Może będzie łatwiej głosować?
PO i LiD zapowiadają wprowadzenie zmian ułatwiających osobom niepełnosprawnym i chorym oddawanie głosów w wyborach. Każde z ugrupowań proponuje inne rozwiązanie.
Jak poinformował w ubiegłym tygodniu przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Ferdynand Rymarz, od miliona do dwóch milionów osób obłożnie chorych i niepełnosprawnych nie mogło skorzystać ze swoich praw i nie oddało głosu w wyborach, które odbyły się 21 października. Jedną z ważniejszych przyczyn takiej sytuacji jest fakt, że zaledwie co piąty lokal wyborczy był przystosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych.
Platforma Obywatelska, w związku z zapowiadanymi pracami nad ujednoliceniem prawa wyborczego, chce wprowadzić możliwość głosowania przez pełnomocników i dwudniowe głosowanie. Szef klubu PO Zbigniew Chlebowski zapowiedział, że projekt trafi do Sejmu w tym roku.
Tymczasem LiD chce w lutym złożyć w Sejmie projekt ''konstytucji wyborczej''. Przewiduje ona możliwość dowożenia urny do głosujących lub głosowanie korespondencyjne. Jako alternatywę LiD bierze pod uwagę także głosowanie przez pełnomocników.
Jak podaje Dziennik ''Polska'' szefem zespołu, który
przygotowuje ''kodeks wyborczy'' PO, mógłby być Jan Rokita.
– Z tego co wiem on decyzji jeszcze nie podjął – skomentował te
doniesienia Zbigniew Chlebowski. Premier Donald Tusk oświadczył, że
''byłby jak najbardziej zainteresowany'', gdyby Rokita chciał
pracować nad kodeksem.
Oprac.: Redakcja
Komentarze
brak komentarzy
Dodaj komentarz