Niewidoma pozywa Carrefour’a
Niewidoma mieszkanka Warszawy pozwała hipermarket Carrefour o zapłatę sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny. Jolanta Kramarz nie została wpuszczona na teren sklepu ze swoim psem przewodnikiem.
24 listopada 2007 roku Jolanta Kramarz wybrała się na zakupy do hipermarketu Carrefour Wileńska w Warszawie. Towarzyszył jej prawidłowo oznaczony pies przewodnik, posiadający uprząż z napisem „Nie głaskać – Pracuję” oraz usztywnioną smycz. Pies był bez kagańca, gdyż uniemożliwia mu on prawidłowe wykonywanie funkcji przewodnika.
Pracownik ochrony nie pozwolił kobiecie wejść do budynku. Przedstawienie przez nią na piśmie załącznika do uchwały Rady Miasta, zgodnie z którym zakaz wstępu psów do placówek handlowych nie dotyczy prawidłowo oznaczonych psów przewodników nie przyniósł efektu. Jolanta Kramarz nie została wpuszczona na teren sklepu.
Na prośbę Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka sprawą zajął się Aleksander Woźnicki z Kancelarii Prawnej GESSEL. 6 maja 2008 r. w Sądzie Okręgowym w Warszawie został złożony pozew w tej sprawie.
- Zachowanie pracownika ochrony było aktem dyskryminacji wobec Jolanty Kramarz ze względu na jej niepełnosprawność, tj. bycie osobą niewidomą, co wiąże się z koniecznością i uprawnieniem do korzystania z asysty psa-przewodnika (który przecież stanowi niejako surogat oczu). Zachowanie to stanowiło jednocześnie poniżające i upokarzające potraktowanie Jolanty Kramarz oraz naruszyło jej godność, a także inne biorące swoje źródło w godności wolności i prawa tj. wolność osobistą, prawo do decydowania o swoim życiu osobistym, wolność poruszania się po terytorium RP, oraz wyboru miejsca pobytu. Ponieważ podmiotem odpowiedzialnym za pracownika ochrony jest Carrefour, naruszenie wskazanych wyżej wolności i praw człowieka i obywatela może stanowić podstawę odpowiedzialności tej spółki z tytułu naruszenia dóbr osobistych – czytamy w oficjalnym komunikacie Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.
Takie zachowanie sklepu dziwi, tym bardziej że sieć hipermarketów Carrefour jest pierwszą w Polsce, która zdecydowała się na zatrudnianie osób niepełnosprawnych na większą skalę. Właśnie w sklepie na warszawskiej Pradze od ponad roku pracują niesłyszący kasjerzy.
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Ostatni moment na wybór Sportowca Roku w #Guttmanny2024
- „Chciałbym, żeby pamięć o Piotrze Pawłowskim trwała i żeby był pamiętany jako bohater”. Prezydent wręczył nagrodę Wojciechowi Kowalczykowi
- Jak można zdobyć „Integrację”?
- Poza etykietkami... Odkrywanie wspólnej ludzkiej godności
- Toast na 30-lecie
Dodaj komentarz