Co dała Unia?
04.06.2008
Około 0,5 mld zł - tyle w latach 2004-2008 wydano w Polsce na integrację zawodową osób niepełnosprawnych w ramach projektów Europejskiego Funduszu Społecznego (EFS). Trudno było nie zetknąć się z działaniami finansowanymi z tych pieniędzy. Co one jednak dały?
Pieniędzy z EFS nie mógł otrzymać zwykły obywatel. Korzystać z nich mogły organizacje, firmy szkoły lub instytucje działające na rzecz osób niepełnosprawnych lub ich otoczenia. Sami niepełnosprawni mogli być tzw. beneficjentami ostatecznymi projektów, czyli za darmo korzystać z oferty warsztatów psychologicznych, doradztwa i pośrednictwa zawodowego, szkoleń językowych i zawodowych, praktyk i staży. W całym kraju osoby niepełnosprawne mogły uzyskać pomoc w znalezieniu zatrudnienia lub choćby zdobyć umiejętności konieczne do sprawnego poruszania się na rynku pracy.
Z pieniędzy EFS finansowano ogólnopolskie kampanie informacyjne, badania i analizy dotyczące rynku pracy. Prowadzono szkolenia dla pracodawców, urzędników, a także członków rodzin osób niepełnosprawnych.
Działania były bardzo różne - wszystkie miały poprawić sytuację zawodową osób niepełnosprawnych. W latach 2004-2008 realizowano 231 projektów, z których w zasadzie wszystkie dobiegły końca. Z ich działań skorzystało około 66 tys. osób (wg danych na koniec 2007 r.). Pieniądze z EFS przeznaczone na pomoc osobom niepełnosprawnym płynęły za pośrednictwem Działania 1.4 SPO RZL (w dwóch schematach: A i B) oraz Inicjatywy Wspólnotowej EQUAL (patrz: tabela na końcu).
Wózek na billboardach
- Ważny był często sam udział w szkoleniach, spotkanie osób z podobnymi problemami, nauczenie się podstawowych umiejętności potrzebnych na rynku pracy - podkreśla Sebastian Szymonik, Dyrektor Wydziału Wdrażania Programów Unii Europejskiej w PFRON, odpowiedzialny za schemat A.
- W wielu przypadkach osoby niepełnosprawne po raz pierwszy zetknęły się z opieką doradcy czy psychologa. Poza tym ogromne środki przeznaczone były na projekty informacyjno-promocyjne, poruszające problematykę zatrudnienia osób niepełnosprawnych. Myślę, że nawet jeśli nie od razu przyniosą efekty, to pomogą przełamać bariery, otworzą pracodawców na osoby niepełnosprawne. Temat ich zatrudniania na taką skałę w mediach pojawił się po raz pierwszy. Bez tych pieniędzy nie dałoby się w telewizjach o zasięgu ogólnokrajowym, w czasie największej oglądalności, pokazać reklamy zachęcającej do zatrudniania osób niepełnosprawnych.
Aż 171 mln zł kosztował jeden z projektów skierowanych do pracodawców. Zatrudniający osoby niepełnosprawne w ramach projektu mogli otrzymywać dofinansowanie do ich wynagrodzeń. Do pozostałych pracodawców skierowana, była prowadzona od marca do lipca 2007 r., kampania informacyjna.
Trudno było jej nie zauważyć - młody mężczyzna na wózku inwalidzkim pojawiał się w telewizji, prasie, na billboardach i w internecie. Różny był odbiór tej kampanii. Mówiono, że niepotrzebnie odwoływano się w niej do litości, ale też doceniano zasięg.
Wcześniej, od marca do listopada 2006 r., realizowana była jeszcze większa kampania medialna: „Niepełnosprawni - pełnosprawni w pracy", zakończona badaniami wśród pracodawców i pracowników otwartego rynku pracy. Kosztowała ponad 15 mln zł. Obie kampanie finansowały funkcjonowanie strony internetowej www.pelnosprawniwpracy.pl zawierającej m.in. giełdę pracy. Od początku zamieszczono na niej ponad 2000 ogłoszeń pracodawców poszukujących niepełnosprawnych pracowników oraz ponad 1500 ogłoszeń osób niepełnosprawnych szukających zatrudnienia.
