Klasa integracyjna to nie klasa głupków
24.06.2008
- Tu się decyduje los naszych dzieci, a wy nie macie czasu! - grzmiała Grażyna Kołpaczewska, mama Kuby chorego na ADHD, uczącego się w żarskiej „trójce”, podczas spotkania rodziców, nauczycieli, radnych i przedstawicieli kuratorium.
O spotkanie (czwartek, 5 czerwca) poprosiła Zofia Szarejko-Michalska, dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 3 w Żarach, po tym jak Komisja Oświaty Rady Miejskiej negatywnie zaopiniowała projekt przekształcenia „trójki” w zespół szkół, gdzie dzieci z dysfunkcjami mogłyby kontynuować naukę w gimnazjum. Nowa szkoła miałaby powstać za dwa lata. Dyrektorka przygotowała plan przekształcenia, zapewnia, że ma kadrę przeszkoloną do pracy z dziećmi niepełnosprawnymi i aprobatę rodziców. Brakuje tylko poparcia władz samorządowych.
Dyskusja zaczęła się po wystąpieniu Franciszka Wołowicza, wiceburmistrza Żar:
- Warunkiem utworzenia zespołu jest likwidacja dwóch szkół, podstawówki i gimnazjum – mówił. (...)
Przeczytaj cały artykuł:
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Ostatni moment na wybór Sportowca Roku w #Guttmanny2024
- „Chciałbym, żeby pamięć o Piotrze Pawłowskim trwała i żeby był pamiętany jako bohater”. Prezydent wręczył nagrodę Wojciechowi Kowalczykowi
- Jak można zdobyć „Integrację”?
- Poza etykietkami... Odkrywanie wspólnej ludzkiej godności
- Toast na 30-lecie
Dodaj komentarz