Pełna integracja w biegu

Piękna, słoneczna pogoda, jakby prezencie dla wszystkich Mam z okazji ich święta, zachęcała do wyjścia na świeże powietrze. Każdy, kto mijał okolice Papieskiej Skały, mógł zauważyć duży namiot, w którym trwały zapisy startujących uczestników, oraz gorączkowe przygotowania do startu pierwszej Sztafety Solidarności z Osobami Niepełnosprawnymi.

Impreza ta jest częścią obchodów Tygodnia Osób Niepełnosprawnych „Kocham Kraków z Wzajemnością”.



Bieg odbywa się pod hasłem: „Nie ma zdrowia, bez zdrowia psychicznego”. Najpierw trzeba się zapisać, by uzyskać numer startowy. Potem - krótka odprawa przy Papieskiej Skale, wreszcie - ustawienie się na linii startu. Punktualnie o godzinie 17.00 rozpoczęło się odliczanie”



...5,4,3,2,1,0, Start!!!
I wystartowali pierwsi zawodnicy Kwietnego Biegu. Sztafetę na Krakowskich Błoniach rozpoczęło 20 osób. Ten bieg, mający trwać od 26 maja do 10 czerwca, jest bardzo nietypowy i niezwykły.



Po pierwsze dlatego, że nie liczył się w nim wynik, lecz idea. Po drugie - mógł w nim wystartować każdy, kto tylko miał ochotę. W każdej chwili można się było przyłączyć do biegaczy i spróbować swoich sił, zmierzyć się ze słabościami.



Dodatkowo każdy, kto podczas tych kilku dni trwania Kwietnego Biegu przebiegnie 10 okrążeń wokół krakowskich Błoni, dostanie dyplom i koszulkę na pamiątkę. Ciągłość sztafety zapewniać będą członkowie Krakowskiego Klubu Biegacza DYSTANS. Chodzi o to, by udało się przebiec 1000 okrążeń wokół Błoni, co odpowiada długości granic Polski.



Patrząc na frekwencję podczas zapisu, tegoroczny Bieg będzie rekordowym, a suma dystansu pokonanego przez wszystkich uczestników będzie na pewno większa niż długość naszych współczesnych granic.



Wiele osób biegnie nie po raz pierwszy, wśród nich jest pan Jan Woźniczka, ubiegłoroczny rekordzista, który w trakcie sztafety pokonał dystans 182 km na wózku inwalidzkim. Pan Jan startuje po raz 4, czyli od samego początku tej imprezy. Jak sam mówi - jest formie, a jego codziennym treningiem jest pokonanie schodów, by ze swojego mieszkania znajdującego się na 2. piętrze wyjść na dwór.



Wśród biegaczy jest też biegnący boso maratończyk, który postanowił za jednym razem przebiec 10 okrążeń, czyli 35,3 km. Udział w sztafecie bierze m.in rektor krakowskiej ASP, prof. Jan Pamuła. Wystartować może każdy, bez względu na wiek. Najmłodsze uczestniczki Biegu mają po 13 lat.



Tak więc w tym Biegu mogą wziąć udział naprawdę wszyscy chętni. Wystarczy tylko chcieć i znaleźć w sobie troszkę siły.