Ponad 50 projektów EFS było kampaniami informacyjno-promocyjnymi, mającymi zmienić postawy społeczne wobec niepełnosprawnych pracowników. Najwięcej projektów prowadziły organizacje pozarządowe. Zajmowały się zwłaszcza doradztwem zawodowym, warsztatami psychologicznymi, stażami, a także pokrywaniem kosztów przystosowania miejsc pracy oraz rozwijaniem alternatywnych form zatrudnienia, np. telepracy.
245% normy Za 216 projektów realizowanych w ramach Działania 1.4 odpowiedzialny był PFRON. Prowadził je sam lub wybierał realizatorów w przetargach i konkursach. Do dyspozycji było ok. 400 mln zł (z czego ok. 280 mln zł z EFS) do wykorzystania w schematach A i B (patrz infografika). Za te pieniądze wsparciem objęto ponad 63 tys. osób (koniec 2007 r.) - to 245% „normy", czyli zakładanej liczby korzystających ze wsparcia. Spośród nich ponad 25 tys. to osoby niepełnosprawne ze znacznym lub umiarkowanym stopniem, a ponad 14 tys. - ludzie z tzw. otoczenia, m.in. pracownicy jednostek samorządu, organizacji pozarządowych, przedsiębiorstw. 20,5 tys. osób niepełnosprawnych skorzystało z pomocy w poszukiwaniu zatrudnienia. Liczba osób, które podjęły zatrudnienie, nie jest jeszcze znana. |
Ponad plan
Organizacje pozarządowe oraz inne jednostki, które wygrały konkursy na realizację projektów, przekroczyły już w połowie ub.r. założenia, czyli objęły różnego rodzaju wsparciem większą od przewidywanej liczbę osób.
- Realizujący projekty wykazali się większą aktywnością, niż oczekiwaliśmy - podkreśla dyrektor Szymonik. - Problemy pojawiały się jedynie w mniejszych organizacjach, które przeszacowały swoje możliwości, oraz w firmach prywatnych. Różnie też było w projektach realizowanych przez samorządy. Można więc powiedzieć, że najwięcej pożytku przyniosły projekty realizowane przez duże organizacje działające na rzecz osób niepełnosprawnych - z tradycją, fachowym zapleczem organizacyjnym i finansowym. Dla wszystkich, także dla PFRON, obsługa pieniędzy z EFS była czymś nowym. Obie strony się tego uczyły.
Była oczywiście masa problemów organizacyjnych, wskutek czego do 2006 r. w Działaniu 1.4 zrobiono niewiele. Trzeba było m.in. wdrożyć nowe metody rozliczania pieniędzy, co powodowało zatory w ich przepływie. Dwa projekty przerwano: realizujący nie poradzili sobie. Z czasem jednak problemy udało się pokonać i w Działaniu 1.4 wykorzystano ponad 90% środków.
Jak w laboratorium
Jeszcze trudniej było realizować projekt w ramach Inicjatywy Wspólnotowej EQUAL. Reguły gry wielokrotnie się zmieniały, a opóźnienia w przepływie pieniędzy dochodziły do pół roku, projekty kredytowano więc z własnych środków. Zdarzały się nawet sytuacje tragiczne, jak ta, kiedy prowadzenie projektu przez jedną z organizacji (nie dotyczącego akurat osób niepełnosprawnych) zakończyło się wizytą komornika. Jedno z partnerstw realizujących projekt skierowany do osób niepełnosprawnych nie ukończyło go. Przerosło je zarządzanie projektem.
Projekty IW EQUAL znacznie się różnią od tych z Działania 1.4 (patrz: infografika). Spośród setki realizowanych projektów 15 skupiło się na problemach osób niepełnosprawnych. To były dość zaskakujące przedsięwzięcia. Można odnieść wrażenie, że nie zakładały niczego konkretnego. Tymczasem były to swego rodzaju laboratoria innowacji, eksperymenty, które dawały możliwość przetestowania nowych sposobów walki z dyskryminacją i nierównością na rynku pracy. Pomysły na poprawę sytuacji grup dyskryminowanych były przeróżne, musiały przejść konfrontację z polską rzeczywistością - szczególnie rozwiązania zaczerpnięte z innych krajów UE.
