Chory spłaca telewizor, którego nie ma
04.06.2008
Bank każe płacić, sklep nic nie pamięta. Mama niepełnosprawnego Pawła coraz bardziej się denerwuje. Bo jej syn sport ogląda wciąż na starym telewizorze, a spłacać ma ten, który przepadł bez śladu.
Paweł ma 27 lat. Mieszka z rodzicami. Jest nerwowy. Gdy mówi, często podnosi głos. Zazwyczaj powtarza zdania po innych, rzadko mówi coś od siebie.
- Jest niepełnosprawny umysłowo, bardzo dziecinny i mało rozumie ze spraw dorosłych - mówi Iwona Bukowska, mama Pawła. - W wieku trzech lat miał wypadek. Na placu zabaw uderzyła go w głowę huśtawka. Od tamtego momentu jego zdrowie ciągle się pogarsza - dodaje Bukowska. (…)
Przeczytaj cały artykuł:
Komentarze
brak komentarzy
Dodaj komentarz