Projekt Ministerstwa Zdrowia w ogniu krytyki organizacji pozarządowych
23.04.2008
Zaprezentowany przez Ministerstwo Zdrowia projekt rozporządzenia o zaopatrzeniu osób niepełnosprawnych w sprzęt ortopedyczny i środki pomocnicze był dyskutowany podczas posiedzenia Sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny. W zgodnej opinii posłów i licznie zgromadzonych gości – przedstawicieli wielu organizacji pozarządowych – proponowane zmiany są jedynie kosmetyką, która nie ma szans trwale zmienić niefunkcjonalnego systemu.
Pomysł ministerstwa na zmianę archaicznych regulacji prawnych jest kilkuetapowy:
– Najpierw zamierzamy przygotować dwa rozporządzenia, które pozwoliłyby w najkrótszym możliwym czasie wprowadzić najpilniejsze zmiany. Jednocześnie rozpoczniemy prace nad projektem stosownej ustawy. Całość zmian mamy nadzieję wprowadzić w perspektywie 2-5 lat – tłumaczył wiceminister zdrowia, Marek Twardowski.
Pełnomocnik Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych Jarosław Duda i wiceminister zdrowia Marek Twardowski
Fot.: Filip Miłuński
O konieczności tych zmian nikogo na sali przekonywać nie było trzeba. Aktualnie funkcjonujący system jest przestarzały. Ustalone dziewięć lat temu stawki i listy refundowanego sprzętu mają się nijak do rzeczywistości. Nie uwzględniają wprowadzenia podatku VAT, inflacji ani rozwoju technologicznego – wiele z figurujących na listach sprzętów nie jest już przez nikogo używana.
Zgromadzeni na sali przedstawiciele organizacji pozarządowych zwracali uwagę na konieczność gruntownych zmian w systemie. Jedną z podstawowych kwestii jest perspektywiczne spojrzenie na problem. Niedziałający poprawnie system generuje olbrzymie koszty. Przykładów nie trzeba długo szukać. Poduszka przeciwodleżynowa, która kosztuje około 1000 złotych, jest dofinansowywana przez Narodowy Fundusz Zdrowia kwotą kilkudziesięciu złotych. W efekcie wielu chorych nie stać na zakup tego sprzętu. Natomiast leczenie jednego pacjenta z odleżyn, które powstają w wyniku braku poduszek kosztuje państwo kilkanaście tysięcy złotych.
Takie przykłady można bez trudu mnożyć. Sama zmiana listy refundowanych sprzętów niewiele pomoże. Konieczne jest stworzenie nowego systemu od podstaw, wraz nowymi zasadami przyznawania i dystrybucji środków ortopedycznych i pomocniczych. Przedstawiciele stowarzyszeń i fundacji pomagających konkretnym grupom osób niepełnosprawnych przedstawili w czasie posiedzenia komisji kilkadziesiąt konkretnych pomysłów zmian.
Minister Marek Twardowski zapewnił, że konsultacje społeczne będą kontynuowane. Realizacja pierwszego rozporządzenia w tej sprawie jest planowana jeszcze w tym roku, aby pierwsze zmiany funkcjonowały od stycznia 2009. Pozostaje pytaniem czy jedno rozporządzenie pozwoli osobom niepełnosprawnym odczuć poprawę sytuacji, jeśli według wyliczeń samego Ministerstwa Zdrowia budżet na refundację sprzętu ortopedycznego wymaga podwojenia. Tymczasem w roku 2007 nakłady na zaopatrzenie w sprzęt ortopedyczny i środki pomocnicze zmniejszono o 6,3%.
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Jak zapewnić płynną realizację programu leczenia SMA?
- Integracja to zawsze byli ludzie
- Nowa perspektywa i szansa na życie dla pacjentów ze stwardnieniem zanikowym bocznym (ALS)
- Nie możemy dłużej czekać! Marszałek Szymon Hołownia apeluje o rozpoczęcie prac nad ustawą o asystencji osobistej
- Wiśnik CUP. To już 10 LAT!
Dodaj komentarz