W projektach testowano nowe zawody, jak asystent osobisty osoby niepełnosprawnej i broker edukacyjny, prowadzono nowatorskie badania, opracowano modelowe procedury tworzenia spółdzielni socjalnych i innych form ekonomii społecznej. Pracowano nad modelami zatrudniania osób z autyzmem i reintegracji społecznej młodzieży z zaburzeniami psychicznymi. Odbiorcami projektów byli też rodzice niepełnosprawnych dzieci, często wykluczeni społecznie z powodu opieki nad nimi.
Efektem europejskich dofinansowań są na pewno profesjonalnie przygotowane kadry. Często z przebiegu projektów wychodziło wprost, że konieczne są zmiany w prawie. Dlatego sporo pieniędzy przeznaczano m.in. na konferencje. Włączano się także do obrad podkomisji sejmowej ds. osób niepełnosprawnych. Partnerstwa stworzyły nawet kompletne ustawy, np. po to, by nie odbierać renty socjalnej po przekroczeniu limitu zarobków.
Co wyniknie z tego lobbingu? Jeszcze nie wiadomo, bo to jest proces, i on trwa.
- Myślę, że na jego efekty poczekamy co najmniej do końca roku - ocenia Piotr Sarnecki z Krajowej Struktury Wsparcia, Instytucji Wdrażającej IW EQUAL na terenie Polski, Sekretarz Krajowej Sieci Tematycznej, Grupa Robocza „EQUAL dla niepełnosprawnych”. - Proces decyzyjny i ustawodawczy trochę trwa. Nie oszukujmy się jednak, EQUAL świata nie zbawi. Sam prawa nie zmieni, tak jak i nie przeszkoli wszystkich niepełnosprawnych. Miał sprawdzić na wąskiej grupie osób zaproponowaną metodologię wsparcia lub system aktywizacji zawodowej i społecznej w skali krajowej lub lokalnej.
„Pomocna dłoń” odepchnięta - Realizowany w ramach Działania 1.4 projekt „Pomocna dłoń" pokazał podejście polskich urzędników do podnoszenia zawodowych kwalifikacji oraz do osób niepełnosprawnych. To jedyny projekt spośród ośmiu ze schematu B, którym nie udało się objąć zakładanej liczby osób. Skierowany był do pracowników Powiatowych Urzędów Pracy (PUP) i Powiatowych Centrów Pomocy Rodzinie (PCPR). Przewidywał szkolenia z zakresu m.in. interpretacji przepisów prawnych dotyczących osób niepełnosprawnych i ich pracodawców, warsztaty ze współpracy z niepełnosprawnym klientem oraz metodykę pomocy w poszukiwaniu pracy. Pracownicy PUP i PCPR nie byli jednak zainteresowani szkoleniami. Takie podejście urzędników do swojej pracy częściowo wyjaśnia porażające wyniki badań w ramach innego projektu pn. „Gmino, jaka jesteś", w którym wzięło udział 2117 gmin (85% gmin w Polsce) oraz 5018 osób niepełnosprawnych. Okazało się, że aż w 90% gmin urzędnicy nie wiedzą nawet, ile osób niepełnosprawnych mieszka na ich terenie. Większość gmin, szczególnie wiejskich, nie podejmuje więc żadnych działań na rzecz osób niepełnosprawnych, poza wsparciem z Ośrodków Pomocy Społecznej (OPS). W związku z tym, tylko 18% osób niepełnosprawnych pozytywnie ocenia pracę gmin na ich rzecz. Natomiast samozadowolenie urzędników gmin jest bardzo wysokie. Aż 57% z nich uważa, że bardzo dobrze realizuje zadania na rzecz osób niepełnosprawnych. |
Co dał EQUAL?
Z działań wszystkich projektów EQUAL skorzystało 2641 osób niepełnosprawnych. Złośliwi twierdzą, że to żadna sztuka za tak duże pieniądze. Wiadomo jednak, że nawet kilkadziesiąt przeszkolonych w ramach jednego projektu osób to jedynie część testowanego modelu wsparcia, a problemem czasem było znalezienie owych kilkudziesięciu osób, co zakładał projekt (podobnie w projektach z Działania 1.4). Nadużyciem byłoby stwierdzenie, że osoby niepełnosprawne bardzo pragnęły w projektach uczestniczyć. Zdarzało się więc, że „podkradano" je sobie, chcąc... zrealizować projekt.
