Narciarskie MŚ: Pilch w półfinale sprintu
Janusz Pilch zajął dziesiąte miejsce w kategorii zawodników stojących w sprincie podczas mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym osób z niepełnosprawnością, odbywających się w amerykańskim Cable. Jako jedyny z trójki naszych reprezentantów awansował do półfinałów biegu na 1 km.
Po rywalizacji w biatlonie zawodnicy przestąpili do zmagań w biegach narciarskich. Kamil Rosiek (LW12) nie zdołał awansować do półfinału sprintów na 1 km w kategorii zawodników siedzących. Ostatecznie Polak zajął piętnastą pozycję.
W sześcioosobowym finale triumfował Maksym Jarowyj z Ukrainy (LW10). Srebro powędrowało do Rosjanina Aleksieja Byczenoka (LW12), zaś na najniższym stopniu podium uplasował się reprezentant gospodarzy Andrew Soule (LW12). Na pechowym czwartym miejscu zakończył sprint Grigorij Murygin (LW12) z Rosji. Finałową stawkę zamknęli dwaj Amerykanie: Daniel Cnossen (LW12) oraz Aaron Pike (LW11,5). W kwalifikacjach wzięło udział dwudziestu zawodników.
Z bardzo dobrej strony pokazał się Janusz Pilch (LW4), który zdołał awansować do półfinału w kategorii zawodników stojących. Zajął w nim piąte miejsce i został sklasyfikowany na dość wysokiej, dziesiątej pozycji.
W ścisłym finale znalazło się aż czterech Rosjan. Jednak plan zdobycia kompletu medali pokrzyżował im Benjamin Daviet (LW2). Francuz zajął drugie miejsce, przegrywając tylko z Władysławem Lekomcewem (LW6). Na miejscach 3-5 uplasowali się pozostali Rosjanie: Rushan Minnegułow (LW8), Siergiej Łapkin (LW4) oraz Iwan Kodłożerow (LW8). Finałową stawkę zamknął Igor Reptiuch z Ukrainy. Drugi z Polaków, Witold Skupień, (LW5/7) odpadł w kwalifikacjach, zajmując ostatecznie 17. miejsce w gronie 24 zawodników.
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Zaproszenie na finisaż wystawy i spotkanie autorskie
- Ostatni moment na wybór Sportowca Roku w Plebiscycie #Guttmanny2024! Głosowanie tylko do środy!
- III Wawerski Dzień Osób z Niepełnosprawnościami
- Dorabiasz do świadczenia z ZUS-u? Dowiedz się jak zrobić to bezpiecznie
- Immunoterapie wysokiej skuteczności od początku choroby – czy to już obowiązujący standard postępowania w SM?
Dodaj komentarz