Rencista robi cuda z niczego
18.06.2008
Listwy z pozostałości po trumnach, pianka z opakowania po meblach, patyczki po fajerwerkach - z tego Marian Wiliński z Zawarcia buduje statki i domki góralskie.
Pan Marian już za młodych lat robił różne zabawki z kartonu. - Okręty, czołgi, armaty. Wtedy nie było zabawek, to sami musieliśmy je wykonać. Robiło się Niemca z kartonu i strzelało w niego skobelkami z papieru. Jak żołnierz przewrócił się na bok, to był ranny, a jak na głowę, to nie żył – wspomina. (…)
Przeczytaj cały artykuł:
Komentarze
brak komentarzy
Dodaj komentarz