prowadzonej przez Pawła Jabłońskiego, zastępcę redaktora naczelnego „Rzeczpospolitej”.

- Nasi lekarze orzecznicy nie negują stopnia niepełnosprawności, lecz oceniają, czy dana osoba ma ograniczenia, które nie pozwalają jej wykonywać danych czynności – mówiła Elżbieta Łopacińska, p.o. prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS). – Na tej podstawie jest wydawane orzeczenie o całkowitej lub częściowej niezdolności do pracy. Są to najczęściej orzeczenia okresowe, gdyż sytuacja może ulec zmianie, np. po pobycie w szpitalu czy rehabilitacji.

Renta z automatu?

Według Piotra Pawłowskiego, prezesa Integracji, istotną rolę w podejściu do tematu pracy odgrywają pewne zaszłości historyczne i przekonania tkwiące w samych osobach z niepełnosprawnością.

- Często myślano tak, że osoba z niepełnosprawnością jest bezradna i państwo powinno ją wspierać w każdy możliwy sposób, więc niejako z automatu należy się jej renta. Takie są przyzwyczajenia – podkreślał. – W tej kwestii mamy jeszcze wiele do zrobienia. Jest to duże wyzwanie dla środowiska samych osób z niepełnosprawnością, i nie mówię tu oczywiście o tej niezwykle aktywnej jego części.

Dla Krzysztofa Dyla, prezesa Urzędu Transportu Kolejowego, kluczowe jest pokonanie barier tkwiących w samych pracodawcach, w związku z czym konieczna jest edukacja od najwcześniejszych lat.

- U nas nie istnieje takie pojęcie, jak osoba niepełnosprawna – zaznaczył. – Gdy zatrudniliśmy dziewięć osób z dysfunkcją słuchu okazało się, że bariery są po naszej stronie, nie po stronie pracowników. Oni są tacy sami jak wszyscy.

Nie zmieniać przepisów w pięć minut

O oczekiwaniach samych pracodawców mówił Ryszard Podgórski, wiceprezes zarządu Konsalnet Security i przedstawiciel Polskiej Organizacji Pracodawców Osób Niepełnosprawnych (POPON).

- Pracodawcy oczekują przede wszystkim stabilności przepisów prawa – podkreślił. – Musimy mieć pewność, że przepisy nie zmienią się za pięć minut. Ta pewność pozwoli nam zagwarantować osobom z niepełnosprawnością pracę, której oczekują.

Ryszard Podgórski apelował także, by osoby z niepełnosprawnością zgłaszały się do organizacji pracodawców w całej Polsce, które chcą je zatrudniać.

Nie chodzi o kupowanie miejsc pracy

- Praca jest najlepszą rehabilitacją i będę to zawsze powtarzał, ale konieczne jest zindywidualizowanie systemu wsparcia, bo każda osoba potrzebuje innego rodzaju pomocy – mówił Jarosław Duda, Pełnomocnik Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych. – Dlatego np. wprowadzamy program trenera pracy, gdyż to pozwoli rozeznać potrzeby danego człowieka. Ten system, który dziś funkcjonuje, jest nie do uratowania, bo stawia głównie na potrzeby pracodawcy, a nie pracownika. Dziś kupujemy miejsca pracy, a nie o to chodzi. Cieszy mnie, że zmienia się świadomość pracodawców z otwartego rynku pracy.

Minister Duda podkreślił, że to nie wysokość dofinansowania z PFRON decyduje o zatrudnianiu osób z niepełnosprawnością, lecz koniunktura gospodarcza.

- Nie chodzi o to, żeby pozostawić pracodawców bez wsparcia, ale o to, by inaczej ich zmotywować i lepiej oprzyrządować same osoby z niepełnosprawnością – zaznaczył.

Piotr Pawłowski podkreślił, że niepełnosprawny niepełnosprawnemu nierówny, dlatego też wsparcie musi być zróżnicowane, chociażby ze względu na miejsce zamieszkania, które także ma znaczenie. Niezwykle ważna, według niego, jest rola organizacji pozarządowych, w dotarciu bezpośrednio do osób, które np. uległy wypadkowi, aby pomóc im powrócić do aktywnego życia i pracy.

- Chodzi też w takiej sytuacji o odkrycie potencjału danej osoby i dobre jego wykorzystanie – mówił prezes Integracji. – Minister Duda podkreślił, że duże znaczenie ma też tutaj wsparcie systemowe.

Przyjazne otoczeni i zindywidualizowana pomoc

Elżbieta Łopacińska poinformowała, że powstała inicjatywa ZUS, choć na razie za wcześnie, by mówić o jej szczegółach, która pozwoliłaby na podjęcie działań przywracających osoby po wypadku do życia zawodowego w inny sposób niż dotychczas.

- ZUS obecnie dysponuje tylko rentą szkoleniową na przekwalifikowanie, a nie zawsze wystarcza dwutygodniowy kurs – podkreśliła.

Poruszono także problem tzw. pułapki rentowej. Według prezesa Pawłowskiego ten strach przed utratą renty, gdy podejmie się zatrudnienie, często jest właśnie tym demonem, blokującym podjęcie aktywności zawodowej. W tym obszarze, jego zdaniem, jest jeszcze wiele do zrobienia.

- Ważne jest także efektywne wykorzystanie środków z budżetu państwa, których jest dużo, aby zwiększyć zatrudnienie osób z niepełnosprawnością – podkreślił.

- Przyjazne otoczenie i zindywidualizowana pomoc to jest klucz do zmian w tym zakresie – podsumował minister Duda.

Komentarz

  • i po PO: Piechota pierwszy
    Obserwator
    09.10.2015, 12:35
    W dniu dzisiejszym, na podstawie danych z Portalu Watchdog PFRON, zapisu posiedzenia Komisji Polityki Społecznej z dnia 23 września 2015 r. oraz Krajowego Rejestru Sądowego, złożyłem zawiadomienie w Prokuraturze Okręgowej we Wrocławiu o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Posła RP Sławomira Piechotę” – napisał 1 października 2015 r. na swoim profilu na Facebooku Damian Wojciech Dudała, kandydat do Sejmu z ramienia Nowoczesnej w okręgu wrocławskim.

Dodaj odpowiedź na komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin
Prawy panel

Wspierają nas