Pozostaje pytanie, co projekty Inicjatywy Wspólnotowej EQUAL dały samym osobom niepełnosprawnym?
- Beneficjentom EQUAL dał możliwość udziału w pewnej przygodzie, testowaniu uznanych w innych krajach rozwiązań - twierdzi Piotr Sarnecki. - Pozwolił też uczestniczyć w tworzeniu projektu dzięki tzw. empowerment - zasadzie, która zobowiązywała partnerstwa do korzystania przy opracowywaniu projektu z konsultacji z beneficjentami. Co jednak ważniejsze, myślę, że już niedługo wszystkie osoby niepełnosprawne odczują, jakie modele wsparcia były w IW EQUAL wypracowywane - gdy zostaną wprowadzone do systemu polityki społecznej kraju.
Nieefektowne efekty
Oczywiście, osoby niepełnosprawne mogły też korzystać z wielu innych szkoleń finansowanych z EFS. Wydaje się jednak, że nawet tych skierowanych bezpośrednio do nich było wystarczająco dużo. Można więc stwierdzić, że jeśli ktoś chciał skorzystać z pomocy w ramach projektów, to skorzystał. Jednak tak rozumując, gubi się osoby, do których nie udało się dotrzeć, a które być może najbardziej potrzebowały pomocy Z drugiej strony byli i tacy, którzy po kolei korzystali z każdego projektu. Często kursy i warsztaty (czasem wyjazdowe w znakomitych warunkach) były bardzo miłą odskocznią od codzienności, szansą na nowe znajomości, wręcz salonikiem towarzyskim. Pojawiają się więc głosy krytyki, że wydanie pieniędzy nie oznacza, iż zostały one optymalnie wykorzystane. Mówi się, że część trafiła w próżnię, ponieważ projekty nie zaspokoiły potrzeb lokalnego rynku.
Nie można jednak inwestycji w ludzi porównywać do wybudowania 10 km drogi. Efekty nie są tak widoczne i oczywiste, trzeba na nie trochę poczekać. Część osób znalazła dzięki EFS pracę, inni nauczyli się jej szukać, wielu zyskało zaś na pewności siebie. Projekty IW EQUAL pomagają zlikwidować przeszkody prawne. Unijne środki wzmocniły organizacje pozarządowe oraz instytucje mające pod swoją opieką osoby niepełnosprawne. Po EFS pozostaną wyszkoleni doradcy zawodowi, trenerzy pracy, pośrednicy w zatrudnieniu, którzy zdobyte doświadczenie wykorzystywać będą na rzecz osób niepełnosprawnych. Wciąż też działać będzie część ośrodków wsparcia.
A to nie koniec - w latach 2007-2013 do wykorzystania są kolejne środki z Unii Europejskiej na poprawę sytuacji zawodowej osób niepełnosprawnych.
Jeśli więc ktoś po pieniądzach z EFS oczekiwał cudu, to niesłusznie. Efekt nie jest i nie będzie jednorazowy i piorunujący. Co nie oznacza, że nie będzie go wcale.
*****
Podział unijnych środkówCzy środki z EFS przeznaczone na osoby niepełnosprawne zostały wykorzystane właściwie?
Minister Rozwoju Regionalnego, Elżbieta Bieńkowska:
Jak najbardziej. Integracja zawodowa i społeczna osób niepełnosprawnych była wspierana w programie Rozwój Zasobów Ludzkich. Udało się nam zakontraktować praktycznie całą alokację. Mieliśmy do dyspozycji w przybliżeniu 280 min zł z EFS. Do tej pory projektodawcom wypłaciliśmy 77% dostępnych środków [początek marca 2008 r. - przyp. red.]. Musimy się rozliczyć do końca 2008 r. i jesteśmy na jak najlepszej drodze, aby wydać wszystkie pieniądze.
Najwięcej projektów dotyczyło zmian postaw społecznych wobec osób niepełnosprawnych, w szczególności w środowisku pracy. Organizowane były kampanie informacyjno-promocyjne dla pracodawców, ich pracowników, społeczności lokalnych i decydentów.
