Po miesiącu jest lek dla ciężko chorego

Ministerstwo Zdrowia zapewnia, że zapłaci za lek dla pacjenta chorego na hemofilię, który od ponad miesiąca czeka w szpitalu na operację. Lecznica wciąż jednak nie ma tej decyzji na piśmie, a bez tego operacji nie zrobi, bo ma kosztować aż 2,5 mln zł.

Dramatyczną historię Stanisława Rabiegi opisaliśmy tydzień temu. Mężczyzna ma ciężką postać hemofilii. Od ponad miesiąca ma nogę unieruchomioną w gipsowej szynie i czeka na operację w Instytucie Hematologii i Transfuzjologii. Żeby przeprowadzić zabieg, konieczny jest lek za 2,5 mln zł (to czynniki krzepnięcia krwi). Urzędnicy od tygodni zastanawiają się, kto ma zapłacić za preparat, a pan Stanisław codziennie dostaje silne leki przeciwbólowe z morfiną. (…)


Przeczytaj cały artykuł: