Polityk SLD: Odebrać majątki niepełnosprawnym
Ubezwłasnowolnić, przekazać do domu pomocy społecznej. Mieszkania i pozostały majątek przejąć na rzecz gminy, po czym sprzedać. To projekt radnego SLD w Legnicy Michała Huzarskiego. Chce w ten sposób rozwiązać problemy, jakie z osobami niepełnosprawnymi ma miejscowa służba zdrowia - pisze DZIENNIK. "Brak mi słów" - mówi dziennikowi.pl zszokowany szef SLD, Wojciech Olejniczak.
"Zamiast płacić za wiele etatów pracownic socjalnych, które chodzą codziennie do niepełnosprawnych, w jednym domu pomocy społecznej można stworzyć kilka stanowisk pracy. A to byłaby znaczna oszczędność" - uzasadnia radny Huzarski.
Uważa, że "ostateczne rozwiązanie" dałoby także ogromne oszczędności w służbie zdrowia, a dokładniej w legnickim szpitalu, gdzie jest... wicedyrektorem ds. finansowych.
Za okres ich rekonwalescencji w lecznicy, nawet wielomiesięczny, płaci szpital, który w tym czasie mógłby zarabiać na wysokopłatnych operacjach czy zabiegach.
Samorządowcy obecni na posiedzeniu komisji samorządu rady miasta przyjęli propozycję z milcząca aprobatą. Głos zabrała jedynie Dorota Purga, wiceprezydent Legnicy, odpowiedzialna za opiekę medyczną i pomoc społeczną. Nie była jednak oburzona wystąpieniem Huzarskiego. Stwierdziła tylko, że... nie ma możliwości prawnych, aby wdrożyć projekt w życie. W odpowiedzi radny przekonywał, że możliwości są, tylko trzeba chcieć je wykorzystać - relacjonuje DZIENNIK.
Komentarze
brak komentarzy
Dodaj komentarz