Warszawa: Brak pasów? Rozwinęli swoje
5 maja 2015 r., w Europejskim Dniu Walki z Dyskryminacją Osób Niepełnosprawnych, Stowarzyszenie Zielone Mazowsze wspólnie z Towarzystwem Przyjaciół Szalonego Wózkowicza zorganizowali happening na rogu Alej Jerozolimskich i ul. Jana Pawła II w Warszawie. Chcieli zwrócić uwagę władz stolicy na konieczność wybudowania przejść naziemnych przy Dworcu Centralnym.
Organizatorzy razem z zaproszonymi gośćmi przeszli - w eskorcie policji - przez Rondo Czterdziestolatka - na co dzień miejsce niedostępne dla osób z niepełnosprawnościami i rodziców prowadzących wózki z dziećmi. Następnie rozwinęli atrapę pasów przez Aleje Jerozolimskie. Organizatorzy akcji chcieli udowodnić, że zebry w tym miejscu są potrzebne, a przejście przez nie pieszych nie wymaga zbytniego wydłużenia czerwonego światła dla samochodów.
Na spotkanie zaproszona była prezydent Warszawy, Hanna Gronkiewicz-Waltz. Organizatorzy wydarzenia chcieli wręczyć jej petycję w sprawie wytyczenia przejść przy Rondzie Czterdziestolatka. Dotychczas podpisało ją ponad 1200 mieszkańców stolicy. Niestety, pani prezydent nie przyszła. Jednak następnego dnia przedstawiciele Ratusza poinformowali, że wytyczenie pasów wokół ronda jest możliwe, choć na realizację tego planu trzeba jeszcze poczekać. Może to być nawet pół roku.
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Ostatni moment na wybór Sportowca Roku w #Guttmanny2024
- „Chciałbym, żeby pamięć o Piotrze Pawłowskim trwała i żeby był pamiętany jako bohater”. Prezydent wręczył nagrodę Wojciechowi Kowalczykowi
- Jak można zdobyć „Integrację”?
- Poza etykietkami... Odkrywanie wspólnej ludzkiej godności
- Toast na 30-lecie
Dodaj komentarz