Jeśli zbyt długo czekasz na refundację składek…

Renciści prowadzący własne firmy, a także pracodawcy zatrudniający osoby niepełnosprawne mogą złożyć skargę do sądu administracyjnego na bezczynność PFRON. Jak dotąd PFRON zrefundował opłacone składki tylko 3 tys. spośród 15 tys. oczekujących.

Według nowych przepisów przedsiębiorca zatrudniający niepełnosprawnych, a także rencista prowadzący firmę, najpierw musi opłacić składki do ZUS, a dopiero potem złożyć wniosek o ich zwrot. Zgodnie z przepisami PFRON ma na to 7 dni. Tymczasem tysiące osób nadal czeka na zwrot składek zapłaconych jeszcze w styczniu czy lutym.

Tak pracodawcy, jak i sami niepełnosprawni, od początku ostrzegali, że taki system może spowodować ogromne opóźnienia refundacji, a co za tym idzie – kłopoty finansowe przedsiębiorców, w tym nawet upadłość firm. Wielu z nich bowiem nie stać na opłacanie składek na bieżąco, jeśli zwrot przeciąga się miesiącami.

Jednak czekający na refundację nie muszą czekać bezczynnie. W pierwszej kolejności powinny wysłać do PFRON pisemne wezwanie o wypłatę refundacji. Podstawą prawną wezwania jest art. 25c ust. 5 ustawy z 17 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (Dz.U. nr 123, poz. 776 z późn. zm.). Zgodnie z nim, fundusz jest zobowiązany do przekazania na rachunek bankowy wnioskodawcy kwoty refundacji składek na ubezpieczenia społeczne w terminie siedmiu dni od dnia otrzymania takiego wniosku.

Równocześnie można złożyć skargę na działanie PFRON do Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, jako do instytucji nadrzędnej wobec Funduszu. Skargi, wraz z listą błędów popełnianych przez PFRON w procesie refundacji, przyjmuje Biuro Pełnomocnika ds. Osób Niepełnosprawnych, wchodzące w skład resortu pracy.

Bez względu na powyższe działania, zawsze można złożyć skargę na bezczynność Funduszu do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Jeśli ten uwzględni skargę, zobowiąże Fundusz do zwrotu opłaconych składek. W przypadku niewykonania wyroku, osoba czekająca na refundację musi najpierw pisemnie wezwać Fundusz do załatwienia sprawy, a jeśli to nie pomoże – składa do sądu skargę o wymierzenie Funduszowi grzywny.

Osoba, która z powodu niewykonania wyroku poniosła szkodę, ma prawo wystąpić o odszkodowanie na zasadach prawa cywilnego.