Inteligentny wózek, zapali światło i otworzy okno
Inteligentny wózek inwalidzki zdobył serca widzów i główną nagrodę konkursu „Polski wynalazek 2014” organizowanego przez Telewizje Polską.
- Nie ma dwóch osób, które są niepełnosprawne w ten sam sposób. Każdy jest inny i potrzebuje rozwiązań, które są przystosowane do jego potrzeb. Ten wózek może być sterowny nie tylko przy pomocy joysticka lub tabletu, ale także przy pomocy urządzeń wykrywających ruch gałek ocznych, przy pomocy ruchów głowy oaz czujnika oddechu a nawet encefalografu, czyli rządzenia, które odczytuje siłę myśli - mówił podczas gali konstruktor urządzenia Patryk Arłamowski.
Ale to nie wszystko. Pojazd ma być zintegrowany z przestrzenią, w której żyje osoba z niepełnosprawnością i ułatwiać jej codzienne czynności.
-Na co dzień zajmuje się automatyką budynkową. Postanowiłem wykorzystać kilka elementów, dzięki którym osoba z niepełnosprawnością może zyskać więcej samodzielności. Dzięki temu wózkowi użytkownik bez pomocy osób trzecich może otworzyć okno, zmieniać kanały w telewizji, albo wyłączyć światło – tłumaczył Arłamowski.
Przerobienie zwykłego M na „inteligentne mieszkanie” nie będzie wyzwaniem dzięki podłączeniu małych urządzeń instalowanych przy sprzętach, które chcemy zautomatyzować. Koszt takiego BleBoxa mieści się w granicach 100 – 200 złotych. Dodatkowo wózek został wyposażony w funkcje wyzwania pomocy ze wskazaniem lokalizacji pojazdu.
Co z przewidywaną cena urządzenia? Zdaniem wynalazcy najdroższym elementem wózka elektrycznego jest sterownik. Normalnie, kosztuje on ponad 700 euro. Ten sterownik powinien kosztować 600 złotych.
Komentarze
brak komentarzy
Dodaj komentarz