Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Krok w stronę humanizacji szpitali psychiatrycznych

07.10.2008
Autor: Filip Miłuński, fot: sxc.hu
Źródło: inf. własna

Instytut Praw Pacjenta i Edukacji Zdrowotnej zaprezentował raport „Psychiatryczna opieka środowiskowa w Polsce”. Dokument jest propozycją harmonogramu zmian, które mają wprowadzić w Polsce bardziej skuteczny i dbający o pacjentów program opieki psychiatrycznej.

28 lipca br. Sejm RP uchwalił nowelę ustawy o ochronie zdrowia psychicznego, która przed kilkoma dniami została podpisana przez prezydenta.

- Nowe przepisy, które wejdą w życie od 1 stycznia 2009 roku, zakładają przede wszystkim odejście od systemu, którego podstawą są duże, odizolowane, zamknięte oddziały szpitalne, w stronę modelu środowiskowego, którego głównym celem jest pełna reintegracja społeczna osób chorych psychicznie – wyjaśniał prof. Aleksander Araszkiewicz, Prezes Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego.

W praktyce oznacza to więcej tzw. oddziałów dziennych, w których pacjenci nie nocują, organizowanie hosteli i mieszkań chronionych, które stają się pośrednim etapem pomiędzy leczeniem w szpitalu, a samodzielnym życiem.

- Na każdym z etapów programu będziemy kłaść duży nacisk na edukację społeczeństwa. Jednym z największych problemów jest, wciąż bardzo silna w polskim społeczeństwie, stygmatyzacja osób chorych psychicznie. Przez to wiele z nich wstydzi się przyznać, że są chore i odsuwa się od społeczeństwa – zwracała uwagę Magdalena Bojarska z Instytutu Praw Pacjenta i Edukacji Zdrowotnej.

Wielu Polaków wstydzi się też zasięgnąć porady psychologa czy psychiatry, co na zachodzie jest normą. W Polsce w 2006 roku udzielono pomocy psychiatrycznej 1,5 mln. obywateli, czyli ok. 4% całego społeczeństwa. Tymczasem w Europie średni wskaźnika wynosił w tym samym czasie ok. 11%.

- To właśnie efekt stygmatyzacji chorych psychicznie i kiepskiego systemu opieki, który kojarzy się z wyłącznie z zamkniętymi oddziałami – przekonuje prof. Araszkiewicz. 

- Zmiany przepisów są olbrzymim krokiem naprzód. To czego najbardziej nam teraz potrzeba, to przepisy wykonawcze, które pozwolą ruszyć machinie zmian. Pieniądze w budżecie są już zarezerwowane i pozostaje działać Pierwsze efekty Narodowego Programu Ochrony Zdrowia Psychicznego powinniśmy odczuć już w latach 2009-2010 – zapewnia doc. Joanna Meder z Instytutu Psychioatrii i Neurologii w Warszawie, współautorka raportu.


Dodaj komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Komentarze

brak komentarzy

Prawy panel

Wspierają nas