Z psem do kościoła?
10.07.2008
Projekt ustawy normującej prawa osób poruszających się z pomocą psów asystentów nabiera kształtów. Posłowie z Komisji Polityki Społecznej i Rodziny zastanawiają się czy osoba niepełnosprawna powinna mieć prawo odwiedzania miejsc kultu z psem przewodnikiem.
Taki zapis pojawił się w projekcie ustawy podczas prac w podkomisji.
- Czy umieszczając taki zapis w ustawie nie wkraczamy w kompetencje grup wyznaniowych i czy nie łamiemy ustaleń Konkordatu? – zastanawiał się Przewodniczący Komisji, Sławomir Piechota (PO).
- Taki zapis powinien się znaleźć w Ustawie. Zabraniając wstępu do kościołów z psem przewodnikiem odcinamy osoby niewidome również od dóbr kultury. Każdy powinien mieć prawo zwiedzić np. Kościół Mariacki – przekonywała Izabela Jaruga-Nowacka (Klub Lewicy).
Ostatecznie posłowie ustalili, że ta kwestia zostanie jeszcze raz przedyskutowana w podkomisji.
Wiele zmian w projekcie zostało już zatwierdzonych. Przede wszystkim poszerzono zakres ustawy tak, aby nie dotyczyła ona wyłącznie osób niedowidzących i niewidomych, ale również niepełnosprawnych ruchowo. Za psa asystującego uznano zarówno psa przewodnika osoby niewidomej, jak i psa asystenta osoby niepełnosprawnej ruchowo.
W projekcie zapisano również dokładną listę wszystkich obiektów użyteczności publicznej do których psi przewodnicy mają mieć prawo wstępu. Projekt przewiduje również system certyfikacji psów asystujących. Dotychczasowe certyfikaty mają być ważne do 2010 roku. Koszty wydania nowych certyfikatów ma pokryć PFRON.
Ustawa zapewni również prawo wstępu z psem asystującym do wszystkich sklepów. Właściciele obiektów handlowych otrzymają pół roku na dostosowanie ich do tego. Chodzi tu np. o podniesienie najniższych półek sklepowych z artykułami spożywczymi.
- Jesteśmy bardzo szczęśliwi. Jako środowisko walczymy o takie uregulowania od 40 lat. Wiele osób boi się psów asystujących, ale to całkowicie nieuzasadnione obawy. To świetnie wyszkolone i bardzo zadbane zwierzęta. Nie stanowią dla ludzi żadnego zagrożenia – mówiła Prezes Polskiego Związku Niewidomych, Anna Woźniak-Szymańska.
Kontrowersje w Komisji wzbudziła również kwestia ewentualnych sankcji jakie miałyby spotkać podmioty nie wywiązujące się z obowiązku wpuszczania psich asystentów. Wielu posłów obawiało się, że stworzy się kolejny martwy przepis.
- Ta ustawa ma służyć wyrównywaniu praw osób niepełnosprawnych, tak więc powinniśmy zastosować takie same sankcje jakie istnieją w przypadku niewpuszczenia na teren sklepu pełnosprawnej osoby. Pies przewodnik powinien być w rozumieniu prawa traktowany jak część osoby, bo jest niezbędny do jej funkcjonowania w społeczeństwie – podsumował dyskusję przewodniczący podkomisji zajmującej się projektem ustawy, Mieczysław Kasprzyk (PSL).
Projekt Ustawy wraca teraz do podkomisji. Na kolejnym posiedzeniu Komisji Polityki Społecznej i Rodziny powinien zostać przekazany do drugiego czytania w Sejmie.
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- „Matki pingwinów”. Dostaliśmy dużo, ale serialami nie rozwiąże się systemowych problemów
- Warszawa wspiera osoby w kryzysie psychicznym
- Znamy wyniki rekrutacji do programu pilotażowego MEN
- Aktywnie szukaj pracy z Centrum Integracja Warszawa
- Incluvision: Połączmy się! Wirtualne Targi Pracy – wydarzenie wspierające inkluzywność na rynku pracy
Dodaj komentarz