Dofinansowywaliśmy szkolenia dla publicznych służb zatrudnienia, doradców zawodowych, służb medycyny pracy i pracowników samorządu terytorialnego, aby podnieść ich umiejętności w zakresie pracy z niepełnosprawnym klientem i jego rodziną. Spore środki wydano na działania służące tworzeniu miejsc pracy dla osób niepełnosprawnych, poradnictwo zwiększające ich potencjał zawodowy czy też subsydia dla organizacji non profit, które wspierają przechodzenie na otwarty rynek pracy.
Prowadzone były badania i ekspertyzy dotyczące rehabilitacji zawodowej. Na wsparcie mogły też liczyć podmioty realizujące warsztaty psychologiczne, poradnictwo zawodowe lub szkolenia ukierunkowane na zwiększenie aktywności osób niepełnosprawnych, podnoszące ich zdolność do zatrudnienia, czy też wyprowadzające z marazmu, dające wiarę we własne siły.
Należy pamiętać, że projekty unijne są realizowane zgodnie z politykami wspólnotowymi, także z polityką równych szans. Oznacza to, że podczas ich realizacji trzeba uwzględnić interesy grup społecznych znajdujących się w trudniejszej sytuacji, tj. zadbać o ich dostęp do projektu - umożliwić udział w dogodnych terminach, miejscu itp.
*****
Pieniądze z Unii Europejskiej przeznaczone na działania na rzecz osób niepełnosprawnych w Polsce w latach 2004-2008
EFS: Europejski Fundusz Społeczny jest jednym z czterech funduszy strukturalnych Unii Europejskiej, które wspierają finansowo słabiej rozwinięte regiony UE. EFS wspiera politykę społeczną – finansuje walkę z bezrobociem oraz rozwój pracowników. |
SPO RZL Sektorowy Program Operacyjny Rozwój Zasobów Ludzkich umożliwia wydawanie większości przeznaczonych dla Polski pieniędzy z EFS. Na lata 2004-2006 (pieniądze wydawane są do końca 2008 r.) na realizację SPO RZL przeznaczono 1,96 mld euro. |
Inicjatywa Wspólnotowa EQUAL Uzupełnia działania SPO RZL. Na lata 2004-2008 przeznaczono 178,63 mln euro (75% z EFS, 25% z budżetu kraju). EQUAL promuje nowe, innowacyjne formy zwalczania dyskryminacji i nierówności na rynku pracy ze względu na: płeć, wiek, pochodzenie rasowe i etniczne, wyznanie, orientację seksualną i niepełnosprawność. |
Działanie 1.4 - jedno z działań SPO RZL - wspiera integrację zawodową i społeczną osób niepełnosprawnych - za Działanie 1.4 odpowiedzialny był PFRON - do wykorzystania było 106 mln euro (ok. 400 mln zł.), 71,81% tej kwoty pochodziło z EFS, reszta była wkładem PFRON - pieniądze te wydawano w ramach dwóch schematów: |
- za wdrażanie IW EQUAL odpowiadała Krajowa Struktura Wsparcia - projekty realizować mogły Partnerstwa Na Rzecz Rozwoju, czyli związki organizacji pozarządowych, jednostek samorządu, szkół wyższych, placówek badawczych, firm czy związków zawodowych - w konkursie wybrano 107 projektów |
Schemat A: - „wsparcie osób o znacznym i umiarkowanym stopniu niepełnosprawności na otwartym rynku pracy” - ok. 178 mln zł - 208 projektów wybranych w konkursach - realizowały je: organizacje pozarządowe, instytucje rynku pracy, samorządy, pracodawcy, szkoły i ośrodki naukowe |
Schemat B: - „poprawa skuteczności systemu wspierania osób o znacznym i umiarkowanym stopniu niepełnoprawności„ - ok. 223 mln zł. - 8 projektów realizował PFRON przez wybrane w przetargu firmy |
EQUAL dla niepełnosprawnych - 15 projektów skupionych było na problemach osób niepełnosprawnych - wartość projektów dla osób niepełnosprawnych – 102,4 mln zł. |
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Ostatni moment na wybór Sportowca Roku w #Guttmanny2024
- „Chciałbym, żeby pamięć o Piotrze Pawłowskim trwała i żeby był pamiętany jako bohater”. Prezydent wręczył nagrodę Wojciechowi Kowalczykowi
- Jak można zdobyć „Integrację”?
- Poza etykietkami... Odkrywanie wspólnej ludzkiej godności
- Toast na 30-lecie
Dodaj komentarz