Narciarskie MŚ: Przygody Polaków na strzelnicy

Miejsca w drugiej dziesiątce zajmowali nasi biatloniści 27 stycznia 2015 r. w amerykańskim Cable podczas rozgrywanych tam mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym osób z niepełnosprawnością. Witold Skupień zajął miejsce trzynaste, zaś Kamil Rosiek uplasował się na czternastej pozycji.
Niemiłe doświadczenia z sędziami miał w USA Kamil Rosiek. Podczas biegu na 12,5 km siedząc miał 120 sekund kary doliczonej do czasu z uwagi na nieprzebiegniętą karną rundę.
"Przeładowałem dwukrotnie magazynek i tym samym jeden śrut został w komorze, oddałem cztery celne strzały, po czym nie mogłem oddać piątego, gdyż magazynek już został cały przeładowany, zgodnie z regulaminem podniosłem rękę, trener podszedł i doładował mi nowy magazynek, żebym oddał brakujący strzał. Trafiłem piąty i poleciałem na trasę. Okazało się, że zabrakło dowodu na to, że oddałem tylko cztery strzały z tego pierwszego magazynku a nie pięć, że sędzia nie widział magazynku ze śrutem w środku ani żeby śrut wypadł na matę. W sumie nic dziwnego, jak żadnego sędziego nie było przy tym" – napisał po starcie nasz zawodnik na swoim oficjalnym profilu na jednym z portali społecznościowych.
Polak ze stratą 6 minut i 39,1 sek. zajął ostatecznie miejsce czternaste w stawce siedemnastu zawodników. Wygrał Rosjanin Grigorij Murygin, przed rodakiem Alieksiejem Byczenką (obaj, tak jak Polak, w kategorii LW12), którego wyprzedził o 33,3s. Na najniższym stopniu podium uplasował się Niemiec Martin Fleg (+1.37,4/kat. LW11,5). Cała trójka była bezbłędna na strzelnicy.
Przedostatni w czternastoosobowej stawce ze stratą 9.17,3 był Witold Skupień (LW5/7) startujący w kategorii zawodników stojących. Polski narciarz miał siedem niecelnych strzałów (2+0+3+2). Triumfował Rosjanin Władysław Lekomcew (LW6). Drugie miejsce ze stratą prawie minuty zajął Nils-Erij Ulset z Norwegii (+59,3 sek./LW3). Brązowy medal wywalczył Ukrainiec Igor Reptiuch (+1.05,7/LW8).
Komentarze
brak komentarzy
Dodaj komentarz